reklama
alexandra_73
Fanka BB :)
my uzywamy penaten - zero wysypek,skora odpowiednio nawilzona,przyjemny zapach...
laski, ja chcialam sie z wami podzielic moim rewolucyjnym odkryciem. ostatnio malemu zrobilo sie okropne odparzenie na pupie, glownie wokol jaderek, az prawie do krwi. (kurka, nie zauwazylam, ze sie sfajdal i nosilam w chuscie 3 godziny w tej nieszczesnej ikei!) smarowanie sudocremem nic nie dalo przez 2 dni, bepanthen to samo. mowie sobie, no nic, w koncu przejdzie, i smarowalam ciagle tym sudocremem. az raz go zabralam ze soba, bo caly dzien poza domem, i zapomnialam zabrac z auta! i musialam posmarowac czyms leczniczym, a nie zwyklym kremem. i wpadlam na pomysl, zeby uzyc LANSINOHU - morgaine ;-) uzylam moze raz do brodawek i caly mam jeszcze. i wiecie co? nastepnego dnia praktycznie sladu nie bylo! a odparzenie naprawde konkret bylo.
takze polecam ;-) w razie w ;-)
taaa najlepszy jest. ja tez mam cale opakowanie lansinohu a kupilam duze!! w ogole nie potrzebowalam, pare razy uzylam, chyba co jedno dziecie to bardziej zahartowane brodawki bo przy Starszaku i mlodym duuuuzo wiecej zuzylam...
U
użytkownik 838
Gość
taaa najlepszy jest. ja tez mam cale opakowanie lansinohu a kupilam duze!! w ogole nie potrzebowalam, pare razy uzylam, chyba co jedno dziecie to bardziej zahartowane brodawki bo przy Starszaku i mlodym duuuuzo wiecej zuzylam...
a mi lansinoh nie sluzy :-( M mi kupil duza tubke, bo tak zachwalalyscie a tu dooopa, ani na suty mi nie dziala, ani na pupce Malej, bo tez jakis czas temu wpadlam na to, zeby to jakos zuzyc i zaczelam Malej smarowac... No i strasznie ciezko sie to wyciska, a jak jest cieplo to az wyplywa...
andariel
mama super dwójki :]
dziewczyny czy Wy nadal trzymacie do odbicia Wasze maluchy po karmieniu??? bo przyznam, że mi już trochę ciężko i jakoś tak nieporęcznie to robić; Ninki na tym etapie już nie odbijałam, ale też ona nie miała problemów brzuszkowych, więc nie wiem czy mogłabym tego zaniechać w przypadku naszego Leo... jak to u Was wygląda?
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
Ja też odbijam, kolek nie ma ale kłopoty brzuszkowe, cały czas daję SS ;-) i jest git!dziewczyny czy Wy nadal trzymacie do odbicia Wasze maluchy po karmieniu??? bo przyznam, że mi już trochę ciężko i jakoś tak nieporęcznie to robić; Ninki na tym etapie już nie odbijałam, ale też ona nie miała problemów brzuszkowych, więc nie wiem czy mogłabym tego zaniechać w przypadku naszego Leo... jak to u Was wygląda?
ja odbijam chociaż kolek nigdy nie miała i rzadko ulewa. po prostu człowiekowi zapowietrzonemu niewygodnie męczy to każdego.
póki jej sie odbija to ją pionizuję - oczywiście poza nocą...
po mm zawsze sie jej odbija, po piersi tylko czasem, po piersi tez nie zawsze pionizuje, slysze jak pije, jak cmoka i pije denerwując sie przy cycu -zawsze pionizuje. jak ladnie pije to raczej i tak sie jej nie odbije... no i nie trzymam dlugo. podnosze, jak nie ma to odkladam, jak nie spi to za jakis czas znowu podnosze i zazywczaj wtedy...
póki jej sie odbija to ją pionizuję - oczywiście poza nocą...
po mm zawsze sie jej odbija, po piersi tylko czasem, po piersi tez nie zawsze pionizuje, slysze jak pije, jak cmoka i pije denerwując sie przy cycu -zawsze pionizuje. jak ladnie pije to raczej i tak sie jej nie odbije... no i nie trzymam dlugo. podnosze, jak nie ma to odkladam, jak nie spi to za jakis czas znowu podnosze i zazywczaj wtedy...
reklama
Podziel się: