Witam :-)
Ale ja napisałam, że dla siebie bym nie miała problemu z kupieniem ubrania na tej Marywilskiej (tak w ogóle, to jak tam kiedyś byłam to była masa ciuchów, które sprzedają na allegro), za to dla dziecka tej chińszczyzny stanowczo nie polecam - jak kupiłam Jaśkowi piżamy, to wszystkie nitki wyszły po praniu ;-) A na polskich stoiskach szału cenowego nie było - przynajmniej w ciuchach, bo wtedy innych wyprawkowych rzeczy nie szukałam ;-)
Maciejka - zdrówka dla małego!
Loleczka - zazdroszczę opalenizny, nawet takiej indiańskiej - ja jestem już tak blada, że patrzeć na siebie nie mogę
Toska - zdrówka dla chłopaków!
Iza - to ja kojarzę jeszcze taką dużą hurtownię w Starych Babicach pod Warszawą. Tylko nie wiem zupełnie jak tam jest z wózkami, bo jak tam byłam to nie ogarniałam w ogóle tematu wózków Ale są na pewno. No i resztę wyprawki też da się kupić
Franek - fajnie, że urlop udany :-)
Ale ja napisałam, że dla siebie bym nie miała problemu z kupieniem ubrania na tej Marywilskiej (tak w ogóle, to jak tam kiedyś byłam to była masa ciuchów, które sprzedają na allegro), za to dla dziecka tej chińszczyzny stanowczo nie polecam - jak kupiłam Jaśkowi piżamy, to wszystkie nitki wyszły po praniu ;-) A na polskich stoiskach szału cenowego nie było - przynajmniej w ciuchach, bo wtedy innych wyprawkowych rzeczy nie szukałam ;-)
Maciejka - zdrówka dla małego!
Loleczka - zazdroszczę opalenizny, nawet takiej indiańskiej - ja jestem już tak blada, że patrzeć na siebie nie mogę
Toska - zdrówka dla chłopaków!
Iza - to ja kojarzę jeszcze taką dużą hurtownię w Starych Babicach pod Warszawą. Tylko nie wiem zupełnie jak tam jest z wózkami, bo jak tam byłam to nie ogarniałam w ogóle tematu wózków Ale są na pewno. No i resztę wyprawki też da się kupić
Franek - fajnie, że urlop udany :-)