Sisha - to zacznij teraz już szybko ćwiczyć, bo na koniec ciąży nie będziesz mogła znaleźć pozycji dla siebie. Są delikatne ćwiczonka dla kobiet w ciąży. Ja robiłam takie opracowane przez doktor Preeti Agrawal (pani ginekolog z Indii). Bardzo fajne i łatwiutkie były i pomogały mi na początku przy... wzdęciach
Jak je robiłam to było ok, jak mi się ze 2 dni nie chciało, to problemy brzuszne wracały. Dziwne to było, bo to raczej takie ćwiczenia pobudzające krążenie i rozciągające kręgosłup były.
Teraz jakoś ciąży nie zauważam (poza tym, że mogłabym męża gołymi rękami ubić), a i kondycja lepsza niż przy pierwszym Potworze.

Teraz jakoś ciąży nie zauważam (poza tym, że mogłabym męża gołymi rękami ubić), a i kondycja lepsza niż przy pierwszym Potworze.