reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

hej,

my kąpiemy co drugi dzień. aby Mary budowała rytuał wieczornego wyciszenia do spania robimy tak, ze w dzień zasadniczo jest z nami w pokoju - śpi w wózku, albo siedzi w leżaczku lub na łóżku leży. ubrana jest zazwyczaj w koszulkę lub body i półśpiochy lub spodenki. jak przychodzi wieczór to albo kąpiemy i przebieramy w pajaca, i przenosi się do swojego łóżeczka w naszej sypialni. jeśli nie kąpiemy to na przewijaku w sypialni jest myta waciakmi i przebierana w pajaca.

a skóra łuszczy się już tylko na czółku, nóżki i rączki już są bardzo ładne.
 
reklama
My tez codziennie na przekor temu co w sr mowili... skorka ladna, nieprzesuszona, mloda uielbia wode wiec rytualu pilnujemy. Moze dlatego jedynie w nocy przesypia czasem 4h? Ale mysle ze na prawdziwe efekty mozemy liczyc jak nasze maluchy beda mialy ze 4 mies...
 
teva - ja nawet nie wiem ile mały pospałby nocą, bo wybudzam go co 2:45 tak żeby co 3 godziny dostał cyca. Położne na sr mówiły, że jak karmi się rzadziej to niestety niezauważalnie, ale tego pokarmu robi się mniej, a mi zależy, żeby karmić do roku, no chyba że mnie wcześniej pogryzie:-D
 
Mi położna powiedziała że w nocy nie powinno się budzić bo dziecko w nocy tak jak my nie potrzebuje tyle jedzenia. Jak się sama obudzi wtedy wypije dość sporo i tak właśnie jest. A co do ilości pokarmu to może ściągnij laktatorem od czasu do czasu to powinno zwiększyć ilość mleka. Ja mam laktator elektryczny i w ciągu 5 minut ściagam praktycznie bez boleśnie mleko.
 
Moja Lenka też zmaga się z sucha i łuszczącą się skóką.Kapiemy w Ollatum i smarujemy kremem Balneum.Kapiemy sie codziennie jak narazie.
W nocy karmię jak się obudzi a tak mniej więcej co 3 godziny
 
też Monię kąpię codziennie, a co do suchej skórki to ma tylko na stopkach łuszczącą się skórkę (nie wiem czy się martwić tym czy nie :no:), jeśli chodzi o pampersy to ja używam babydream1 i smaruję pupę bepantenem bo po sudocremie i linomagu ma odparzoną pupę. W nocy karmię co 3-4 godz (zależy kiedy się obudzi) natomiast przez dzień to czasem potrafi mi przespać 5-6 godzin i nie wybudzam jej do cyca tylko czekam aż się sama obudzi.
 
Anrezam - tylko, że mój ulewa i zalecenia dla mnie to karmić częściej (nawet co godzinę)a mniej, ale ja i tę skrajność wykluczyłam i przyjęłam zloty środek (tak mówili na sr i tak mam w wypisie ze szpitala) tj. karmić na żądanie, nie rzadziej niz co 3 godziny. Staram się do tego jeszcze po 3 minutach odbijać, jak to któraś z dziewczyn poleciła i tak w 75% to działa.
 
Ja też lenke odbijam bo jak jej nie odbije się po cycusiu to ulewa albo czkawki dostaje lub jak ją odłożę to sie wybudza i denerwuje się bo ją wyrażnie drażni powietrze w brzuszku a słyszałam teorie że przy piersi nie ma poterzby odbijania:cool:
U nas skórka się łuszczy bo chyba przez to ze Lenka dłużej ww brzuszku siedziała
 
reklama
magda - o dokładnie, o czkawce zapomniałam, też mały dostaje jej po jedzeniu, no i tak jak mówisz wścieka się jak mu się nie odbije... albo nie purknie:-D
 
Do góry