reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Franekkimono nie zazdroszczę nocnych przeżyć, z moimi rodzicami mieszkałam na samym końcu polnej drogi, czasami zdarzało się, że w środku nocy podjeżdżał samochód ze zgaszonymi światłami - doprowadzało mnie to do paniki :)
Witam nowe mamy sierpniowe!
Maghdalena jeżeli faktycznie przybieranie na wadze wynika z jedzenia, a nie z czegoś innego np. gromadzenia wody, to na Twoim miejscu zliczyłabym sobie ile dziennie kalorii spożywam - zdrowe jedzenie nie oznacza, ze nie jest wysokokaloryczne.
I fajnie, że zaczynasz się śmielej cieszyć ciążą - też zaczęłam to odczuwać dopiero po usg genetycznym.
Kasiarj wybieramy się z mężem do kina i chętnie obejrzymy polecany "Lot"
Pędzę na śniadanie!
 
reklama
Uff, nie było mnie 2 tyg z Wami i nie ma szans na nadrobienie:szok:

U mnie wszystko gra, tylko czasu mało. Odkąd wróciłam do pracy po miesięcznej pracy z domu, nie mogę zakrętu złapać
:zawstydzona/y: Pracuję teraz po 6h, więc nie jest źle, ale powroty z pracy mnie męczą (pociąg, tramwaj, trochę spaceru między przystankami itd). Co trzeci tydzień pracuję z domu (np teraz tak będzie), więc mogę złapać oddech.
Dostałam ładną premię roczną i planuję kupić sobie autko jakieś małe, więc może się te dojazdy poprawią wreszcie (autem mam do pracy jakieś 20min, komunikacją publiczną 1.5h:szok:)

Mam wolne od 28.02 do 5.03 i planujemy jechać z D gdzieś za miasto trochę odpocząć. Nie mogę się doczekać!!

I też mnie remont czeka - w sumie mieszkamy od 2 lat w mieszkaniu, które cały czas wykańczamy (albo raczej to ono wykańcza nas, lol). Zostało już na szczęście niewiele do roboty, powinniśmy się do sierpnia wyrobić. W tym tyg chłop nam wyspę montuje, na co bardzo się cieszę (kocham gotować, a kuchnia to od zawsze moje miejsce na ziemi:tak:)

A dziś obiad u teściów (barszczyk różowy i gulasz z kluskami śląskimi - wszystko wedle mojego życzenia
:-)), a później tzw coniedzielne piwo u mojej mamy i siostry (mama, siostra i mąż piją piwo, a ja z córką siostry soczek;-))

A na 'Lot' na pewno pójdę, bo DW to jeden z moich ulubionych aktorów.

Maghdalena-
witaj!
 
Ostatnia edycja:
Jeśli chodzi o wage to ja przytyłam jakieś 3 kg,ale mam właśnie pytanie was lekarz też waży w całym ubraniu i butach?Wiem że to trochę głupie,ale ja się zawsze dołuje bo w domu się ważę to mam 55 kg a poszłam do lekarza i 56,5.W sumie pewnie chodzi głównie o to że lekarz sobie porównuje ile się tyje a nie jaka jest konkretnie waga.Ja pewnie znów z 17 kg przytyje,kurcze mam koleżanki co po 6-8 kg przytyły w całej ciąży.
 
Lewan - dzięki! Cieszę się bardzo, przelew przychodzi mi 28.02 i zaczynam poszukiwania auta - model już wybrany, teraz muszę znaleźć konkretny egzemplarz!:-D

Franek, mnie waży w ubraniu i butach, ale odejmuje wtedy jakieś półtora kilo. Nie dołuj się - w ciąży jedna baba tyje 10kilo, inna 20 - wiele na to nie poradzisz. Moja jedna siostra przytyła 18 i dwa miesiące po ciąży praktycznie nie było po tym śladu. Ważny zdrowy dzidziuś, z kilogramami sobie poradzimy;-)
 
Franekkimono mnie lekarz w ogóle nie waży - co jest dla mnie dziwne, sprawdza tylko czy nie mam żylaków. Pomiarów ciśnienia też nie robi. Wagę i ciśnienie mam sama kontrolować w domu.
Ja przytyłam póki co 3,5 kg. Ale apetyt mam niestety spory.
 
Agata no właśnie a mój nie odejmuje,tak sobie tłumaczę że dzidzia najważniejsza,a po ciąży się schudnie :-),gratuluje premii o jakim samochodzie myślisz?
 
Ja z kolei ważę kilogram mniej niż przed ciążą, mdłości ani wymiotów nie miałam w ogóle, więc napewno nie od tego :confused: Generalnie liczę na to, że skoro tak dużo ważyłam przed, to przybiorę mało bo dziecię będzie pochłaniać moge gromadzone latami zapasy, a jest tego 90 kg...
 
Hej :-)

My mamy imieninowy weekend i teściową na kilka dni ..

Znów wrócił mi katar buu synkowi też :-(

Chyba zaczęłam czuć ruchy ale nie cieszę się jeszcze bo nie jestem ich pewna w 100%. Gdy będę pewna to to ogłosze :-)
 
reklama
Cześć dziewczynki..:-)
franek, brrr. współcczuję przeżyć nocnych...
zenia, komedia "jak urodzić...", super.:-D:-):-):-D Waga, tak, kurczę ja każę ważyć się po mierzeniu ciśnienia... mnie też ważą w butach i całym opakowaniu... Tak jak franek pisze, myślę że chodzi o przyrost bardziej niż o konkretną wagę. Ja też przytyłam już 5,5 kg, /zenia, ty masz podwójnie, a tyle samo przybyłyśmy na wadze... to nie wróży dobrze... dla mnie:-)/, ja zazwyczaj przybieram sporo, mam nadzieję że teraz nie aż tak dobrze przytyję... Ale myślę dziewczyny że nie ma co się stresować, bo stres nam nie służy...a wagą zajmiemy się po porodach, założymy sobie nowy wątek...:-)Woda, też ma znaczenie... mi się lubi odkładać, muszę się pilnować żeby dużo pić....

Lewan, to mnie zdziwiłaś... ważyć to jeszcze rozumiem, ale ciśnienie sama, to pierwszy raz się spotykam...;-)
arzycielka, ja przez zenię i izkę też dziś kombinuję jak tu męża do REALA wyciągnąć... Ja remont planuję w maju, bardziej w pokojach dzieciaków... Pochwal się zdjęciami mebelków....
Maghdalena, witaj, liczna z nas grupka się robi...

ktr, jak się wczoraisza randka z mężem udała?

Agata,gratulacje z premii, tego właśnie zazdroszczę w korporacjach, kwartalnych i rocznych premii... Super Co planujesz za brykę zakupić?:-)
 
Do góry