Zapłakana96
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2019
- Postów
- 3 686
Hahah tez dobre rozwiązanieTrzymamy kciuki
Ja bede prosic lekarza zeby mi na kartce napisalżebyśmy oboje z mezem zobaczyli razem
![]()
![Grinning face with smiling eyes :smile: 😄](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f604.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hahah tez dobre rozwiązanieTrzymamy kciuki
Ja bede prosic lekarza zeby mi na kartce napisalżebyśmy oboje z mezem zobaczyli razem
![]()
Ja od samego początku "wiedziałam", że będzie Synio (kobieca intuicja) i potwierdziło sięO kurczę! Ja jestem za tym żeby tak wcześnie lekarze nie zgadywali płci, tylko niepotrzebne zamieszanie.. Ja dziś mam prenatalne o 13.00, ciekawe czy potwierdzi sie synek![]()
Ruda, a jak u Was z nauczaniem zdalnym? Pamiętam, że Twoja córa też w pierwszej klasie. Ja już wariuje... Serio. Bardzo dużo zadają, spędzamy kilka godzin przy biurku. Czyli jak w szkole, to dobrze, ale gdybym miała mieć dwoje dzieci bądź pracować zawodowo to byłby problem. Pierwszak nie potrafi jeszcze sam odebrać maili, wydrukować, wykonać wszystkich zadań, zrobić zdjęć i odesłać. Dziś dodatkowo doszło nagrywanie syna podczas czytania, żeby nauczycielka mogła to ocenić. Ech... Ciężka sytuacja. Chociaż wiem, że nauczycielom też ciężko, bo są naciskani przez górę ;( to się wyżaliłam. Teraz biorę kredki i idę lekcje odrabiać hihihiZaczynamy 3 tydzien w domubyle nie zwariowac... dzis w planach sprzatanie, drzemka, obiad, drzemka
glowa mnie znow zaczela bolec wiec jestem wyjeta z egzystencji.
Juz po sniadanku, zaraz "kawka" i kawalek ciasta na podniesienie cukru i cisnienia![]()
Super, że wszystko dobrze! Chłopaki są ekstraJestem już po badaniach prenatalnych. Usg + krew. Nie będę Was zanudzala szczegółami, dlatego powiem tylko, że wszystko jest dobrzenie mam zdjęć,lecz filmik z wszystkimi parametrami. Jedyne, co się zmieniło, to z mojej 80% dziewczynki z ostatniej wizyty stałem się 100% chłopakiem
chyba muszę oswoić się z tą myślą, bo może niepotrzebnie się nastawiłam ostatnio ,że jednak będzie to dziewczynka.
Intuicja.. też bym chciała tak miećJa od samego początku "wiedziałam", że będzie Synio (kobieca intuicja) i potwierdziło siępowodzonka
![]()
Ale jak to możliwe, że wcześniej określono dziewczynkę w 80% a teraz 100% chłopca?Jestem już po badaniach prenatalnych. Usg + krew. Nie będę Was zanudzala szczegółami, dlatego powiem tylko, że wszystko jest dobrze [emoji4] nie mam zdjęć,lecz filmik z wszystkimi parametrami. Jedyne, co się zmieniło, to z mojej 80% dziewczynki z ostatniej wizyty stałem się 100% chłopakiem [emoji2369] chyba muszę oswoić się z tą myślą, bo może niepotrzebnie się nastawiłam ostatnio ,że jednak będzie to dziewczynka.
To sie chyba też jeszcze może zmienic, skad lekarz wie że na 100%? Widział jajka? Paulina jak czytałam Twoje wypowiedzi to jakos nie pasowało mi że będziesz mieć dziewczynkęJedyne, co się zmieniło, to z mojej 80% dziewczynki z ostatniej wizyty stałem się 100% chłopakiemchyba muszę oswoić się z tą myślą, bo może niepotrzebnie się nastawiłam ostatnio ,że jednak będzie to dziewczynka.
Muszę się jakoś przestawić mentalnieSuper, że wszystko dobrze! Chłopaki są ekstra![]()
A kiedy masz prenatalne? Może wtedy się dowieszIntuicja.. też bym chciała tak miećja bym bardzo chciała córeczkę
co zrobić trzeba czekać na badanie ważne żeby było zdrowe
![]()
Ruda, a jak u Was z nauczaniem zdalnym? Pamiętam, że Twoja córa też w pierwszej klasie. Ja już wariuje... Serio. Bardzo dużo zadają, spędzamy kilka godzin przy biurku. Czyli jak w szkole, to dobrze, ale gdybym miała mieć dwoje dzieci bądź pracować zawodowo to byłby problem. Pierwszak nie potrafi jeszcze sam odebrać maili, wydrukować, wykonać wszystkich zadań, zrobić zdjęć i odesłać. Dziś dodatkowo doszło nagrywanie syna podczas czytania, żeby nauczycielka mogła to ocenić. Ech... Ciężka sytuacja. Chociaż wiem, że nauczycielom też ciężko, bo są naciskani przez górę ;( to się wyżaliłam. Teraz biorę kredki i idę lekcje odrabiać hihihi