reklama
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
My gratulacje słowa MAMA! Tak ja też jestem zmęczona, też śpię chyba więcej bo już się nie budzi co godzinę jak kiedyś (choć dzisiaj znowu jakaś kiepska noc była, może przez pełnię czy coś), więc w sumie śpię ok. 6 godzin na dobę ale jestem właśnie jakaś bardziej niewyspana niż kiedyś!
Ewelia współczuję przeżyć, wiem jaki to strach i w ogóle ze szpitalem, ja byłam ze starszym jak miał 10 miesięcy bo jelitówkę dostał, okropne a jeszcze on był spokojny, dał sobie wenflon założyć itd. i nie szarpał ani nic a jak dziecko jest inne ... No i strach, że się coś złapie innego, daj spokój, szpital to tylko jak nie ma zupełnie innego wyjścia, dobrze, że potem ta druga lekarka określiła, że nie trzeba, po co Wam dodatkowe nerwy. Mam nadzieję, że szybciutko dojdzie do siebie, dużo dużo zdrowia!!!
Ja od dzisiaj jestem w domu z matką aż do przyszłej środy bo ma urlop
Nie wiem jak ja to przejdę.
Ewelia współczuję przeżyć, wiem jaki to strach i w ogóle ze szpitalem, ja byłam ze starszym jak miał 10 miesięcy bo jelitówkę dostał, okropne a jeszcze on był spokojny, dał sobie wenflon założyć itd. i nie szarpał ani nic a jak dziecko jest inne ... No i strach, że się coś złapie innego, daj spokój, szpital to tylko jak nie ma zupełnie innego wyjścia, dobrze, że potem ta druga lekarka określiła, że nie trzeba, po co Wam dodatkowe nerwy. Mam nadzieję, że szybciutko dojdzie do siebie, dużo dużo zdrowia!!!
Ja od dzisiaj jestem w domu z matką aż do przyszłej środy bo ma urlop
Nie wiem jak ja to przejdę.
Hej dziewczyny !
U nas pogoda straszna.. znowu będziemy się nudzić w domu..
Nockę miałam kiepską.. Już nie wiem, co robić żeby mały fajnie spał..:-(
My, gratuluje ! ciekawe, czy maluchy już to mówią świadomie, czy na razie nie znają znaczenia słowa mama, tata itd.. mój mama mówi jak na płacz mu się zbiera, a tata nawija cały czas
Ewelia, przykro mi, biedna Helenka.. :-(no i Ty również.. nie zazdroszczę tych wszystkich przeżyć.. oby szybko wszystko wróciło do normy !!
Taka j., oj to nieciekawie jak mama w domu, a macie takie relacje, a nie inne.. ja mam jeszcze tydzień męża na ojcowskim
Dziewczyny, a potrafią wasze maluchy np przybić piątkę albo zrobić papa ??
Mój tylko robi stuka rączką jak mówię mu "kto tu rządzi?" i do tego cały czas powtarza TY ! ;p śmiesznie do wygląda, jak pytam kto tu rządzi, a on mówi TY albo TATA
A co do niekapka to powiem wam, że byłam z Kubusiem u logopedy i dowiedziałam się, żeby niekapka używać jako etap przejściowy do picia z kubeczka. Nie używać go za długo ponieważ powoduje wady zgryzu, a co za tym idzie wymowy.. seplenienie itd..
U nas pogoda straszna.. znowu będziemy się nudzić w domu..
Nockę miałam kiepską.. Już nie wiem, co robić żeby mały fajnie spał..:-(
My, gratuluje ! ciekawe, czy maluchy już to mówią świadomie, czy na razie nie znają znaczenia słowa mama, tata itd.. mój mama mówi jak na płacz mu się zbiera, a tata nawija cały czas
Ewelia, przykro mi, biedna Helenka.. :-(no i Ty również.. nie zazdroszczę tych wszystkich przeżyć.. oby szybko wszystko wróciło do normy !!
