reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

talaaa ​a dajesz coś małemu na kupkę? Np. Syrop Debridat? U nas pomógł. Szkoda że śliwką nie pomogła, wiem co czujesz, też tak mamy czasami i nie wiadomo od czego ten korek. Pozdrawiam
 
reklama
My nie dawałam żadnego syropu. Dopiero od późnego popołudnia w niedziele tak płacze jak robi kupkę. wcześniej były normalne, raz rzadsze raz gęściejsze, a właśnie w niedziele zrobił pierwszy raz twardą i to tak jak pisałam z płaczem i wielkim bólem.... Teraz jak tylko zaczyna się prężyć i napinać to mi się już gorąco robi.
 
talaaa, rozumiem co czujesz bo u nas był taki problem przez pierwszy miesiąc..a pierwsze dwa tygodnie od wyjścia ze szpitala Kubuś dużo płakał.. kupkę robił czasem jedną na 3-4 dni i często trzeba było mu pomagać.. strasznie się bałam jak to będzie po wprowadzeniu stałych pokarmów no ale o dziwo robi bez problemu.. jak był mniejszy to położna kazała podawać wodę z glukozą lub czopki glicerynowe chociaż nie wiem czy wam to teraz pomoże.. może do wieczora już będzie dobrze ;-)
 
Basia u mnie Kacper właśnie robił kupę, ale z płaczem i z wielkim wysiłkiem.
Podałam mu soczek z jabłuszka i niedawno była kupka :-):-) zrobiona bez płaczu i nie twarda:):):) Przepraszam, że ja tak w kółko o tej kupie, ale muszę się komuś wygadać i wyżalić....

A tak poza tematem to mam muchę w domu, tylko nie wiem skąd :-D
 
Czesc,

przepraszam ale nie dam rady nadrobic, cos mi net w telefonie nawala i czesto mnie wywala, walcze od rana ale tylko sie nerwuje ze jak cos napisze to zasieg mi ucieka i trace dostep do netu wrrrrrrrr

U mnie tez dzisiaj sloneczko i tak wiosennie sie zrobilo, ale w nocy tem spada do -14

bylam wczoraj u gina by sprawdzic podwozie haha
wszystko ok, gin sie smial ze moge juz zachodzic w kolejna ciaze :-D

maly tez ladnie spal, bo od 18:40 do 24 i potem do 4 ale o 6 pobudka ;-)

zdrowka dla chorych!!!
gratki 5 mcy!!
 
reklama
Do góry