reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

Hej wszystkim.
Właśnie przechodze z watka lutowe kreski :)
Mam na imię Kasia
Testy pozytywne.
Termin wedlug kalkulatora na 26.10
Jest to moja 5 ciąża:
1 ciąża córka luty 2020
2 ciąża córka maj 2021
3ciaza poronienie w 5 tyg. Sierpień 2023
4 ciąża ciche poronienie w 11 tyg ( zaśniad częściowy) maj 2024
Miejmy nadzieję że wszystko tym razem będzie ok.
Mieszkam w UK więc niestety ale nie mam opcji iść na betę. Najszybszy skan będę miała w 8 tyg ciąży że względu na ostatnią ciaze zasniadowa.
Później w 12 tyg prenatalne.
Trzymajcie kciuki za te 2 miesiące abym przetrwała.
Rozgość się, tu sporo nas po przeżyciach i nasze motto to będzie dobrze
1739386586584.png
 
reklama
Ja się zastanawiam czy się nie wybrać prywatnie w przyszłym tygodniu do jakiegoś. Boje się powtórki z historii. Chciałabym też zobaczyć to serducho ale nie wiem czy jest sens.
 
Hej wszystkim.
Właśnie przechodze z watka lutowe kreski :)
Mam na imię Kasia
Testy pozytywne.
Termin wedlug kalkulatora na 26.10
Jest to moja 5 ciąża:
1 ciąża córka luty 2020
2 ciąża córka maj 2021
3ciaza poronienie w 5 tyg. Sierpień 2023
4 ciąża ciche poronienie w 11 tyg ( zaśniad częściowy) maj 2024
Miejmy nadzieję że wszystko tym razem będzie ok.
Mieszkam w UK więc niestety ale nie mam opcji iść na betę. Najszybszy skan będę miała w 8 tyg ciąży że względu na ostatnią ciaze zasniadowa.
Później w 12 tyg prenatalne.
Trzymajcie kciuki za te 2 miesiące abym przetrwała.
Witaj ☺️ oczywiście trzymamy kciuki 🤞 🤞 🤞 🤞
 
ja dostałam zdjęcie ale moja twierdzi że nie ma na nim zarodka . Ogólnie to mi pewnie sporo wyjdzie za badania , ale najpierw muszę iść do labolatorium i zapytać czy dostanę te wyniki online czy będą tylko do wglądu dla lekarza bo jak tylko do lekarza to nawet nie będę robić tych dodatkowych bo bez sensu skoro nie będę mogła wziąć wszystkich do mojej prywatnej lekarki
A gdzie robisz? Jak w diagnostyce to dostaniesz kod do sprawdzenia.
 
Ja w poprzedniej ciąży miałam cały zaś bakterie w moczu, od początku do końca, musiałam robić posiewy na których nic nie wychodziło i dwa razy miałam antybiotyk ale ogólnie było ok, brałam też jakieś tabletki na pęcherz ale niewiele dawały. Tych fosforanów nie miałam, zadzwonilabym do lekarki rodzinnej zapytac, czy to coś czym powinnam się martwić.

Ja chodziłam w zeszłej ciąży na NFZ do poradni KOC to musiałam podpisać, że będę u nich rodzic, ale prawnie nie było to w ogóle wiążące, no ale i tak chciałam bo to był ten mój szpital.

Ja chyba znowu będę musiała zrobić badania prywatnie, więc na te kiły i hivy wyjdzie znowu pewnie 400zl, moja lekarka daje na to skierowanie jak już jest serduszko, jeszcze ten endokrynolog się szykuje to już się fajne koszta robią, wolałabym to wydać na wyprawkę ale trudno;)


A i na NFZ nigdy nie dostałam zdjęcia od swojej lekarki, ale raz mnie przyjmował inny lekarz to mi dał, w tym samym gabinecie :)
 
