reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja maluszków

Mewa to chyba cie nie pociesze u nas skaza tez objawiala sie krosteczkami za uszkami. Ponadto skaza lubi byc takze wlasnie na brwiach, buzce i w zgieciach lokci i pod kolankami. Mati wlasnie tez mial skaze pod kolankami:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
U Miloszka od poczatku stosuje diete prawie bezmleczna. czasem pozwalam sobie na plasterek sera, ale niestety tez wiekszosc jestem na kanapkach z szynka, nosem mi wychodzi juz ale narazie odpukac sladow skazy brak:tak::tak:
 
reklama
Dziewczyny moja Zuzia tez ma takie krosteczki na policzkach i w kolo szyjki, czasem na ramionkach, wiecie co mi lekarka poradziła, żeby kapac małą w plynie Balneum Hermal. Mowie wam wyprobowalam, świetna sprawa, normalnie było wiadac jak po 2-3 kapielach ginely i bladły w oczach. Tylko tego płynu nie należy stosować zbyt dlugo bo przesusza skorę, Trzeba zrobic troche przerwy i potem mozna co 2-3 dzien profilaktycznie uzywac do kapieli. Polecam wam, naprawde!!!
 
u nas tez skórka sucha na brwiach i na czółku - ale to myslę że przejdzie tak jak przechodzi juz łuszczenie na rączkach i nózkach bo mieliśmy...krostki tez sie pojawiły ale na pewno nie jest to skaza bo ja nabiału żadnego w ogóle nie tykam...raczej mi to na potówki jakies wygląda...koło buzi to myślałam po ulewaniu ale kilka na czole tez wyskoczyło
 
Ja moją małą kąpie w wodzie z dodatkiem mydła z oliwką, ale, że zaraz po porodzie bardzo się łuszczyła smarowałam ją oliwką po kąpieli dodatkowo. Robie tak do dzisiaj. Ładnie pachnie, skóre ma idealną, a włoski (a ma ich sporo) ślicznie lśnią.

Co do krostek to czasami (sporadycznie) wyskoczą jakieś potóweczki, ale znikaj same bardzo szybko.
 
Oleńka dziwna ta położna jak dla mnie...ja kąpie codziennie bo uważam że taka jest potrzeba - poci się, ulewa, jest opkupkany i obsikany...po tym wszystkim tez chciałabym być codziennie wykąpana :) teoretycznie mozna to zmyć "na sucho" na przewijaku - ale uważam że zdecydowanie skuteczniej i dokładniej jest normalnie w wodzie w wanience!!!
 
Oleńka dziwna ta położna jak dla mnie...ja kąpie codziennie bo uważam że taka jest potrzeba - poci się, ulewa, jest opkupkany i obsikany...po tym wszystkim tez chciałabym być codziennie wykąpana :) teoretycznie mozna to zmyć "na sucho" na przewijaku - ale uważam że zdecydowanie skuteczniej i dokładniej jest normalnie w wodzie w wanience!!!
No wlasnie moja mama to samo powiedziala... Tu wogole oni wszyscy sa dziwni... Ja chcem do polski!!!!!! Ostatnio mi nawet powiedziala ze dziecko nie moze sie zadlawic swoimi wymicinami...:eek::eek::eek: No poprostu ja wysmialam!!!! A ona ze to tylko w polsce sie tak do dziecka podchodzi jak do jajka...!!! To ladnie od dzisija go kapie... ten kraj jest po****ny!!!!!
 
oleńka, faktycznie jakiś nonsens z tą kąpielą raz na tydzień i wymiotami...

mojej Nince też wyskoczyły jakieś drobne krostki na twarzyczce i kilka przy szyjce; są dni gdy stają się bardziej wyraźne, a czasem prawie ich nie widać; nie wiem co to może być, bo nie ulewa; może to potówka, ale w takim razie czy nie powinna zniknąć po kilku dniach?
a czy jeśli by to była skaza białkowa to nie powinna się nasilać gdy zjem/wypiję coś mlecznego?
 
Moja polozna tez mowila by kapac dziecko 2-3 razy w tygodniu i ja mala kapie co drugi dzien...Moja mala rzadko ulewa a kupke robi raz dziennie i dokladnie ja wtedy powyciaram nawilzanymi chusteczkami.Tak od 2 miesiaca zaczne ja kapac codziennie by stalo sie to dla niej rytualem przed pojsciem spac.
 
reklama
Mewa to chyba cie nie pociesze u nas skaza tez objawiala sie krosteczkami za uszkami. Ponadto skaza lubi byc takze wlasnie na brwiach, buzce i w zgieciach lokci i pod kolankami. Mati wlasnie tez mial skaze pod kolankami:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Kasia- nie pocieszylas:-( w sumie nie ma zmian skornych na zgieciach lokci i pod kolankami,
a te krosteczki za uchem to myslalam ze od czapeczki jak na spacerki wychodzimy bo wczesniej nie mial:confused2:

Olenka- mnie tez polozna powiedzila ze absolutnie nie kapac codziennie, ale ja odkad odpadl kikut kapie co drugi dzien, a co drugi dzien na sucho
oliwa nasmaruje i ladna skorke ma,
oprocz niestety czubka glowki ale nawilzam i moze zejdzie....
 
Do góry