reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

rzeczy dla naszych dzieci

tylko ze widzisz ja mam teraz troszkę pieniazkow a potem to roznie bywa ;)
i jak sa promocje to cosik kupuje ale takie raczej bielizniane rzeczy niz takie jak dresiki itd..
ale dziekuje za podpowiedz cosik juz wiem :)
 
reklama
Zgadzam się z tobą, Joasiah. Ja też kupuję jak mam pieniążki i raczej na promocjach, tylko, że w takim przypadku trudno przewidzieć, w jakim wieku, czy porze roku, jaki rozmiar dziecko będzie nosiło. Więc chyba nie ma sensu kupować wielu rzeczy nawet w większych rozmiarach, bo może się okazać, że śliczne body z długim rękawkiem rozmiar 74 będą pasowały na dzidzię akurat w lipcu, kiedy po prostu będzie na nie zbyt gorąco. Bo - pomimo tabeli rozmiarów - nie wiadomo, jak szybko dzieciątko będzie rosło, a podane rozmiary są czysto orientacyjne. No ale cóż, każdy ma jakiś system zakupów. Mam nadzieję, że nie odbierasz moich postów, jako mędrkowania:-D:-D:-D.
O rzeczach takich jak dresik napisałam w wersji "rozszerzonej" garderoby, bo przecież dziecku nie są one do szczęścia potrzebne, prawda? Równie dobrze możesz maluszka na co dzień ubierać w body + śpioszki i taki komplet będzie jak najbardziej ok. Na wyjście na spacer zapakujesz go dodatkowo (w zależności od pogody za oknem) w cieńszy lub grubszy pajacyk + cieńszy lub grubszy kombinezonik + czapeczka i to wystarczy. Nie jestem "za" kupowaniem zbyt odległych rozmiarów ciuszków przed urodzeniem dziecka z tego prostego powodu, że - o ile to jest twoje pierwsze dziecko - może się okazać, że jakiś typ garderoby (np. kaftaniki zawiązywane tasiemkami) wcale się tobie nie sprawdzą i będziesz wolała używać np. koszulek lub body. W ciągu pierwszego miesiąca rozpoznasz już, co ci wygodniej zakładać, albo któreś ciuszki polubisz bardziej niż inne, i będziesz wolała używać tylko tych kilku ubranek, podczas gdy komoda będzie pełna nieużywanych ciuszków. Piszę tak z własnego doświadczenia, bo spośród całych stert ubranek (czy to kupionych przeze mnie, czy to otrzymanych w prezencie) preferowałam tylko ograniczoną część ciuszków, tych najbardziej ulubionych. A reszta sobie przeleżała w szafie do momentu, kiedy Kuba z nich wyrósł - potem została zapakowana w karton i wyniesiona do piwnicy. :-D:-D:-D:-D I tyle z nich było pożytku.
 
Joasiah. Z własnego doswiadczenia wiem ze w niektorych 62 to noworodek sie topi po prostu :D My mielismy wiekszosc ubranek 62 i maz dokupował kilka dni po porodzie 56tki :)
Powinnas miec tak jak dziewczyny napisaly - 5 pelnych zmian ubranek zwyklych (nie na dwor - body, spioszki, półśpioszki, kaftanik; pajacyk, koszulka. Do tego min 1 pare niedrapek, cienka czapeczka i kilka par skarpetek.
Na dwór kombinezonik lub taki śpiworek do wózka z rękawkami i cieplejsza czapeczka.
Pieluch tetrowych kupilabym 10 szt na podkladki, szmatki do wycierania itd. Ze dwie flanelowe.
Kosmetyki: Krem do pupy, oliwkę i płyn do mycia całego ciałka, ręcznik-rożek lub zwykły.Do tego spirytus do pępka i sól fizjologiczna no noska
Pieluchy jednorazowe i chusteczki mokre oraz, jak pisałam wczesniej, u nas sprawdziła się wata do wycierania pupy na początku.

To jest moim zdaniem podstawowy niezbędnik.
A co Tobie i Maluszkowi będzie pasowało to się okaże w pierwszym miesiącu i większe rozmiary będziesz kupować najwygodniejsze dla Was :D

Ja np dziś kupiłam pierwsze w życiu półśpioszki dla Malutka :D
 
Ja tez kupuje glownie an wyprzedazach ale nie kupuej rzeczy na wyrost bo tak jak piszecie nie wiadomo jak dzidzia bedzie rosla chociaz przeceny np teraz rzeczy letnich bardzo kusza. Zwlaszcza ze w USA sa to prawdziew przeceny czesto o 70%, 80%.
Dzis upolowalam na wyprzedazy sliczne body (dwupak) przecenione z $12.99 na $1,99. Glownie w ten sposob zbieram wyprawke.
Niedawno bylismy miesiac w PL i zdebialam jak zobaczylam ceny ubranek i zabawek dla dzieci. Mniej wiecej 2-3x drozej niz w USA.

