reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

Ja nie mówię że fajki w ciazy są ok. Bo sama rzuciłam i nie palę, choć czasami naprawdę mi ciężko. Ale jak słyszę jakieś pierdoly o kawie to śmiać mi się chce. W te badania to też wierzę tak 3 na5. Bo tak naprawdę oni znajdą jakąś teorię że coś tam szkodzi, a za jakiś czas jednak ja obalają i wychodzi odwrotnie... także cholerę się komu i w co wierzyć [emoji4][emoji2368]
Ja wierzę w badania. Albo inaczej kiedyś nie wierzyłam do momentu jak moj ojciec związał się z kobietą która dla amerykańców robi badania na lekach, chorobach, bakteriach wirusach itd. To nie jest tak że jest sobie ktoś z tytułem i mowi tak ma byc.
Ci ludzie lata poświęcają na badania żeby powiedzieć te kilka zdań np. O fajkach w ciazy. Wierzcie mi to ile ci ludzie wkładają w pracy żeby ulepszyć medycynę to szok. Dlatego wolę się sugerować badaniami niż zabobonami typu ze podnoś rak w pierwszym trymestrze 🤷‍♀️
 
reklama
Ja jestem takim dzieckiem. Mama od 3msc ciąży prawie cały czas na oddziale patologii ciąży. Udało się donosić do 36 tygodnia na szczęście, ale wiele razy lekarze walczyli by zatrzymać akcje skurczową. Oczywiście papieros był zawsze. Nie robiła tego na umyślnie, dopiero po latach dotarło jaki był powód problemów. Cieszę się, że teraz mamy o wiele bardziej wyedukowane społeczeństwo ;) to tak jak kiedyś kobiety piły kieliszek czerwonego wina dla lepszego krążenia [emoji2356]
Kawa jest ok, tylko nadmiar kofeiny nie jest dobry. Ja nie pije, bo przestała mi smakować.
Z tym paliły, to się akurat nie zgodzę.. Sama mam w rodzinie palaczki i dzieci się rodziły z niską masą urodzeniową, a później po drodze problemy zdrowotne, krążeniowe itd. Oczywiście na pewno przykładów gdzie nic się nie działo jest sporo, choć niektóre rzeczy wychodzą dopiero w dorosłym życiu.. Także po to mamy edukacje, badania naukowe, eksperymenty, żeby nie popełniać tych samym błędów co nasze mamy, czy babcie ;) Ale oczywiście kawka to zupełnie co innego, można się napić na zdrowie ;)
 
Ostatnia edycja:
Hejka:-) chodząc do pracy dni lecą trochę szybciej:-)

U mnie dzisiaj 40dc:-)

Myślę, że na typowe objawy ciążowe U niektórych z nas może być za wcześnie, a z drugiej strony każda jest inna,a objawy nie są wyznacznikiem ani nie są obowiazkowe:-)
 
W zabobony nie wierzę WGL...[emoji4] dla mnie zabobony są śmieje i tyle... z tymi badaniami to różnie. Mapę wie składają w to mnostwo pracy wierzę w to, ale denerwuje mnie jak coś czytam że jest źle A za pół roku stwierdzają z jednak jest dobre...
Ja wierzę w badania. Albo inaczej kiedyś nie wierzyłam do momentu jak moj ojciec związał się z kobietą która dla amerykańców robi badania na lekach, chorobach, bakteriach wirusach itd. To nie jest tak że jest sobie ktoś z tytułem i mowi tak ma byc.
Ci ludzie lata poświęcają na badania żeby powiedzieć te kilka zdań np. O fajkach w ciazy. Wierzcie mi to ile ci ludzie wkładają w pracy żeby ulepszyć medycynę to szok. Dlatego wolę się sugerować badaniami niż zabobonami typu ze podnoś rak w pierwszym trymestrze [emoji2368]
 
Ja wlansie ugotowałam sobie Rivioli, kupiłam w Biedrze w lodówce są. Ale sa z nadzieniem 4 sery. Chyba jak zjem i nawet jak jest pleśniowy to coś może mi się stać? Kuzwa teraz o tym pomyślałam jak pol zjadłam...[emoji2356][emoji2368]
 
To co oni tam daja ma zapewne z serem tyle wspolnego co ja z bieganiem:)
Ja wlansie ugotowałam sobie Rivioli, kupiłam w Biedrze w lodówce są. Ale sa z nadzieniem 4 sery. Chyba jak zjem i nawet jak jest pleśniowy to coś może mi się stać? Kuzwa teraz o tym pomyślałam jak pol zjadłam...[emoji2356][emoji2368]
Druga sprawa nie zjadlas tego grom wie ile tylko porcje- nic Ci nie bedzie :) nie ma co panikowac :)
 
reklama
Do góry