Ja się zastanawiam czy się nie wybrać prywatnie w przyszłym tygodniu do jakiegoś. Boje się powtórki z historii. Chciałabym też zobaczyć to serducho ale nie wiem czy jest sens.
Ja Ci nie chciałam podpowiadać, ale ja bym poszła szybciej niż za te 2 tygodnie na Twoim miejscu! 🫣 Serduszko pewnie już w tym momencie jest i akurat trafiłaś na taki graniczny moment.. dać jeszcze fasolce kilka dni dla pewności i pójść prywatnie 🥳
 
Ja w poprzedniej ciąży miałam cały zaś bakterie w moczu, od początku do końca, musiałam robić posiewy na których nic nie wychodziło i dwa razy miałam antybiotyk ale ogólnie było ok, brałam też jakieś tabletki na pęcherz ale niewiele dawały. Tych fosforanów nie miałam, zadzwonilabym do lekarki rodzinnej zapytac, czy to coś czym powinnam się martwić.

Ja chodziłam w zeszłej ciąży na NFZ do poradni KOC to musiałam podpisać, że będę u nich rodzic, ale prawnie nie było to w ogóle wiążące, no ale i tak chciałam bo to był ten mój szpital.

Ja chyba znowu będę musiała zrobić badania prywatnie, więc na te kiły i hivy wyjdzie znowu pewnie 400zl, moja lekarka daje na to skierowanie jak już jest serduszko, jeszcze ten endokrynolog się szykuje to już się fajne koszta robią, wolałabym to wydać na wyprawkę ale trudno;)


A i na NFZ nigdy nie dostałam zdjęcia od swojej lekarki, ale raz mnie przyjmował inny lekarz to mi dał, w tym samym gabinecie :)
A nie masz opcji by te badania na NFZ wykonać?
 
A nie masz opcji by te badania na NFZ wykonać?
Mogłabym iść do kogokolwiek na wizytę, ale nie wiem czy tak od razu by mi dał skierowanie, a do mojej lekarki wolę chodzić prywatnie niż na NFZ chyba, bo na NFZ się do niej czeka nieraz i 2 godziny, a ja mam teraz małe dziecko i wolałabym nie musieć prosić nikogo o pomoc w opiece. Poza tym do poradni KOC gdzie przyjmuje mogę się zapisać dopiero po potwierdzeniu bicia serca a na tej samej wizycie pewnie ona mnie skieruje (prywatnie) na te pierwsze badania. Zapytam jej w sumie czy jest opcja żeby poczekać z tymi badaniami i je zrobić na NFZ, ale nie wiem czy jest sens tak kombinować.

Chociaż liczę trochę, że jak powtórzę TSH to mi już wyjdą dobre wyniki i endokrynolog nie będzie potrzebny, ale to już chyba delulu trochę :)
 
Mogłabym iść do kogokolwiek na wizytę, ale nie wiem czy tak od razu by mi dał skierowanie, a do mojej lekarki wolę chodzić prywatnie niż na NFZ chyba, bo na NFZ się do niej czeka nieraz i 2 godziny, a ja mam teraz małe dziecko i wolałabym nie musieć prosić nikogo o pomoc w opiece. Poza tym do poradni KOC gdzie przyjmuje mogę się zapisać dopiero po potwierdzeniu bicia serca a na tej samej wizycie pewnie ona mnie skieruje (prywatnie) na te pierwsze badania. Zapytam jej w sumie czy jest opcja żeby poczekać z tymi badaniami i je zrobić na NFZ, ale nie wiem czy jest sens tak kombinować.

Chociaż liczę trochę, że jak powtórzę TSH to mi już wyjdą dobre wyniki i endokrynolog nie będzie potrzebny, ale to już chyba delulu trochę :)
Ja dostałam skierowanie dopiero jak było serduszko, więc jeśli można zaoszczędzić kasę to ja bym kombinowała. Przecież nie musisz tam od razu ciąży prowadzić, a zawsze się uzbiera skoro tu 4 stówki tam 2 i tak dalej
 
reklama
Do góry