ewelinka12
Fanka BB :)
taka j u nas ze spaniem jest roznie, zalezy jaki ma dzien, ale przykladowo dzisiaj zaspal sam w kolysce o 10.45 na 30 min, byl zmeczony wiec go polozylam i pokrecil sie chwile i zaspal, potem poszlismy na spacer i spal tez 30 min, i ok 17 zaspal na jakas godzine ale nie sam tylko na poduszcze go chwilke pobujalam na rekach, a wieczorem zjadl odziwo 100 ml kaszki a potem cyca i zazwyczaj przy cycu zasypia ale dzisiaj sie nie udalo wiec go dalam do kolyski i zeby szybciej zasnal pobujalam moze z 5 min i spi, mi tez sie czasem po 1 godz lub 40 min wybudza i jakbym mu nie dala cyca to sie rozwrzeszczy wiec dostaje cyca i dalej spi, jak jest meeega marudny i sie nie da odlozyc do lozeczka to go ponosze chwile na pionowo na ramieniu az sie uspokaja i tak przysypia lekko i ga szybko odkladam na boczek do kolyski i spi, jak odkladam go na plecy to sie zazwyczaj budzi od razu nie wiem czemu a na boczku sie przytula do poduchy i spi.
Jak twoi rodzice nauczyli go na bujanie to moze byc problem, a jak dlugo zasypia jak sie go buja? u mnie jak sie czasem rozwyje strasznie w lozeczku to za nic na swiecie sie sam nie uspokoi i kiedys jak tak zrobilam to plakal pol godziny i potem nawet na rekach go nie moglam uspokoic, wiec powiedzialam ze juz nigdy wiecej nie bede tak probowac, czasami tez zasypia w samobujajacej hustawce, jak byl mniejszy to uwielbial w niej zasypiac a potem go odkladam do kolyski a mimo to nie jest nauczony ze zasypia tylko przez bujanie, w nocy dostaje cyca i sam zasypia a czasem jest tak ze sie wybudzi ale cyca nie chce to chwile sie pokreci, cos pogada i zazwyczaj zasypia sam, ale epopeje napisalam
Jak twoi rodzice nauczyli go na bujanie to moze byc problem, a jak dlugo zasypia jak sie go buja? u mnie jak sie czasem rozwyje strasznie w lozeczku to za nic na swiecie sie sam nie uspokoi i kiedys jak tak zrobilam to plakal pol godziny i potem nawet na rekach go nie moglam uspokoic, wiec powiedzialam ze juz nigdy wiecej nie bede tak probowac, czasami tez zasypia w samobujajacej hustawce, jak byl mniejszy to uwielbial w niej zasypiac a potem go odkladam do kolyski a mimo to nie jest nauczony ze zasypia tylko przez bujanie, w nocy dostaje cyca i sam zasypia a czasem jest tak ze sie wybudzi ale cyca nie chce to chwile sie pokreci, cos pogada i zazwyczaj zasypia sam, ale epopeje napisalam