reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2013

Margo - niby leki nie są wskazane ale myślę, że bardziej mogą zaszkodzić takie akcje z wymiotami jak Ty miałaś. Poza tym lekarz raczej nie przepisze kobiecie w ciąży niebezpiecznych leków:tak:
 
reklama
masakra ile musiałam nadrobić!
nie zazdroszczę wymiotów, ale spadku wagi owszem :p

FRANEK nie strasz mnie :D moja cora to aniolek wlasnie. Nie placze. Zadypia sama. Nocki przespane...mowisz ze sie potem rozkreci? ;) :D
każde dziecię jest inne. Życzę aby córa zawsze juz była taka grzeczna. Moja też była aniołem, a zaczęła dokazywać jak sie nauczyła chodzić. Chociaż śpi ładnie i nawet mozna czasem wypocząć.
Aleksandral ja już zdecydowałam, ze będę kupować w HappyMum...tutaj nie wszystkie są takie rozszerzane, ale rzeczywiście teraz zwracam uwagę na to, ze coś w tym jest. Ja uwielbiam chodzić w spódniczkach, teraz będzie mi pewnie wygodnie, ale później to będzie i niewygodnie i strasznie wyglądało :D
Przesyłam Ci linka do tych jeansów:
Happymum - Dżinsy
Ja napiszę tak jak Iza Varosvie- gdybym była rich... :O

Agata - eee, nieee, po prostu Ty w pierwszej ciąży jesteś :-D Mój też wtedy wariował, a teraz jeszcze na mnie marudzi, że się mało produktywna zrobiłam :-D
ooo to to! zgadzam sie w 100%. Chociaż co mnie cieszy- ze w pierwszej ciązy patrzył mi wręcz na ręce co jem i co pije bo miałam jeśc i pić zdrowo- przez całe 9 mcy Coli nie widziałam bo mi zabraniał :p teraz pije i jem co chce :D
Ja chyba bym nie chciała rodzic z mężem.. Może w pierwszym etapie tak ale już na fotelu ostatnia faza odpada.
ja rodziłam na przejściowej porodówce i u mnie przechodziły pielgrzymki polożnych, lekarzy... no więc czemu nie mąż hehe:p

Loleczka no hormony szaleja strasznie.

Moje przytulanie kibelka wymusiło moje dziecie. Wepchało i parówke do geby. Bosz... jak ja teraz nienawidze parówek! W sumie mało mi teraz smakuje z tego co jadłam przed ciąża. Paróweczki uwielbiałam, a teraz jak gotuje dla młodej to ten zapach sprawia ze mi sie cofa kolacja :/
Cóż... trzeba przetrwac.

fuuu parówki- uwielbiałam, a teraz identyko, mdli mnie na myśl o nich!



dziewczyny co do ciążówek, ja wyhaczyłam w 1 ciązy parę dżinsów w H&M za 40 zł! i może niemodne ale mega wygodne. Aczkolwiek miałam też tregginsy i to polecam jeszcze mocniej. Nosiłam calą końcówkę i po porodzie. Teraz jesli coś kupie to chyba w lumpie bo na pewno w ciązy już długo nie bede potem, a szkoda mi kasy na chwile noszenia.
 
Dziewczyny w którym tyg zaczyna się drugi trymestr?? Od 13 tyg.?? I od którego tyg dzidzius słyszy głos mamy??
 
A co do brzucha to też mam wydety
chociaż gazów nie mam. Ledwo spodnie dopinam. A później chodziłam z rozpoczętym guzikiem bo spodnie wybijał mi się w brzuch
 
Ostatnia edycja:
Melduję się :-)
Kaszel i katar męczą, ale co tam. Zaliczyłam dzisiaj rozmowę z moim studentem na temat akcesoriów dla dzieci i trochę mnie rozwalił chłopak - na wiosnę rodzi mu się syn i dziecko najwyraźniej będzie zagadżetowane od maleńkości :-D Jak mi student powiedział, że upatrzyli sobie elektroniczną nianię za... 5 tys zł, to mi oczy z orbit lekko wyszły. Moja chyba nawet 100 zł nie kosztowała :-D

Założyłam dzisiaj ostatnie dżinsy normalne i to był już ostatni raz. Dopiąć się dały, ale myśl, że mi się guzik w Jaśka wbija była jakaś nieprzyjemna :baffled: Wrzuciałam gacie do pralki i jak wyschną, to idą do wora na zaś.


