reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie w anglii - moje doświadczenia ze szpitala

Ja też straciłam w UK dziecko, ale tak właściwie, to nawet nie przypuszczałam, że mogę byc w ciąży. Wiele lat staraliśmy się o rodzeństwo dla córy, brałam hormony, regularnie się badałam w PL. Kazdego miesiąca mialam tak silne objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego, jakbym była w ciązy, ale NIGDY test ani beta nie wyszły pozytywne. Od niespełna 2 lat jestem w UK, zgłosiłam sie do kliniki leczenia niepłodności, zrobiłam wszystkie niezbędne badania ze skierowania od położnej i czekałam na wizytę u ginekologa. Miesiąc jak zwykle, objawy napięcia jak zwykle, plamienie kilkudniowe, ale myślałam, że to skąpa miesiączka, później się rozbujało i trwało. Zaniepokojona zrobiłam test, cos mnie tknęło, wyszedł negatywny. Poszłam do lekarza rodzinnego i kazał mi czekać do wyznaczonej wizyty u ginekologa, bo to na pewno kolejne zaburzenie hormonalne. Wróciłam do domu, wyrzucam śmieci, patrzę, a tam druga kreska na teście (zrobionym po południu). Powtórzyłam rano i wyszła słabiutka druga kreseczka tym razem w czasie przewidzianym na teście, biegiem do kliniki ginekologicznej, tam kolejny test, ale że w sumie to był juz 20 dzień plamienia lekarka powiedziała, że to było wczesne poronienie. Dostałam skierowanie na dodatkowe badanie i ewentualne czyszczenie, jeśli będzie konieczne. Szczerze mówiąc, do tej pory jestem w lekkim szoku, bo nie przypuszczałabym że bez hormonalnego wsparcia i badań uda mi się po prostu zajść w ciążę. Jedyna ciąża, w którą zaszłam wcześniej to wystarana przez 2 lata córa. Nie dziwię się lekarzom, skoro nawet ja nie zauważyłam, że coś tym razem jest inaczej.
 
reklama
Witam moje kochane :) chcialam wam przekazać kilka słów od naszej administratorki, dziewczyny o tak ogromnym sercu a zarazem tak skromnej, ze pewnie byłybyscie nieźle zdziwione kto tym wszystki zarządza :) ale ja nie o tym :D przekazuję wam wiadomość od niej:
"Pięć domów dziecka i maluchy, które czekają na Mikołaja i mogą się… nie doczekać. A przecież same dały coś od siebie!

Wkładając w pracę serduszka i całą dziecięcą ufność oraz nadzieję przygotowały słodycze na licytację. Smoby Polska dodało zestawy z serii Smoby Chef. Cały dochód z licytacji/sprzedaży zostanie przekazany do wybranych placówek.

Nie jesteśmy autorami tej akcji, nasza pomocowa jest już w trakcie realizacji, ale po prostu nie chce nam się wierzyć, że nie znajdzie się 100 osób, które zaoferują pomoc!

Licytacje od 20 złotych i tylko kilka dni, żeby ofiarować radość, wiarę i trochę pieniędzy. Dacie radę???

Link do: Charytatywni Allegro - licytuj lub sprzedawaj i w ten sposób wspieraj wybrane przez Ciebie fundacje!
Bardzo Wam dziękuję" i ze swojej strony ja też :) wasza moderotorka Asia
 
Do góry