reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

Czesc,

Przesuneli nam wizyte z 19:30 na 11.00 wiec juz jestesmy po. Mala fasolka ma 6,22 cm, ja waze 57kg wiec 1,5 kg mniej niz miesiac temu. Rozwija sie prawidlowo, wszystkie kosci sprawdzone i wszystko pomierzone. Polozona strasznie nisko na dnie macicy. Machala raczkami i nozkami, przekrecala sie z pleckow na brzuszek i z powrotem :-D serducho bije jak dzwon! Dostalam skierowanie na morfologie i mocz. Kolejna wizyta 20 sierpnia. Badania mialam przez pochwe i brzuszek.

Basiu im pozniej zabki wychodza tym dluzej sa zdrowe. Mezowi ostatni mleczak wypadl jak mial 18lat :-D ubranek na roczek nie szukam, bo jak bedzie goraco, Miki w samek koszuli na krotki rekaw bedzie smigac. Zreszta on sie zawsze gdzies umaze, ubrudzi wiec go stroic nie bede. Oczywiscie fotki i tort na samym poczatku haha

Zabila gratki pierwszych krokow :-D

Jagoda rampampam sie nie odzywala. Fajnie ze urodzinki sie udaly :-D
Widzialam fotki, Milenka sliczna, duza dziewczynka jest!
 
reklama
Jagoda gratuluje roczku :d fajnie ze impra udana !!
Madziasek superr ze maluszek rośnie :D za rok bedziesz miała dwójeczkę :D córeczki zyczę :D
Miki jeszcze nie chodzi....ale i dobrze,,,, ze wzg na asymetrię...za to zasuwa jak mały samochodzik wszedzie ....ostatnio nauczył się mówić bam bam...kłapie non stop :d śmiesznie to wygląda....co do nocnikowania my jeszcze w lesie hheheh :d
wczoraj po raz ostatni bylismy w poradni neatologicznej :-)Miki wazy 10.5kg i mierzy 80cm :d kochany mój zuch....
dziś mam rocznice....strasznych rzeczy sprzed roku..nie mogę o tym zapomnieć ....jak pomysle o tym wyc mi się chce....kurkaaa
Żabila gratki samodzielnych kroczków !!!
 
hejka.. powinnam prasowac, ale weszlam tu do Was.
Venice przytulam z okazji rocznicy!!! Ladnie Twoj zuch wazy. Ja jak moja wazylam na takiej zwyklej wadze domowej to wyszlo 8300, ale ona to takie chuchro - nie wiadomo po kim:-D
Zabila gratki kroczkow!!! moja zrobila pierwsze kroczki na poczatku lipca i do tej pory boi sie odwazyc i robi te kroczki, ale jak chce szybciej to na czworaka zasuwa.
Jagoda gratki roczku, widze na fotkach, ze tez macie ksiege dzwiekow, czadowa jest :)
Basia ja suknie szykuje, ale pewnie przebiore na 'sportowo', bo na czworaka sukienusie sie podwijaja i mala sie wkurza..;-) Ale za to na przyszle lato bedzie moc i bede ja stroic w sukienki :)

a co do umiejetnosci, to moja umie pokazac papa, kosi kosia, gdzie sroczka kaszke wazyla, jaka duza bede, jaki obiadek dobry i gada mama tata papa baba jaja-na Jasia, ostatnio ciagle powtarza "kotko" tak smiesznie to brzmi i duzo gada po swojemu:-D nonstop nawija w sumie. Ogolnie juz jest bardzo kumata, jak mi spadnie kapec, to mi probuje zakladac, swoje skarpetki czy buty jak gdzies znajdzie to probuje zakladac.. ostatnio stoi rano pod drzwiami z kluczami w reku i chce na spacer isc:-)

Powoli mam stresa przed nasza podroza..wylot w piatek 6 rano, boje sie, ze : raz: nie zdazymy, dwa: ze bagaze nam powywalaja lub Gosia bedzie robila dym;-)
 
Griunula nie martw sie na zapas ...bedzie ok na lotnisku...zawsze o pomoc mozna poprosic
fajnie że małgosia taka kumata -jak mówisz ...mi sie wydaje że Miki taki dzidzius jeszcze... kosi kosi nie chce robic tylko sie chichra....jakos nie przejawia zainteresowania jak chce go czegos nauczyc...jedynie niexle powtarza.... i sporo sylab mówi...mama tata baba lala gaga kaka dada ada bum bum i od 2 dni bam :D sylabuje rózne kombinacje....
dzis nocniki ogladałam.... :p
Aurelia my juz po badaniu oczu u blixniaków-czyli starszyzny mojej....noi córa nie zmienia szkieł....syn tylko jedno..tym razem bez badania dna oka....mamy to raz na 1,5 roku... wieksza jazda sie szykuje ale z małym..juz widze te spazmy przy zakrapianiu i badaniu....az myslec mi sie nie chce o tym...
 