O śledziach temat od wczoraj :-D Ja nie tykam. Nawet nie wiem, jak to to smakuje, bo mnie od nich odrzuca. Podobnie z flakami - brzydko się nazywają i nigdy w życiu tego do ust nie wezmę, choć wiem, że "normalni" ludzie się nimi zajadają :-D

Allme - ale super prezent.Szybkich macie przyjaciół, że już z takim prezentem wystartowali :-D Najwyraźniej nie są przesadni :-D
Migotka, Margo - współczuję wymiotów. Ale Was długo trzyma...
 
Domi hihi, uroczego masz synka!

Margo w ciąży wszystko się zmienia :-) Mnie totalnie odrzuca od mięsa i słodyczy. I u mnie, w porównaniu z Twoimi sensacjami, to nie jest jeszcze tak źle :-) Cieszę się, że już jest lepiej u Ciebie :-) I zgadzam się z domi w kwestii leków.
 
Agata a chodzisz do prywatnego gin czy na NFZ gdzieś? ja na genetycznym byłam na ul. Zyblikiewicza, super babeczka tam pracuje :)

Mam z pracy prywatną zapewnioną, chodzę do Medicover. Też jestem zadowolona z lekarza, on jest położnikiem w Ujastku i tam będę rodzić chyba.

hej dziewczynki:-)

wczoraj nie miałąm siły wejść na forum.. rano byłam w pracy zanieść l4 i miała okropną rozmowę z szefowymi, pół dnia wyłam i chyba z tego stresu zaczęłam plamić :-( dziś jeszcze raz pojechałam i jakoś na spokojnie pogadałyśmy i lekko się uspokoiłam.. co nie zmienia faktu, że 4.02 wracam do pracy...

Łomatko, ale wracasz do pracy, bo Cię pracodawca prześladuje? Pamiętaj, że dziecko najważniejsze i jak lekarz Cię na L4 wysyła, to pracodawca nie ma nic do gadania!

Byłam dziś rano na pobraniu krwi i z tej okazji zabrałam się razem z mężem i synem do przedszkola (zwykle jeżdżą sami). I młody przed wyjściem z domu spytał mnie czemu z nimi jadę. To mu tłumaczę, że jadę pobrać krew, że pani wbije mi igłę w rączkę i weźmie trochę krwi do badania. A on na to: "To Ty musisz się bronić!" :-D:-D


Hehe, padłam! No to masz świetnego syna!!

dziewczyny co do ciążówek, ja wyhaczyłam w 1 ciązy parę dżinsów w H&M za 40 zł! i może niemodne ale mega wygodne. Aczkolwiek miałam też tregginsy i to polecam jeszcze mocniej. Nosiłam calą końcówkę i po porodzie. Teraz jesli coś kupie to chyba w lumpie bo na pewno w ciązy już długo nie bede potem, a szkoda mi kasy na chwile noszenia.

Ja właśnie wczoraj na allegro świetne tregginsy znalazłam i chyba się na nie skuszę! Pomogłaś mi podjąc decyzje, bo nie znałam nikogo, kto takie miał, więc dzięki!


I dzięki wszystkim za trzymanie kciuków!! Wizyta bardzo udana, szczegóły zapisałam w odpowiednim wątku.
Prawdopodobnie będzie synek!:-D Jeśli rzeczywiście tak będzie, to będzie pierwszy chłopak w rodzinie (mam 3 siostry, 2 kuzynki i 3 siostrzenice, więc ani jednego siusiaka do tej pory!)
 
reklama
Cwietka weź Ty syrop z cebuli, mleko z czosnem i do łóżka żeby Ci się coś grubszego nie przyplątało! Ja na dziś żyję i jem tylko do kuchni nie zaglądam :) A z tym Twoim wstrętem do flaków i śledzi to jakbym mojego męża widziała....

Migotka też mam mięsowstręt! Nie tknę mięsa choć byłam zawsze mięsożercą. Nie znosiłam zaś serów :/ a dziś na śniadanie kanapka z żółtym serem.... :-)
 
Do góry