panna.migotka
Zaangażowana w BB
Witam Sierpniowe Mamy 
Wszystko wskazuje na to, że do Was dołączę. W czwartek miałam "cień cienia" na teście, wczoraj i dzisiaj kreski coraz mocniejsze :-) Kalkulator pokazuje, że to 5tc, ale mam cykle 33-34 dniowe, więc myślę, że od zapłodnienia minęło trochę ponad dwa tygodnie. Mam 24 lata, niedawno skończyłam studia... i od niecałych pięciu miesięcy jestem mężatką (chociaż z Mężem jesteśmy razem od 8 lat) Bardzo się cieszymy, że w końcu się udało, bo staramy się kilka miesięcy!
Co do objawów, to oprócz braku @, boli mnie w dole brzucha prawie cały czas, tak jak w pierwszy dzień @, ale nie jest to jakieś dokuczliwe. Jestem też senna i zmęczona, nie wiem do końca czy to ze względu na ciążę I wydaje mi się, że piersi się powiększyły, ale Mąż nic nie widzi :-) W poniedziałek wybieram się na betę. Chciałabym też iść do gino, ale nie wiem czy będzie miał jakiś wolny termin do czwartku, bo w czwartek wyjeżdżamy z Mężem do rodziny na Święta i wrócimy dopiero po Nowym Roku. Nie wiem czy szukać jakiegoś ginekologa na miejscu i iść w przerwie przed Sylwestrem, czy zapisać się po Nowym Roku do swojego... Byłby to jakoś 8tc, nie za późno?
Galaxia mój pierwszy test wyszedł negatywny. Owulację miałam koło 28.11, a pierwszy test zrobiłam 11.12. Następny zrobiłam dwa dni później (trzy dni przed terminem @) i był już "cień cienia" Wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie na testowanie u Ciebie. Poczekaj chociaż do 10 dnia po owu, jeśli doszło do zapłodnienia, to słyszałam że już wtedy może być pozytywny, ale najlepiej zrobić w dniu spodziewanej @, chociaż i wtedy może jeszcze nie pokazać ciąży. Wiem że ciężko wytrzymać, ja nie wytrzymałam :-)
Wszystko wskazuje na to, że do Was dołączę. W czwartek miałam "cień cienia" na teście, wczoraj i dzisiaj kreski coraz mocniejsze :-) Kalkulator pokazuje, że to 5tc, ale mam cykle 33-34 dniowe, więc myślę, że od zapłodnienia minęło trochę ponad dwa tygodnie. Mam 24 lata, niedawno skończyłam studia... i od niecałych pięciu miesięcy jestem mężatką (chociaż z Mężem jesteśmy razem od 8 lat)
Bardzo się cieszymy, że w końcu się udało, bo staramy się kilka miesięcy! Co do objawów, to oprócz braku @, boli mnie w dole brzucha prawie cały czas, tak jak w pierwszy dzień @, ale nie jest to jakieś dokuczliwe. Jestem też senna i zmęczona, nie wiem do końca czy to ze względu na ciążę
I wydaje mi się, że piersi się powiększyły, ale Mąż nic nie widzi :-) W poniedziałek wybieram się na betę. Chciałabym też iść do gino, ale nie wiem czy będzie miał jakiś wolny termin do czwartku, bo w czwartek wyjeżdżamy z Mężem do rodziny na Święta i wrócimy dopiero po Nowym Roku. Nie wiem czy szukać jakiegoś ginekologa na miejscu i iść w przerwie przed Sylwestrem, czy zapisać się po Nowym Roku do swojego... Byłby to jakoś 8tc, nie za późno?Galaxia mój pierwszy test wyszedł negatywny. Owulację miałam koło 28.11, a pierwszy test zrobiłam 11.12. Następny zrobiłam dwa dni później (trzy dni przed terminem @) i był już "cień cienia"
Wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie na testowanie u Ciebie. Poczekaj chociaż do 10 dnia po owu, jeśli doszło do zapłodnienia, to słyszałam że już wtedy może być pozytywny, ale najlepiej zrobić w dniu spodziewanej @, chociaż i wtedy może jeszcze nie pokazać ciąży. Wiem że ciężko wytrzymać, ja nie wytrzymałam :-)
Ostatnia edycja:
e to przelewa mi się w podbrzuszu...martwie się czy to normalne...?
chyba bym poszła do tej księgowej i powiedziała co myślę...
a nie masz żadnego potwierdzenia, że chciałaś, aby te składki chorobowe były opłacane?? ....kurcze...ale nawet gdybyś coś takiego miała, to pewnie i tak nic by nie dało
po siusianiu, przy podcieraniu na papierze zostało trochę śluzu z krwią
, ale na razie obylo sie bez zwracania. Na sniadanie nie jestem w stanie zjesc niczego, oprocz wypicia herbaty bez cukru.. W dzien jest juz lepiej, ale wieczorem przed pojsciem spac znow mnie mecza.. 
