reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja Naszych Skarbeczków

Rudka-sprawdz ilość substancji czynnej-w bobo jest 66,66 a ile w infacolu to nie wiem ,w esputiconie np.40 -jeśli dziecko ma małe kolki to starczy słabszy.
Starszym córkom dawałam infacol bo bardzo wygodną pipetkę ma i dajesz dziecku prosto do buzki.Ale teraz już w kilku aptekach pytałam -niestety nawet w hurtowni nie ma i nie da się zamówić .Małż kupił bobotik i sie sprawdza -daje kilka kropli na sutek przed karmieniem i młoda ładnie połyka.
 
reklama
dziewczyny poruszam po raz kolejny sprawę szczepień, w przyszłym tygodniu powinniśmy to załatwić a ja dalej nie mam pojęcia- SZCZEPIĆ CZY NIE?Mam na myśli głownie pneumokoki, nie wiem jak zrobić ,żeby było dobrze. Może wy coś doradzicie?
 
dobry temat z tymi szczepieniami ja ide z małą za 2 tygodnie. Zdecydowałam się tylko na te szczepienia skojarzone 5w1 i tyle, aby malutkiej oszczędzić kilka wkłuć. Zastanawiałam się nad tymi innymi i miałam spory dylemat najchętniej zrobiłabym wszystkie możliwe by uchronić maleństwo, ale po konsulatcji ze znajomymi mamusiami i pielegniarka to rezygnuje. Dałam się przekonać że to naciąganie podobnie jak ze szczepieniem na grype tyle jest tych wirusow skad wiadomo ze trafi sie w dobry.A pieniązki trzeba wydać i to nie małe.
 
Szczepienie roczne MMR najniebezpieczniejsze dla chłopców-autyzm i inne działania niepożądane, uzgodniłam z moją super pediatra, że oodwlekamy ile się da:) Co do pozostałych szczepień, to mając dziecko pierwsze alergika i wrażliwca, i to co po szczepieniach sie nachorowała córcia idziemy bezpłatnymi szczepieniami. przeżyje Maluszek te 3 ukłucia, i tak będzie płakał, a nic nie pamieta. Szczepienie to teraz odwlekamy do skończonego 8 tyg. Nie szczepię dodatkowo na pneumokoki, prenevar jest szczepionką nową, jak moja lekarka twierdzi, kiedyś szczepiono po 2 troku zycia i naprawdę dzieci zagrożone z grupy ryzyka a nie kto ma kasę i zapłaci!!!! jeśli dziecko sie ładnie rozwija, nie chodzi do żłobka, to nie ma po co, moja córcia miała w nosku pneumokoki, wyleczyliśmy, sepsy nie dostała, nie szczepię. Zbyt wiele przeszłam, moja córcia chorowała jak ja szczepiliśmy non stop, ok 2 roku szczepienia sie skończyły i nie choruje wcale a wcale. Może to zbieg okoliczności, a może działania niepożądane. nie bede ryzykowała.
 
My zdecydowaliśmy się na szczepionkę skojarzoną + rotawirusy. Pneumokoki narazie zostawiamy- mozę zdecydujemy się później. Moja znajoma lekarka zdecydowanie odradziła korzystanie z bezpłatnego szczepienia- jeżeli nie ma takiego przymusu finansowego- niestety są to szczepienia starej generacji i bodajże tylko u Nas i w Rosji tym szczepią:crazy: Wszędzie indziej stosuje się już skojarzone, nie mówiąc że rota i pneumo zagranicą są również bezpłatnymi- obowiązkowymi szczepieniami.
 
ciekawe tylko dlaczego te bezpłatne znajdują się w ofercie przychodni. Gdyby były złe to by chyba ich nie oferowali? Olę pierwszą córkę szczepiłam skojarzonymi, teraz nie mam za dużo kasy i myślę nad bezpłatnymi. Poczekam jeszcze na położną i zapytam się jej co ona na ten temat sądzi. Z drugiej strony wydaje mi się, że lekarze mają z płatnych profity. Może się mylę.
 
Ja też mam złe doświadczenia, poza tym w skojarzonych tłumaczył mi lekarz mój, że w jednej dawce jest aż tyle szczepionek, że organizm musi się bardzoej "mobilizować", a tak masz 3 dajmy na to szczepionki, ale i 3 strzykawki, a nie tak "skondensowane", bynajmniej chodzi tu chyba tez o kasę, bo naciagnąć matkę łatwo, jak sie ładną śpiewkę dołozy, typu jedno ukłucie, mniej bólu, nowoczesne szczepionki itp.
pamietajcie że to co nowe nie zawsze ekstra
kiedyś rentgen tez był cudowną nowinką, potem okazało sie jak szkodzi, kiedyś szczepiono tylko pneumo23 i lekarz widzą jakie mogą być efekty czy działania uboczne, dziś jest prenevar dla maluszków i nie wiadomo na dłuższą metę bo nie ma takoich chyba jeszcze badań. Nam pediatra nie kazała łapać się na wszelakie nowiści i na siłę podkręcać odpornosć u zdrowego dziecka. A ten artykuł podany rozwiewa wątpliwości czy szczepić czy nie!
A może od razu wszelkie szczepionki w jedenj strzykawce typu infanrix HEXA? co?
naprawdę kiedyś nie mieliśmy tyle szczepień i żyjemy, moja córa raz przeszła rota w szpitalu i nic się nie stało, nie dajmy sie az tak zwiariować!! do 10 chorób w roku to norma!!! dzieci chorowało i nabierają wtedy odpornosci.

Ale szanuję każdego i każdy robi jak uważa.
 
reklama
kurcze - ja na prawde już tez nie wiem...kupiłam wczoraj tą szcepionke 5w1 i chcialam kupic na pneumokoki - ale jak uslyszalam 360 pln to zrezygnowalam...mam czas do poniedzalku zeby sie zastanowic....
jak czytam czym grozi niezaszczepienie na pneumokoki to bym i 1000 pln za ta szczepionke dala, a zdrugiej strony powiklania przez sama szczepionke tez sa....
o co chodzi z tym autyzmem u chlopcow?
 
Do góry