Taka j., oj to nieciekawie jak mama w domu, a macie takie relacje, a nie inne.. ja mam jeszcze tydzień męża na ojcowskim
Dziewczyny, a potrafią wasze maluchy np przybić piątkę albo zrobić papa ??
Mój tylko robi stuka rączką jak mówię mu "kto tu rządzi?" i do tego cały czas powtarza TY ! ;p śmiesznie do wygląda, jak pytam kto tu rządzi, a on mówi TY albo TATA
A co do niekapka to powiem wam, że byłam z Kubusiem u logopedy i dowiedziałam się, żeby niekapka używać jako etap przejściowy do picia z kubeczka. Nie używać go za długo ponieważ powoduje wady zgryzu, a co za tym idzie wymowy.. seplenienie itd..
Pawełek też MAMA mówi. Szczególnie wtedy jak idzie w moja strone. To nawija mama,ale w jego wydaniu toi bardziej jak maamma brzmi. A jak już podejdzie to łapie mnie za nogę i zaś woła żeby go na rece wziąć 
basia mój już z niekapka mało pije. woli właśnie z kubeczka. Ale brodę ma dziurawą bo zaraz cały mokry jest
ewelia oby wszystko było OK i jak najmniej kontaktu z takimi lekarzami co to eksperymentują na dzieciach
taka j a może stopery do ucha sobie wsadź? nie bedziesz słyszeć co mama mówi. Albo jakąś muzyke sobie zapodaj.
basia mój już z niekapka mało pije. woli właśnie z kubeczka. Ale brodę ma dziurawą bo zaraz cały mokry jest
ewelia oby wszystko było OK i jak najmniej kontaktu z takimi lekarzami co to eksperymentują na dzieciach
taka j a może stopery do ucha sobie wsadź? nie bedziesz słyszeć co mama mówi. Albo jakąś muzyke sobie zapodaj.
Grinula
Fanka BB :)
hejka z kawka nr 2...
pogoda dziwna, co postanawiam wyskoczyc na spacer, to akurat pada.. teraz wstawilam zupe, to sie rozpogodzilo i slonko, a pewnie jak bedziemy szly po synka do przedszkola, to lunie grr..
Basia moja chyba zalapala kosi kosi, jak mowie, to czasem zrobi, albo po fakcie zrobi z opoznieniem:-) mama mowi jak ma sie na placz, jak krzywda jej sie dzieje, ale to jest takie "mamamamamamamam" tata nawija naokraglo, do tego "nenene i nienienie":-) i swietnie nawoluje takim smiesznym okrzykiem, musze ja kiedys nagrac
Taka j moze Ci mamusia pomoze przy synku;-)
pogoda dziwna, co postanawiam wyskoczyc na spacer, to akurat pada.. teraz wstawilam zupe, to sie rozpogodzilo i slonko, a pewnie jak bedziemy szly po synka do przedszkola, to lunie grr..
Basia moja chyba zalapala kosi kosi, jak mowie, to czasem zrobi, albo po fakcie zrobi z opoznieniem:-) mama mowi jak ma sie na placz, jak krzywda jej sie dzieje, ale to jest takie "mamamamamamamam" tata nawija naokraglo, do tego "nenene i nienienie":-) i swietnie nawoluje takim smiesznym okrzykiem, musze ja kiedys nagrac
Taka j moze Ci mamusia pomoze przy synku
;-)
Aurelia250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2011
- Postów
- 349
Witam!
Ewelia- współczuję i życzę, aby córcia jak najszybciej wyzdrowiała.
