Wpadaj tutaj dotrzymamy towarzystwaWitam wszystkie sierpniowe ciężaróweczki
Mój mężuś przyjeżdża z pracy do pracy i w zasadzie widujemy sie tylko wieczorkami więc samotność mi doskwiera
Pozdrawiam
reklama
mlodam
mama Oleńki
witam i ja
ostatnie dni jakoś nie miałam ochoty na kompa, tv itp. Jakoś i przyczyny tego nie znam, może zmęczenie? u mnie też piękna pogoda.
miłego popołudnia życzę :-)
idę na wątek o wizytkach ;-)
ostatnie dni jakoś nie miałam ochoty na kompa, tv itp. Jakoś i przyczyny tego nie znam, może zmęczenie? u mnie też piękna pogoda.
miłego popołudnia życzę :-)
idę na wątek o wizytkach ;-)
Z mojej glukozy nic nie wyszło, bo mi powiedziała uprzejma Pani w prywatnym laboratorium, że na glukozę muszę mieć skierowanie, więc dzwonię do mojego Gina, a on, że pierwsze słyszy, no i klops... oczywiście ze skierowaniem nie ma problemu, tylko zaskoczenie, że jest potrzebne do odpłatnych badań... no nic w każdym razie zadzwoniłam do drugiego znanego mi laboratorium w mieście i tam nie potrzeba żadnych skierowań więc się umówiłam na jutro i idę, może tym razem się uda:-)
Witaj Shadow;-)
Witaj Shadow;-)
mlodam
mama Oleńki
Anulek a to dziwne, ja też byłam prywatnie i skierowania nie chcieli, dziwne. Zazwyczaj jak płacisz to nic nie chcą, robią i tyle. Mnie to kosztowało aż 8 zł ;-) a powiem, że cytrynę powiedziały by kupić i chyba całą mi tam wcisnęły same, nawet szło to wypić i nie było okropne :-)
karolinkaz jak wszystko bedzie dobrze i o czasie to zamierzam jechac do Olawy (mam blizej) a jesli cos sie wydarzy i bedzie to porod przedwczesny, to raczej do Opola.
Shadow miloo, ze jestes juz z nami i trzymaj sie dzielnie. Ja poronilam w 15 tygodniu wiec wiem co czujesz (leki i obawy) i poczatki tez nie byly teraz łatwe, choc obeszlo sie bez szpitala. Mi lekarz mowil, ze jak minie 21 tydzien to bedzie dobrze, wiec tekj wersji sie trzymajmy i zycze powodzenia (nie dziekuj);-):-)
anulka faktycznie dziwnie tam w tej przychodni macie, ale zalatwilas sobie i masz dzien do przodu z tym swinstwem
Shadow miloo, ze jestes juz z nami i trzymaj sie dzielnie. Ja poronilam w 15 tygodniu wiec wiem co czujesz (leki i obawy) i poczatki tez nie byly teraz łatwe, choc obeszlo sie bez szpitala. Mi lekarz mowil, ze jak minie 21 tydzien to bedzie dobrze, wiec tekj wersji sie trzymajmy i zycze powodzenia (nie dziekuj);-):-)
anulka faktycznie dziwnie tam w tej przychodni macie, ale zalatwilas sobie i masz dzien do przodu z tym swinstwem
Dla mnie też się to wydawało dziwne, ale 2 razy się upewniłam i potem jeszcze przy pobieraniu krwi na morfologię po raz trzeci spytałam i to samo mi powiedziały, nie wiem może miały kiedyś jakieś komplikacje przy tym badaniu i potrzebują podkładki??trudno wyczuć...
mlodam
mama Oleńki
anulek ja glukoze miałam swoją, ale to chyba w większości trzeba mieć. czy płacisz za badanie czy nie.
Shadow witaj. ja straciłam dwie ciąże... też to cieżko przeszłam, ale co nas nie zabija to wzmacnia. Do dnia dzisiejszego się boję, biorę leki na podtrzymanie (choć będą niedługo odstawiane), każdy nieznany objaw powoduje panikę, strach. Ale od początku wierzę w to że tym razem będzie SZCZĘŚLIWY FINAŁ.
Shadow witaj. ja straciłam dwie ciąże... też to cieżko przeszłam, ale co nas nie zabija to wzmacnia. Do dnia dzisiejszego się boję, biorę leki na podtrzymanie (choć będą niedługo odstawiane), każdy nieznany objaw powoduje panikę, strach. Ale od początku wierzę w to że tym razem będzie SZCZĘŚLIWY FINAŁ.
Ostatnia edycja:
reklama
Hej laseczki
Ja dzis po glukozie, mialam kartke od lekarza i pytaly czy mam ale tylko zobaczyly i oddaly mi. Glukozy nie musialam miec swojej ale to wiedzialam wczesniej bo B. zadzwonil i zapytal wczoraj. Niedobre cholerstwo ale na szczescie ja mialam tylko 50 gram a nie 75.
Shadow witaj
My tez cieszymy sie piekna pogoda chociaz zdechlaki z nas straszne Ja slonica w ciazy ledwo laze i puchne na sloncu, B. sie okazalo ma chore nerki i czasem tak go boli ze chodzic nie daje rady, a mlody kolejny antybiotyk (7 od grudnia). Takze nie jest za rozowo ale narazie dajemy rade. Jeszcze mi sie w tej ciazy przypaletala alergia na slonce Wszystko co mam odsloniete na dworze mam za pol godziny purpurowe i swedzace. Nie pomagaja nawet moje tabletki na alergie. Juz sama nie wiem moze to reakcja po ktoryms leku ktory biore teraz.
Wlasciwie od jakiegos czasu nie mam glowy do rozczulania sie nad wlasnym stanem bo mlodego i B. choroby pochlaniaja mnie bardziej.
Ale przynajmniej swiat nie musze szykowac bo jestesmy u tesciow wiec tyle co pomozemy ale w kuchnie wtracac sie nie bede.
buziaki
Ja dzis po glukozie, mialam kartke od lekarza i pytaly czy mam ale tylko zobaczyly i oddaly mi. Glukozy nie musialam miec swojej ale to wiedzialam wczesniej bo B. zadzwonil i zapytal wczoraj. Niedobre cholerstwo ale na szczescie ja mialam tylko 50 gram a nie 75.
Shadow witaj
My tez cieszymy sie piekna pogoda chociaz zdechlaki z nas straszne Ja slonica w ciazy ledwo laze i puchne na sloncu, B. sie okazalo ma chore nerki i czasem tak go boli ze chodzic nie daje rady, a mlody kolejny antybiotyk (7 od grudnia). Takze nie jest za rozowo ale narazie dajemy rade. Jeszcze mi sie w tej ciazy przypaletala alergia na slonce Wszystko co mam odsloniete na dworze mam za pol godziny purpurowe i swedzace. Nie pomagaja nawet moje tabletki na alergie. Juz sama nie wiem moze to reakcja po ktoryms leku ktory biore teraz.
Wlasciwie od jakiegos czasu nie mam glowy do rozczulania sie nad wlasnym stanem bo mlodego i B. choroby pochlaniaja mnie bardziej.
Ale przynajmniej swiat nie musze szykowac bo jestesmy u tesciow wiec tyle co pomozemy ale w kuchnie wtracac sie nie bede.
buziaki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 688 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 351 tys
Podziel się: