reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Quincy tak jak mówisz, dla dziecka wiadomo, że na pewno aczkolwiek mam nadzieję, że nie będzie oxy bo opowieści są koszmarne. Jeszcze te 3 tygodnie wytrzymasz, to już w sumie nieco ponad 20 dni więc nie tak dużo!!
Ja to dopiero kończę 30 tydzień więc jeszcze trochę przede mną :)
 
reklama
No, musze dac rade, nie widze innej opcji ;) Mimo wszystko chodzę po nauczycielach i przekładam egzaminy na dni powszednie - poniedziałek-piątek - żeby wszystko wcześniej zaliczyć, tak profilaktycznie.

30 tydzień to juz 3/4 z głowy. Skoro masz synka z 36 tc to może i tym razem szybciej urodzisz ;) Oby tylko nie za wcześnie, ale już prawie jesteś na "bezpiecznym gruncie", z kazdym dniem nasze maluchy maja wieksze szanse ;)
 
Witam dziewczyny ! :-)
U mnie weekend z ładną pogodą, chociaż strasznie duszno.. ale dzisiaj znowu deszcz..:-(

Maciejka, dużo zdrówka ;-)

Kamu, niezła historia.. ja od początku ciąży mam praktycznie codziennie katar i kicham non stop także mam nadzieję, że mi się takie coś nie przydarzy :-p Współczuje bólu.. oby to nie było nic poważnego i szybko przeszło !!
Saguaro, ja też boję się porodu ale musimy być dobrej myśli :-) mój Kubuś też będzie jeździł w fioletowo czarnym wózku :-D

Quincy, gratuluje zdanych egzaminów !!:-)
 
Dziewczynki dziękuję za wsparcie :) Im bliżej porodu tym bardziej zaczynam się wczuwać :(
Taka j. dzięki za miłe słowa :)

Quincy również dziękuję i życzę powodzenia na egzamiach! Dasz radę :) Ja wózek kupiłam JEDO classic line.

Basia89 może mamy takie same wózki?? :) Dla Kubusiów :)
 
Nie dziękuję, żeby nie zapeszać kolejnych ;) Jutro idę przełożyć egzaminy na ciut wcześniej.

Btw. - dziewczyny, słyszałyście o tym wirusie który ponoć aktualnie krąży ? ;/ Ostra biegunka, wymioty, coś jak jelitówka - dla nas, ciężarówek cholernie niebezpieczne ze względu na same objawy - uważajcie na siebie !
 
To pewnie ta słynna jelitówka. Ale to prawda, że musimy być czujne. Dla nas to niebezpieczne. Duże odwodnienie i szybkie ruchy jelit nie idą w parze z ciążą :-(
 
Moja ciotka właśnie wylądowała z tym w szpitalu. Przez 4 h zdazyla sie konkretnie odwodnić. U nas to pewnie potraktowaliby jako zatrucie ciazowe i cesarke by robili..

Dlatego dziewczynki - uważać na siebie, no i na swoje rodzinki również, bo paskudztwo zaraźliwe, a naprawde nikomu nie życzę takiej wirusówki, zwłaszcza w ciąży.
 
saguaro - obyś kobietko miała rację ;) Z drugiej strony, poniekąd powinnam być odporniejsza na choróbska, bo pierwszy raz w życiu przyjmuję witaminy ;D
 
reklama
Do góry