Co do rozmiarow to wszytscy mimowili zeby nie kupowac najmniejszych rozmiarow, mialam kilka rzeczy 0-3 miesiace a reszta wszytsko na 3-6. Patryk urodzil sie malenki 2800 i 48cm i maz jezdzil dokupywac ubranka bo synek nam sie "topil' w ciuszkach.
I nie kupujcie duzo ciuszkow bo niektorych nawet nie zdazycie wlozyc.
 
bardzo dziękuję za rady, przydadzą się na pewno
właśnie jest tak że największe ubranko mam na 68 a kupić tylko moge co najwyzej 74 powiedzmy ale to jakieś body jak będzie promocja i to wszystko
bo wiem że nie ma sensu kupowanie na wyrost dlatego raczej z rozmiarkami tylko szaleję do 68
ale np jak zobaczę coś fajnego na większy rozmiar to już patrzę nic grubego bo wiem ze to może byc lato więc np jak body mam kupic to krótki rękawek itd...
mam nadzieje ze tak trochę wyjasnilam o co mi chodzilo ;)
wiele osób mi mowilo a po co te ciuszki 56 dziecko zaraz wyrosnie a szczerze powiedziawszy ja bardzo nie lubię podwijania rękawków i jak to wszystko wisi na dziecku, kupie tak po 3 rzeczy kazdej bielizny i wsio :)
jak tal patrzę na tę listę to ile rzeczy trzeba ooo matuchno :)
 
Doświadzone mamusie - zachęcam do mędrkowania, ja chętnie się dowiem o waszych doświadczeniach. Właśnie miałam nie kupować rozmiaru 56, ale moze kupie chociaz kilka ciuszkow.
Ja kupuję głównie na allegro, bo byłam w kilku hurtownaich i wychodzi na to, ze jednak na allegro jest taniej, nawet z kosztami wysyłki (np. kupując u jednego sprzedawcy kilka rzeczy).

Teraz chcę sobie kupić rożek, widziałam że synek moich znajomych to na okragło wył w rożku i w dzień i w nocy.
 
ja nie miałam ani jednej sztuki na 56 a w 62to tylko tydzień Szymon smigał, ale moje dziecko było kolosem.
rozek to fajna rzecz, chociaz nasz synek za długoi zniego nie korzystał bo byl za duży ale jak przychodzili znajomi to bezpieczniej było im podac szymonka w rozku usztywnionym wkładką kokosowa.
 
Carioca77-a ten synek twoich znajomych to cały czas wył w tym rożku?:-):-):-)

A tak na serio, to dla mnie rożek też był niezwykle przydatny, zwłaszcza na początku, kiedy jeszcze trzymanie noworodka sprawiało sporo kłopotów. Wygodniej było go nosić i karmić, a potem siup do wózka i nawet nie trzeba było kombinować i specjalnie przebierać dzieciątko na spacer. Oczywiście, Kubuś szybko z niego wyrósł ale potem rożek służył jako kołderka, więc zakup się opłacił.

A ja właśnie dzisiaj się zastanawiałam, co jeszcze potrzebuję kupić dla Tymka i włos mi się na karku zjeżył, ile kasy trzeba jeszcze w to wszystko zainwestować:-D:-D:-D.
- łóżeczko + materacyk = 300-350 zł
- 2 zmiany pościeli + 2 prześcieradła = 150 zł (jak gdzieś znajdę komplet pościeli za 50 zł :-D:-D:-D)
- z 10 pieluch tetrowych = 20 zł
- z 5 pieluch flanelowych = 30 zł
- przewijak na łóżeczko = 50 zł
- pieluchy newborn ze dwie paczki = 50 zł (kupię w Niemczech, gdzie wychodzi bardzo tanio ok. 25 zł/paczkę pieluszek ze specjalnymi wycięciami na pępuszek)
- chusteczki nawilżane - 20 zł (4 paczki z tej samej firmy co pieluszki, sprawdzone na Kubusiu, super)
- 2 butelki 150 ml Nuk'a - 40 zł (mimo, że dzięki KatiNJ spróbuję karmić piersią, to jednak przydadzą się do odciągania pokarmu)
- kołderka + podusia (tzn. wypełnienie pościeli) = 50 zł
- podkłady poporodowe Bella (z 5 paczek na dobry początek) = 25 zł
- majteczki siateczkowe (mam 1 szt. - potrzebuję jeszcze z 4 szt.) = 15 zł

Z tysiaka jeszcze trzeba będzie w to wszystko zainwestować, bo przecież o wszystkim teraz nie pamiętam i nie uwzględniłam pewnie wielu potrzebnych rzeczy w swoim business- planie. I kto powiedział, że mamy drugich pociech mają mniejsze wydatki niż mamy, które zaopatrują się po raz pierwszy, hi hi? Zaraz okazuje się, że stary wózek popsuty i nie nadaje się do niczego, łóżeczko wciąż zajęte przez starszaka, przewijak nazbyt wysłużony, butelki i tak trzeba kupić nowe. Dobrze, że chociaż ubranek trochę zostało :-D:-D:-D.
 
reklama
Carioca77-a ten synek twoich znajomych to cały czas wył w tym rożku?:-):-):-)
Dobre ale się uśmiałam;-):-D:-D:-)
A jaki rożek lepszy usztywniany czy miękki?
No i jak znajdziesz pościel za 50 zł to daj link bo ja nie widziałam :-) a chciałabym taką co ma w komplecie ochraniacz na łóżeczko to chyba 3 częściowa będzie.
 
Do góry