reklama
Tonya
Zadowolona z życia :)
Ja nie z drzemki, ale też dołączam na chwilkę, bo zaraz M. przyjedzie i obiadek muszę podszykować...
Podłogi błyszczą, ale jedzie tym sidoluxem w całym domu - fuj, tego nie przewidziałam. Na razie robię wielki przeciąg :-)
Ale tu co niektóre pospały sobie....śpijcie śpijcie póki możecie
Nadzieja dołączam do klubu kobiet, które czekają z utęsknieniem na akcję...;-)
Podłogi błyszczą, ale jedzie tym sidoluxem w całym domu - fuj, tego nie przewidziałam. Na razie robię wielki przeciąg :-)
Ale tu co niektóre pospały sobie....śpijcie śpijcie póki możecie
Nadzieja dołączam do klubu kobiet, które czekają z utęsknieniem na akcję...;-)
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
Bishopka, no właśnie Li ostatnio coś przesadza. Normalnie wstawała 7 - szła podrzemać chwile po 8 do 9, tak wiesz po jedzonku. Potem dopiero o 14 i 16.30 max wstawała. Po 20 już leżała w łóżku. A od tygodnia.. wstaje mi o 8, idzie spać po 9, wstaje o 10.30, idzie spać o 14 wstaje przed 18, idzie spać przed 21 i do rana do 8 (i troche zaczeła w tym momencie marudzić wieczorem przed spaniem).
Więc uznałam, że będę mądrzejsza. Dzisiaj wyeliminowałam jej poranną drzemkę (czyli wstała o 8), przetrzymałam do 13.30 i mówię -super max 3 godziny i wstaje, i znowu po 20 śpi. a ta oczywiście w dupie miała że wcześniej ją położyłam i wstała po 17 :|. Najgorsze jest to, że mi się chce tak spać że sama śpię jak zabita i nawet nie mam jak jej obudzić, bo to ona budzi mnie
Także jak widzisz nie siedzi po nocach. Tomek mówi, że jest 'leloch' po mnie
Więc uznałam, że będę mądrzejsza. Dzisiaj wyeliminowałam jej poranną drzemkę (czyli wstała o 8), przetrzymałam do 13.30 i mówię -super max 3 godziny i wstaje, i znowu po 20 śpi. a ta oczywiście w dupie miała że wcześniej ją położyłam i wstała po 17 :|. Najgorsze jest to, że mi się chce tak spać że sama śpię jak zabita i nawet nie mam jak jej obudzić, bo to ona budzi mnie
Także jak widzisz nie siedzi po nocach. Tomek mówi, że jest 'leloch' po mnie
Tonya
Zadowolona z życia :)
A faktycznie Bishopka mamy identyczny wiek ciąży. No zobaczymy, może w jednym dniu nam się uda, to by dopiero było Ja już dziś odstawiłam herbatkę malinową na rzecz mikstury imbirowej :-)
leloch ja tez z moja Karolina tak spalam, z Mateuszem tylko w ciazy mi sie chcialo spac, a teraz to nie moge spac w ogole łąże po nocach, a Grzesiek tylko mówi, "co tak lazisz, połóz sie Kasiulku" czym doprowadza mnie do szewskiej pasji. Nie wiem czy teraz to ja kiedykolwiek sie wyspie. A ty korzystaj, zwlaszcza, ze Li Ci daje :-) złote dziecko, ciekawe po kim?, pewnie po ojcu
z przyjemnoscia zjadlabym ciasto :-) wszak i tak juz chyba szersza byc nie mogeBishopka - do tej Herbaty mogę dorzucić ciacho jabłkowe z kruszonką. Dziś z okazji przespania połowy nocy, upiekłam ciacho, i z chęcią się podzielę nim zeby samej go nie zjeść xD
reklama
mucha_nie_siada
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2011
- Postów
- 1 681
Bishopka, mi jakby płacili za spanie, to byłabym najlepiej zarabiającym człowiekiem . Tylko teraz w nocy mam problem ze spaniem (co widać po aktywności na forum) bo odstawiłam magnez i mega drętwieją mi ręce, co uniemożliwia spanie.
Teraz się zastanawiam, jak urodzę jak bardzo będę sfrustrowana jak skończą się moje drzemeczki w ciągu dnia :-(
edit. jeszcze się zastanawiasz po kim złote dziecko? Mało to ja o moim Tomku napisałam ?
Teraz się zastanawiam, jak urodzę jak bardzo będę sfrustrowana jak skończą się moje drzemeczki w ciągu dnia :-(
edit. jeszcze się zastanawiasz po kim złote dziecko? Mało to ja o moim Tomku napisałam ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 702 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 368 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 107 tys
Podziel się: