reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2013

reklama
Jestem po popołudniowym wypadzie :-) kupiłam sobie bluzeczkę dłuższą luźniejszą bo jak pisałam nie lubię typowo ciążowych. I 4 pary bodziaków dla dzidzi za całe 8,50 ! :rofl2:

Aleksandral - sweet :happy: ja nie dostaje od lekarza zdjęć buuu :zawstydzona/y:
 
Co tu taka cisza? Właśnie miały być Cwietkowe bułki, a wyszło ciasto wynalazek... Taki miałam "personel " w kuchni. Jak się pomocnicy dorwali, to ciasto mi nie wyrosło, władowałam w foremkę dodałam jabłek i do pieca ... Zobaczymy co z tego wyjdzie:-)
 
Witam Was wieczorową porą :) my już po badaniach prenatalnych - uffff. Potem randka z mężem w knajpce włoskiej i do łóżka - czas nadrobić forum ;)
 
Hej dziewczyny,
jakoś dziś cały dzionek zarobiona coś byłam, a to segregacja ciuchów, a to budowa,
no i sprzątanko i obiadek, więc nawet neta nie odpaliłam.

Ale coś słodko się na forum zrobiło, ptasie mleczko, nutella,bułeczki.
Nie powiem, że też czasem mam ochotę na takie kalorie i "michałka" sobie dawkuję;-).
A wczoraj "cwietkowe bułeczki" zrobiły furorę, koleżanka nawet do domu dla męża wzięła:-D.

Ja się zastanawiałam nad porodem rodzinnym już w pierwszej ciąży, ale mój mąż z tych tradycjonalistów, którzy twierdzą, że to jest domena kobieca i jakoś nie czuje powołania do uczestnictwa w tym cudzie.
Tak więc nie łudzę się, że zechce tym razem mi towarzyszyć:sorry:.
Typ podobnie jak u Agaty K - zapomina o wszelkich rocznicach, uważa,
że kwiaty cięte to wyrzucone pieniądze, a dbanie o dom należy wyłącznie do kobiety.
Pracuję nad tym już pięć lat i postępy są niewielkie, ale są!!!

Maciejkaa
- to cycor z tego Twojego synka! Ja mam podobny problem z moim, choć ostatnio
coraz więcej od niego wymagam i zaczęłam być bardziej konsekwentna. Nawet z wanny go nie wyciągam
tylko każę, mu siadać na brzegu, obracam i zeskok;-):happy:.

Madziula27 - no szczęka mi opadła, co za koleś, aż nie mogę uwierzyć, że tak bezczelnie się zachował!
Chyba też bym nie wytrzymała i mu odpysknęła. Nie zostawiaj tego, koniecznie złóż skargę, niech palant nie czuje się bezkarnie!!!

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt, trzymajcie jutro kciukasy za mnie, bo też mam stresa.
Aleksandral jakie już Twoje baby duże, chyba miałaś robione usg brzuchowe co?

Semi witaj !
 
Ja może mniej jak moje stwory. Ostatnio dzieciaki zaniosły kilka do szkoły i szczęśliwe przyszły że wszystkim smakowały...:-) Teraz było zamówienie od męża, dopracy... i wyszło drożdżowe z jabłkami. Głody już chodzą i smęcą, "mamo, już???"Chyba będzie dobre.:-)
Cwietka, kochana to nie zmienia faktu, że twoje drożdżówy robią FURORĘ:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry