reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Hej hej

Marzycielka wspolczuje bolu zeba, kurcze sama musze sie wybrac, ale zbierma sie i zbieram i wybrac nie moge ;-)
Jagoda zdrowka :-D
Saguaro gdzies jest oddzielny watek dotyczacy dodatkowych kg,
u mnie w 30 tyg +10 bylo a maly wazyl 1400, za dwa tyg przekonam sie ile juz przybralismy :-D
 
reklama
Saguaro, taka.j moja znajoma w kwietniu urodzila chlopczyka z waga 4620 badz 4630 naturalnie, 4 godziny wszystko zajelo od dotarcia do szpitala, nie byla nacinana i nie dostala znieczulenia
 
Ostatnia edycja:
Hej ;)

Razem z Gabrysią dziękujemy za trzymane kciuki ;)
Wczoraj wrocilam do domu, jednak nie mialam weny zeby tutaj napisac.
Juz wszystko ok, mała się rusza jak trzeba, KTG ma piękne.
Mi wychodziły skurcze (na 20%), osobiscie ich nie czulam, nawet brzuch mi nie twardnial, ale polozne twierdziły że to przepowiadające. No niech im będzie, ważne ze z tego powodu nie trzymali mnie dluzej.
Zmienili mi tez Tardyferon na Hemofer i widzę znaczną różnicę, duzo lepiej go toleruje.

Któraś z Was pytała wcześniej czy ojciec dziecka pomaga mi w zakupach.
Odpowiedź brzmi NIE.
Nie wozi mnie po sklepach, nie interesuje sie niczym. Nie pomaga ani "doradczo" ani "duchowo" ani też finansowo.
Krótko mowiac, ma mnie gdzieś i w sumie moze to i lepiej, przynajmniej niepotrzebnie mnie nie wkurwia.
Jakoś sobie poradzę bez niego, z resztą - radzę sobie bez niego juz od ponad 4 miesięcy i żyję.
Zobaczymy jak będzie się interesował małą.
 
Chyba jednak coś w tym jest ze chłopcy rodzą się więksi w większości przypadków .. duże znaczenie ma też główka..
 
Madziasek to aż trudno w to uwierzyć, całe szczęście dla niej, że tak ładnie jej poszło!

Quincy a jak reagowałaś na tardyferon? Też go biorę. Dobrze, że Cię wypuścili i że wszystko jest w porządku!
 
Ja niestety po Tardyferonie nie byłam w stanie nic jeść...
Jedzenie podchodzilo mi do gardla, niewazne czy bylo to cos lekkostrawnego czy tez nie. Po prostu moj uklad trawienny krzyczal stanowcze nie dla tego leku.
No i odkad go bralam moje noce trwaly od godziny 4 nad ranem do 9.. nie wiem czy miało to z nim jakiś związek, czy to zbieg okolicznosci, ale dziś, po zmianie leku przespałam całą noc.
 
[SUP]Nie Maciejko. Nie próbuję, bo nie ma to sensu.
Nasz związek rozpadł się na początku mojej ciąży, z wielu powodów.
Teraz on żyje po swojemu i ja po swojemu.
Jedyne co nas łączy to mała, chociaż sądzę że jego zainteresowanie dzieckiem minie po pierwszej probie zmieny pampersa ;)
[/SUP]
 
reklama
Do góry