A ja znowu zdołowana, bo Bartka coś bierze. W ogóle dzieje się coś dziwnego. W ubiegłym tygodniu gorączkował. ale doszedł do siebie. A dziś nad ranem zaczął bardzo płakać, nie mogłam go uspokoić, wszystko było nie tak, nawet noszenie na rękach. Płakał tak ponad 2 godziny, jest bardzo marudny, mało zjada, ale na razie nie gorączkuje (choć robi się trochę ciepły, więc pewnie w nocy będzie), nie kaszle, stolec twardy więc co się dzieje? Skąd ten stan, zachodzę w głowę, dziś nie pojechałam do lekarza bo co bym powiedziała,że dziecko mi płacze i nie wiem jak je uspokoić? Na jutro się zapisałam, ale stracha mam wielkiego, ja tak zawsze histerycznie reaguję.
Ewelia- współczuję i życzę, aby córcia jak najszybciej wyzdrowiała.
A ja znowu zdołowana, bo Bartka coś bierze. W ogóle dzieje się coś dziwnego. W ubiegłym tygodniu gorączkował. ale doszedł do siebie. A dziś nad ranem zaczął bardzo płakać, nie mogłam go uspokoić, wszystko było nie tak, nawet noszenie na rękach. Płakał tak ponad 2 godziny, jest bardzo marudny, mało zjada, ale na razie nie gorączkuje (choć robi się trochę ciepły, więc pewnie w nocy będzie), nie kaszle, stolec twardy więc co się dzieje? Skąd ten stan, zachodzę w głowę, dziś nie pojechałam do lekarza bo co bym powiedziała,że dziecko mi płacze i nie wiem jak je uspokoić? Na jutro się zapisałam, ale stracha mam wielkiego, ja tak zawsze histerycznie reaguję.
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
My ja moją z 5 razy w tygodniu mam ochotę. Dzisiaj np. nie dozywa się do mnie, traktuje mnie jak powietrze, jak się rano mijałyśmy na podwórku to nawet nie spojrzała na mnie, o co chodzi? To chyba pozostanie jej tajemnicą bo nie była łaskawa mnie oświecić. Wieczorem było ok a w nocy jej odwaliło i zaczęła walić drzwiami, chora kobieta.
Basia mój nie umie przybijać piątki ani machać, walić w stół umie ale to chyba takie naturalne u dzieci, mój na pewno nie robi tego w jakimś specjalnym celu. Fajnie masz z tym ojcowskim.
Żabila mam spory plac więc może jakiś malutki domek jej wybuduję. Najlepsze, że jej matka się zawsze wpieprzała we wszystko i była marudna i nic jej nie pasowało i moja matka się z niej nabijała a teraz widzę, że babcia to cool baba jest w porównaniu do mojej matki, pozostaje pytanie. Co będzie ze mną???
Grinula no chyba chciałaś mnie do śmiechu doprowadzić pomaga mi przy synku "baaardzo"
Aurelia a uszka? Nie szarpie się za nie? Ból ucha jest często upierdliwy i ciężko to znieść.
Basia mój nie umie przybijać piątki ani machać, walić w stół umie ale to chyba takie naturalne u dzieci, mój na pewno nie robi tego w jakimś specjalnym celu. Fajnie masz z tym ojcowskim.
Żabila mam spory plac więc może jakiś malutki domek jej wybuduję. Najlepsze, że jej matka się zawsze wpieprzała we wszystko i była marudna i nic jej nie pasowało i moja matka się z niej nabijała a teraz widzę, że babcia to cool baba jest w porównaniu do mojej matki, pozostaje pytanie. Co będzie ze mną???
Grinula no chyba chciałaś mnie do śmiechu doprowadzić
pomaga mi przy synku "baaardzo" Aurelia a uszka? Nie szarpie się za nie? Ból ucha jest często upierdliwy i ciężko to znieść.
witam ponownie....
tak was podczytuje...i z tego co widze mojemu Mikiemu do niczego się nie śpieszy....
siedzi tak sobie,czasem na bok pacnie...pełza nawet sprawnie ,bardziej w tył....raczkowanie widac za ciezkie dla niego...zębów nie widac,ale widze ze sa gdzies blisko juz...
pogoda dzis paskudna...nic mi sie nie chce...
