reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
Ja od kawy nie jestem uzależniona, lubię wypic Ale nie muszę. Ale pije normalnie jedna dziennie rano do śniadania , bez przesady nie popadajmy w paranoje dziewczyny [emoji4] Kiedyś kobiety piły kawę, palily zjadły wszystko piły świeże mleko od krowy i rodziły zdrowe dzieci. Twraz w tych czasach wkurza mnie to że jest taki nacisk na to wszystko. Nagle wszystko jest źle i niedobre... Moje zdanie jest takie że jak ma być wszystko ok to będzie A takie chchanie i dmuchanie nic niestety nie da... [emoji4]
Z tym paliły, to się akurat nie zgodzę.. Sama mam w rodzinie palaczki i dzieci się rodziły z niską masą urodzeniową, a później po drodze problemy zdrowotne, krążeniowe itd. Oczywiście na pewno przykładów gdzie nic się nie działo jest sporo, choć niektóre rzeczy wychodzą dopiero w dorosłym życiu.. Także po to mamy edukacje, badania naukowe, eksperymenty, żeby nie popełniać tych samym błędów co nasze mamy, czy babcie ;) Ale oczywiście kawka to zupełnie co innego, można się napić na zdrowie ;)
 
Ja nie mówię że fajki w ciazy są ok. Bo sama rzuciłam i nie palę, choć czasami naprawdę mi ciężko. Ale jak słyszę jakieś pierdoly o kawie to śmiać mi się chce. W te badania to też wierzę tak 3 na5. Bo tak naprawdę oni znajdą jakąś teorię że coś tam szkodzi, a za jakiś czas jednak ja obalają i wychodzi odwrotnie... także cholerę się komu i w co wierzyć [emoji4][emoji2368]
Z tym paliły, to się akurat nie zgodzę.. Sama mam w rodzinie palaczki i dzieci się rodziły z niską masą urodzeniową, a później po drodze problemy zdrowotne, krążeniowe itd. Oczywiście na pewno przykładów gdzie nic się nie działo jest sporo, choć niektóre rzeczy wychodzą dopiero w dorosłym życiu.. Także po to mamy edukacje, badania naukowe, eksperymenty, żeby nie popełniać tych samym błędów co nasze mamy, czy babcie ;) Ale oczywiście kawka to zupełnie co innego, można się napić na zdrowie ;)
 
Ja piję kawę bo bardzo lubię :) dwie dziennie z ekspresu ze spienionym mlekiem :) w pierwszej ciazy też piłam kawę. Chociaż dopiero od drugiego trymestru bo miałam straszna zgagę po kawie.
 
Ja nie mówię że fajki w ciazy są ok. Bo sama rzuciłam i nie palę, choć czasami naprawdę mi ciężko. Ale jak słyszę jakieś pierdoly o kawie to śmiać mi się chce. W te badania to też wierzę tak 3 na5. Bo tak naprawdę oni znajdą jakąś teorię że coś tam szkodzi, a za jakiś czas jednak ja obalają i wychodzi odwrotnie... także cholerę się komu i w co wierzyć [emoji4][emoji2368]

Ja nie pije bo mnie zapach odrzuca, wcześniej nie piłam z wyboru, a teraz z poczucia ze jak mam wypić i zygnac to wole nie.
 
reklama
Do góry