reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

reklama
Ewelinka koniecznie daj znać jak będziesz po wizycie co tam się dowiedziałaś!

Doriq ja też nie lubię za bardzo września :)
 
Ewelinka 3mam kciuki za wizyte.
Ja wpierdzililam ostre orzeszki chilli na miescie a teraz czekam na kanapie moze cos sie zadzieje. Maly sie wykreca pewnie po tych orzeszkach. Niech wychodzi!
Tesciowa w kuchni urzeduje. W calej chacie smierdzi spalenizna, w kuchni pogrom. Ona nie umie gotowac a chce wyjsc na dobra. Oj jak dobrze ze chociaz te orzeszki w miescie zjadlam
 
Taka j. kazdego dnia mam nadzieje, ze to juz dzis:-) a tak powaznie to chyba w piatek.Wydaje mi sie ze to przez nich taki blok, bo chodze strasznie podenerwowana I moze dlatego nic sie nie dzieje. Mam wrazenie ze oni wyjada a ja po 15min zaczne rodzic:-D
 
Doriq a kto wie, może i tak będzie :) Niech więc wyjeżdżają jak najszybciej :D

Dziewczyny szczepicie na pneumokoki, meningokoki i rotwirusa? Jak to obliczyłam to za 3 tygodnie za te szcepionki (pierwsze dawki) i skojarzoną szczepionkę musiałabym zostawić w przychodni 940zł!! Sama nie wiem co robić, masakryczne pieniądze!
 
Cześć dziewczyny !

Dawno nie pisałam, bo i czasu mało.. mój Kubuś ma straszne wzdęcia.. nie potrafi sam kupki zrobić i niestety co trzeci dzień musimy mu pomagać bo strasznie płacze.. już wypróbowaliśmy chyba wszystkiego.. pije wodę, herbatki z koprku, rumiankowe, robimy mu masaże brzuszka i nic nie pomaga :( mleko też zmieniliśmy z nan na bebilon.. ale bez zmian.. wizytę u lekarza mam dopiero 10 września.. czyli jak mały będzie miał miesiąc ! a jak pytam położnej i pielęgniarki to cały czas słyszę, że brzuszek jeszcze dojrzewa i do 6tyg się wszystko ureguluje.. fajnie im się mówi, jak nie muszą patrzeć jak dziecko cierpi :(
macie też takie problemy ??

Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane mamusie !!

Doriq, ja urodziłam równo w 40tyg więc jeszcze trochę godzin Ci zostało :D może wieczorem coś Cię ruszy ! :)

Taka j., ja też się zastanawiam nad szczepionkami ale niestety tak jak mówisz.. taka kasa że masakra :( trochę przykro, że nie można sobie pozwolić na wszystko co najlepsze dla dziecka tylko z tego powodu, że mamy marne pensje eh..

Powiem wam, że przed ciąża zawsze spałam sobie do 10 rano.. teraz wyglądam jak zombie !! masakra.. co drugi dzień boli mnie głowa z tego niewyspania..
 
Basia na brzuszek podobno pomocne jest windi albo windsalbe (te drugie to niemieckie ale można sprowadzić lub przez internet kupić). Ja nie wiem co z tymi szczepieniami, mam zgryz, moje wypłata jak mi będą dawać teraz te 80% to jest tysiąc złoty czyli akurat tyle ile musiałabym zostawiać w przychodni, nie wiem czy mogę sobie pozwolić chodzić przez pół roku bez wypłaty, za co mam żyć wtedy?
 
reklama
hej, ja juz po wizycie, maly wazy 3700 :szok: i dr mowi zeby lepiej juz nie rosl bo jestem drobna, jak nic nie ruszy to w nastepna srode mam sie zglosic na oddzial, szyjke mam mocno skrocona ale rozwarcia brak, skurczy tez, za to maly mnie dzisiaj strasznie uciska na dole, jakbym tam kamien miala
 
Do góry