Hej dziewczyny,

podczytuje Was ale brak czasu, młody zrobił się bardzo aktywny ucieka mi na czworaka i ile ma przy tym radochy ;-) wróciliśmy od teściów odkopuje się z prania i w piatek rano jedziemy na mazury z moja mama i resztą rodzinki, mam tochę stresa jak mały zniesie podróż i boję się jazdy bo jadę sama z mamą w samochodzie a my jesteśmy takimi hmm niedzielnymi kierowcami ale damy rade ;-)mąż zostaje pracuje i się uczy ale jak wrocimy to wyskoczymy wszyscy razem w sierpniu.
Jagoda gratulacje roczku, teraz coraz więcej imprez się posypie na forum ;-)
Grinula nie stresu się będzie dobrze, też byłam trochę przerażona, pamiętaj żebyś miała picie w samolocie lub jakieś chrupki aby mała odtykała sobie uszy a zwłaszcza przy lądowaniu, trzymam za Was kciuki.
Żabila super gratki
Madziasek ciesze się że wszystko z dzidziusiem dobrze,daj znać jak będziesz znała płeć ;-)

Co do umiejętności to mój jakoś z tym nie szaleję ale co miesiąc jest coś nowego ;-) robi papa, gada jak to chyba wszystkie maluchy, kosi i jaki jestem duzy to jak ja mu zrobie to się cieszy a a sam nie zrobi, przybija piątki i nakłada sobie takie kółko na głowe i robi aniołka, uwielbia się tulić, jak widzi podusie to sie kładzie i tuli,robi nie ma nie ma, jak chce mu się pić to cmoka.
aaa i idzie nam 9 ząb czwórka juz trochę się przebiła.
uciekam nas pakować miłego dnia
 
WItam
U nas pomału przygotowania do roczku. Muszę dom ogarnąć, ogrod skosić bo impreze w ogrodzie zrobimy bo w domu nie ma szans sie pomiescić. Okna już pomyłam i ogarnełam się w miarę z prasowaniem.
 
hejka:)
Aga no wlasnie jak z tym piciem? wyczytalam, ze swojego wniesc nie mozna, tylko po odprawie na bezclowce kupic i przelac do niekapka? robilas tak?? a w innym miejscu wyczytalam, ze wizzair akceptuje jedzenie i picie dla dziecka. Mam zamiar wziac jakies paluszki, kanapke, biszkopty, bo lecimy ponad 2 godziny i w razie dymu bede ja zajmowac jedzeniem ...

U mnie dzis mega burza byla i 2 ulewy, ale fajnie tak rzesko teraz...
Prasowanko odpyknelam, jeszcze jutro ostatnie i mozna sie pakowac.
 
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów. Ja wybrałam się dziś w odwiedziny do kuzynki, raptem na kilka godzin i miałam serdecznie dość. Mały dał mi nieźle popalić, najpierw nie chciał się ubrać tylko ryk, w czasie jazdy ryk, u kuzynki długo nie wytrzymał. Ja już chyba za stara jestem na takie imprezy. Nic tylko kapcie na nogi i w domu siedzieć.
Spokojnej nocy
 
reklama
oj tak strasznie tu cicho ;-/

Grinula zawsze możesz kupic na bezcłowce i wnieś do samolotu, ja leciałam czarterem z biura więc jest troszkę inaczej ale widziałam jak luzie z wizz odprawiali się i na dzieci wnosili picie, ja musiałam odlać im do kubeczka to co wnosiłam i sprawdzali czy to nie jest jakaś bomba albo coś innego ;-) ja też prasowanie i pakowanie, u nas pogoda paskudna leje bleee
 
Do góry