Piękna fasolina
Perfumy to moja zmora. Tak samo jak większość odświeżaczy powietrza, szczególnie nienawidzę zapachów waniliowych, takich mocno chemicznych, jak mnie to naciąga na wymioty... bleeee.
Czyli Ty też będziesz pracowała do porodu?
Większość chyba ma luz w temacie, mnie to lata kalafiorem
to jest internet, tak czy siak nie zweryfikujemy kto siedzi po drugiej stronie. Kto się nie będzie udzielał to papa i tyle
Dla mnie ten wątek jest pomocny, bo wiem że nie jestem sama z tym rzygającym samopoczuciem, a i później wymienimy się różnymi patentami czy gadżetami
nie mam w realu żadnej koleżanki czy kuzynki w ciąży
No i dziewczyno najlepszy wiek, zazdroszczę Ci, jak słowo daję! Nie każdy ma potrzebę się "wyszaleć", ja jestem ze swoim mężem 17 lat i nie czuję, żebym coś straciła
Jedyne czego żałuję, to właśnie tego, że nie zaczęliśmy starać się wcześniej
Studentki to złoto. Mi tez bardzo pomogły, były bardzo empatyczne.
Ja też dzisiaj bleeee. Przyjęłam strategię, że z tym nie walczę. Jak mnie mdli to idę do wc, przynajmniej potem mniej mnie męczy przez jakiś czas. Mam nadzieję, że szybko nam odpusci
Najgorszy jest ten wyczulony węch, bo czuję kocią kuwetę z drugiego pokoju