Tonya
Zadowolona z życia :)
Witajcie!
Chyba jednak nie dam rady nadrobic tych nieprzeczytanych stron...
mlodam na forum ciąża po poronieniu chyba nie bylam, bo po stracie aniolka siedzialam w swojej "dziupli" i z nikim nie rozmawialam...w kazdym razie obie sie kojarzymy, wiec na pewno sie spotkalysmy
Od wczoraj wróciła mi energia do działań i praiwe już nie mam mdłości - jaka ulga, od razu chce się żyć :-)
Chyba jednak nie dam rady nadrobic tych nieprzeczytanych stron...
mlodam na forum ciąża po poronieniu chyba nie bylam, bo po stracie aniolka siedzialam w swojej "dziupli" i z nikim nie rozmawialam...w kazdym razie obie sie kojarzymy, wiec na pewno sie spotkalysmy
Od wczoraj wróciła mi energia do działań i praiwe już nie mam mdłości - jaka ulga, od razu chce się żyć :-)