tak was podczytuje...i z tego co widze mojemu Mikiemu do niczego się nie śpieszy....
siedzi tak sobie,czasem na bok pacnie...pełza nawet sprawnie ,bardziej w tył....raczkowanie widac za ciezkie dla niego...zębów nie widac,ale widze ze sa gdzies blisko juz...
pogoda dzis paskudna...nic mi sie nie chce...
reklama
Czesc,
nie pisalam bo maly goraczkowal i z soboty na niedziele mial mokry kaszel wiec siedzimy juz 2gi dzien w domu, goraczki juz nie ma i mniej kaszle uffffff
goraczka do 37,8 max byla wiec do lekarza nie jechalismy, na kaszel syrop tez mamy wiec podaje jak wczesniej kazala lekarka.
Ze mna juz ok, jestem zdrowa i nawet wczoraj na rowerze pojezdzilam, maz w domu z malym siedzial, dzisiaj tylek mnie boli haha
Zabila Miki tez mnie za nogi lapie i gada mamamam ;-)
Basiu moj maly z kubeczka juz popija ale musze mu kupic takie kolorowe z ikei bo sa fajniejsze
nocki tez mamy kiepskie i konczy sie tym ze maz idzie sobie do innego lozka a ja biore malego i spimy sobie razem :-)
wydaje mi sie ze tata Miki mowi juz swiadomie, bo podchodzi do meza, lapie go za noge, czeka az sie na niego popatrzy i dopiero wtedy mowi tata usmiechajac sie do meza
Ewelia wspolczuje, duzo zdrowka dla malej i fajnie ze bez szpitala sie obeszlo, bo my bylismy we wrzesniu i nie wspominam tego milo. Podawaj dicoflor bo nam w szpitalu taka oslonke podawali! Teraz od czasu do czasu trzeba robic badanie moczu bo ta infekcja lubi powracac i teraz za kazdym razem jak maly ma goraczke to sie boje!
Aurelia rozumiem Ciebie doskonale bo maly tez plakal tak ze noszenie na rekach nic nie dawalo i nie wiedzialam czy to zeby czy cos przezywa heh
Grinula u mnie pogoda dokladnie taka sama jak u Ciebie!
nie pisalam bo maly goraczkowal i z soboty na niedziele mial mokry kaszel wiec siedzimy juz 2gi dzien w domu, goraczki juz nie ma i mniej kaszle uffffff
goraczka do 37,8 max byla wiec do lekarza nie jechalismy, na kaszel syrop tez mamy wiec podaje jak wczesniej kazala lekarka.
Ze mna juz ok, jestem zdrowa i nawet wczoraj na rowerze pojezdzilam, maz w domu z malym siedzial, dzisiaj tylek mnie boli haha
Zabila Miki tez mnie za nogi lapie i gada mamamam ;-)
Basiu moj maly z kubeczka juz popija ale musze mu kupic takie kolorowe z ikei bo sa fajniejsze
nocki tez mamy kiepskie i konczy sie tym ze maz idzie sobie do innego lozka a ja biore malego i spimy sobie razem :-)
wydaje mi sie ze tata Miki mowi juz swiadomie, bo podchodzi do meza, lapie go za noge, czeka az sie na niego popatrzy i dopiero wtedy mowi tata usmiechajac sie do meza
Ewelia wspolczuje, duzo zdrowka dla malej i fajnie ze bez szpitala sie obeszlo, bo my bylismy we wrzesniu i nie wspominam tego milo. Podawaj dicoflor bo nam w szpitalu taka oslonke podawali! Teraz od czasu do czasu trzeba robic badanie moczu bo ta infekcja lubi powracac i teraz za kazdym razem jak maly ma goraczke to sie boje!
Aurelia rozumiem Ciebie doskonale bo maly tez plakal tak ze noszenie na rekach nic nie dawalo i nie wiedzialam czy to zeby czy cos przezywa heh
Grinula u mnie pogoda dokladnie taka sama jak u Ciebie!
