reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Quincy dobrze,że już w domku!!!

Ja wczoraj myślałam dużo o porodzie,aż mi się przyśnił...Ale sen był fajny,żeby tak się sprawdził...Urodziłam w 20 minut synka,z którym wszystko było ok.Problem natomiast miałam ze sobą,bo krwawiłam tak,że zakrwawiłam pościel w szpitalu i salowa na mnie krzyczała,że za małe podpaski kupiłam,które i tak były wielkie:tak:.
A ten sen to pewnie przez to,że wczoraj robiłam zakupy dla siebie do szpitala typu właśnie te podpachy,czy majtki siatkowe...I tak właśnie w aptece już zastanawiałam się ile tego potrzeba.

Pozdrowionka dla Was wszystkich!!!
 
reklama
Saguaro pisałaś,że położna oceniła Twój brzuch na duży?Ja wczoraj byłam u gina,który zastępuje mojego.Jak weszłam to mówi ''...o Pani w ciąży?to kiedy pani rodzi?pewnie na koniec czerwca...'':shocked2:.Także też muszę ''nieźle'' wyglądać ze swoim brzuchem;-)
 
Alimenty moja droga moge zasadzic po ustaleniu ojcostwa. Czyli najpierw dziecko sie musi urodzic.
Gdybysmy byli w zwiazku malzenskim moglabym od razu kase ciagnac, na szczescie nie bylismy.
Musze wiec czekac az mala sie urodzi i pozniej będę probowala po dobroci ustalicc wszystko, a jak nie to drogą sądową.

__________________________________________________________________________________________________
Dziewczyny, nie wiem co sie ze mna dzieje, ale instynkt mi mowi ze sie chyba sporo szybciej rozpakuje.
Mam bole przepowiadajace, zwlaszcza w nocy i to dosc silne (potrafia wybudzic), leje mi się z cycków, no i mała w pozycji "do startu" ustawiona juz od kilku tygodni..
WARIUJE.
 
Quincy znalazłam coś takiego
USTAWA z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy:

Art. 141. § 1. Ojciec nie będący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu.

Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące.

Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat.

Roszczenia powyższe przysługują matce także w wypadku, gdy dziecko urodziło się nieżywe.

§ 2. Roszczenia matki przewidziane w paragrafie poprzedzającym przedawniają się z upływem lat trzech od dnia porodu.
 
taka.j

Tak, wiem, przeglądałam przepisy ;) Jednak jest haczyk.
Żeby facet został prawnie nazwany OJCEM musi uznac dziecko, lub musi zostac wykonany test DNA na ojcostwo. Jedno i drugie po urodzeniu dziecka.
Więc muszę poczekać jeszcze 2 miesiace i dopiero mogę zacząć ciagnac jakiekolwiek pieniadze i swiadczenia na siebie i corke.

__________________________________
Mi też brzuch opadł, a jak poszlam na ktg do szpitala (przez brak ruchow) to myslaly ze przyszlam na "obowiązkowe po 41 tyg" ktg ;d Czyli do "małych brzuszków" się nie zaliczamy z Gabi ;) Ale przytyło mi się też sporo - 8 kg.
 
Quincy to zorientuj się czy możesz domagać się pieniędzy wstecz jeśli będziesz takowe chciała. Mało przytyłaś! Dlaczego piszesz, że dużo, niejedna by tak chciała :)
 
reklama
Do góry