Cześć Dziewczyny:-)
MadziaSek, umowa skończyła mi się jak byłam w ciąży. Została zgodnie z prawem przedłużona do dnia porodu, więc teraz tak naprawdę jestem bezrobotna z zasiłkiem macierzyńskim
I wracam do pracy, bo mam taką możliwość - dobrze, że chcą mnie znowu zatrudnić.Bo wiadomo jak to w dzisiejszych czasach jest... Oczywiście mogłabym przez rok pobierać zasiłek macierzyński, tylko czy miałabym gdzie wracać po roku macierzyńskiego + pół ciąży na zwolnieniu? No właśnie:-(
A powiem Wam jeszcze, że nikogo z zewnątrz na moje miejsce nie zatrudniali, tylko przesunęli dziewczynę z innego działu.. I ona też zaciążyła i od grudnia na zwolnieniu, hehe :-)Szczęśliwe moje biureczko
No i teraz ktoś dam dorywczo się moimi rzeczami w pracy zajmuje.
Dziś jadę do pracy, spotkam się z szefową, pogadam co i jak. A później wizyta w żłobku:-)
Do Wojtka przyjeżdża babcia, pewnie będzie marudzenie, bo on nie jest przyzwyczajony. Wczoraj byłam u fryzjera, zeszło mi 3 h
Mały został z mężem, a jak wróciłam, to mąż mówi: o jakiś Wojtuś smutny taki, spokojny, może po szczepieniu, może coś mu dolega? Ale tylko zobaczył, ze już jestem to mu się humor poprawił
Dziewczyny, pół roku zleciało szybciutko, przyjdzie taka noc, że prześpimy całą
To w końcu nastąpi:-)
Ja drugiego dzidziusia też chcę, ale Wojtek musi trochę podrosnąć, bo w ciąży miałam różne dolegliwości, które najprawdopodobniej wrócą w drugiej:-(Jak będzie większy, to może nie będzie tak ciężko...