reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pytania i odpowiedzi

No i poszłam prywatnie na te badania krwi....195zł , załamka ale mam przynajmniej za sobą i od ręki....mówi się trudno :-p

co do witamin , ja mam taki kompleks Matruelle firmy Pharmaton , i tam wszystkie potrzebne witaminy w ciąży , kwas foliowy i nawet kwas omega 3 :-) polecam
 
reklama
To i ja mam pytanko .
Wg OM jestem obecnie w 11 t.c. Na USG byłam 30.11 . Wówczas wg OM byłam w 9 t.c. a w USG w 8 (7 t.+3 d.) CRL 11.5 mm. Tydzień później (07.12) miałam cytologie wiec lekarz zrobił dodatkowe USG żeby zobaczyć co słychać u maluszka . Wówczas zdziwiło mnie,że dzidziuś urósł tylko 4 mm-niecałe. Wg USG wyszło że jestem w 7 t.+6 d. Lekarz powiedział ,że zarodki różnie się rozwijają i najważniejsze,że bije serduszko. Ale mimo wszystko martwi mnie to, ponieważ w poradnikach i w internecie czytałam opinie lekarzy którzy twierdzą że zarodek rozwija się w tempie 1mm w ciągu doby.
U mnie wychodzi za mało. . . czy któraś z Was też tak miała?? Czy powinnam się martwić?? Czy to normalne??

I jak to jest z tym 1 mm -czy to prawda?
 
Kropencja, niby tak mówią/piszą, że zarodek rośnie 1mm/dzień, ale tak jak powiedział doktor zarodki różnie się rozwijają. Chyba najlepiej będzie znów powtórzyć usg jeżeli się martwisz, wtedy będziesz miała 100% pewności, że jest ok. Po prostu Twoja dzidzia rośnie może swoim tępem. Ważne, że rośnie i serduszko bije:tak:
 
Kropencja z mojego doświadczenia
Mam USG z pierwszej ciąży mała w 11t5d miała 49,5 mm
Teraz mam USG z 11t0d i dzidzia ma 41,4 mm
Czyli jak widzisz, każde dziecko jest inne i każde rośnie swoim tempem.
musiałabym się martwić, bo pierwsze dziecko urodziło się za małe, a tu popatrz drugie jakoś szczególnie też nie rośnie. Rosnąć, to one dopiero zaczną, a po 30 tc będą się okładać tłuszczykiem. Póki co wykształcają się narządy, więc nie ma co się martwić :tak:
 
Kropencja nie ma co się martwić.
U mnie też jest różnica między OM a usg około 2 tyg.
Na usg które miałam 25.11 powinien być wg OM 9t3d, a maluch miał 9,7 mm co świadczyło na 7t0d.
Po tygodniu (2.12) wg OM powinien być 10t3d a na usg pokazał się maluch wielkości 2,08 cm czyli wskazujący na 8t4d.
Moja lekarka mówi że nie ma co martwić się tymi różnicami, bo być może przesunęła się owulacja i dziecko może być mniejsze, albo w którymś tygodniu urośnie szybciej i zrówna się z tym co powinno być wg OM.
Głowa więc do góry :-)
 
Pytanie mam , które kieruje do mam doświadczonych ;)

Jaki polecacie wózek , oczywiście chcę kupić używany ,bo na nowy to trochę szkoda te 1.5 tys wywalać ... mam na oku x-landera ... chciała bym pełen zestaw , gondola + fotelik samochodowy+ spacerówka ... ale może macie jakieś inne wózki godne polecenia ? ?
 
reklama
Mońcia - musisz wziąć pod uwagę kilka istotnych spraw:
- po jakim terenie głównie będziesz jeździć - miasto, wieś, lasy itp, itd ( chodzi o koła pompowane, piankowe, skrętne, amortyzacja)
- czy mieszkasz w bloku z windą, domku jednorodzinnym, na parterze (chodzi o gabaryty, wagę wózka, czy dasz radę sama wciągać itd)
- czy będziesz przewozić wózek w bagażniku - musi się zmieścić, w miarę łatwo składać
- zwrócić uwagę na gondolę, żeby była obszerna, bo dzieci przejeżdżą w niej zimę, musisz wsadzić dziecko w śpiworku...
- jaka budka - czy się cicho składa, czy osłoni dziecko od wiatru, słońca.
- kosz na zakupy :-D
- czy ma przekładaną rączkę, możliwość obracania siedzenia przodemm tyłem do kierunku jazdy
- czy ma możliwość regulacji rączki, żeby np Twojemu facetowi wygodnie się prowadziło
- co do fotelika samochodowego, ja nie użytkowałam, ale jeżeli dużo jeździcie, to może warto zainwestować w taki, który jest wysoko w testach bezpieczeństwa np. maxi cosi (konkretnego modelu nie podam, bo się nie znam, ale pewno tutaj też Ci mamy coś podpowiedzą)

Jest jeszcze dużo innych czynników. Musisz się zastanowić, co dla Ciebie jest najważniejsze, bo wiadomo, że idealnych wózków nie ma.

Jak zainteresuje Cię jakiś wózek, to poszukaj sobie na necie opinii. Dużo mam się dzieli spostrzeżeniami i z pewnością w jakiś sposób Ci to pomoże.
 
Do góry