Październikowe mamy 2020

[bleucoco]

No w stolicy wiekszy wybor wszystkiego

A czasami jest wszystko i nic

 

[Rudaa94]

No tak na prawde to praktycznie 2 moje wyplaty wiec nie malo. Ale jak teraz zaczne odkladac z pitow i innych odszkodowan to moze uzbieram na czas

Wystarczy położna do dupy i masz już poród do dupy . Kiedyś było inaczej chociażby 8lat temu wtedy moja astra rodziła i tez raczej sobie nie chwali . A teraz są juz inne techniki i jakby to powiedzieć wszystko idzie so przodu . Ogólnie wcale się @Rudaa94 rudej nie dziwie i sama bym poleciała na drugą cesarke. To jest wybór każdej z nas . Ja jestem zdania że każda powinna mieć swój wybór a nie ....
Pamiętam jest aktualna moja koleżanka zapytała drugiej jak urodziłas a ta jej ze cc miała a ta do niej jaka szkoda a co nie chciało ci się rodzić naturalnie. Mnie takie laski do furi doprowadzają .
Niech każda z nas ma wybór i koniec .
Ruda tez bym po tych przeżyciach bo pamiętam jak opisywałs zapłaciła nawet te 4tys i prywatne cc zrobić .

 

[bleucoco]

A ja jeszcze zgłaszam, że moja Fasoleczka ma już prawie 3 cm, dziś wyszła dwa dni większa z USG (czyli na 9+6) Wszystko jest dobrze, a za dwa tygodnie kolejna wizyta Tylko muszę zrobić krzywa cukrowa przed następną wizytą, ze względu na cukrzycę w poprzedniej ciąży i już mi słabo na samą myśl

Zazdro, u Ciebie mam wrażenie, że ten czas tak szybko leci a ja za każdym razem czekam na kolejne USG

 

[sówka91]

Aaaa, no i dziś już było widać rączki i nóżki, co za czad

 

[bleucoco]

Ja też prawdopodobnie wybiorę prywatny szpital. Uważam, że spokój i bezpieczeństwo podczas porodu są bezcenne. To dla mnie też bardzo duży koszt, ale ja akurat wolę zapłacić za poród niż np lepsze rzeczy dla dziecka. W państwowych szpitalach jest niestety ogromny nacisk na poród sn i często cesarkę robią dużo później niż powinni.

Spokój i bezpieczeństwo też można mieć w państwowym szpitalu, zależy tylko w jakim

 

[Rudaa94]

No ale nie ukrywajmy wiecej lekarzy, wiecej szpitali, wiecej prywatnych praktyk, macie lotnisko i ikee itp itd [emoji23]

A czasami jest wszystko i nic

 

[Ania7812]

No tak na prawde to praktycznie 2 moje wyplaty wiec nie malo. Ale jak teraz zaczne odkladac z pitow i innych odszkodowan to moze uzbieram na czas

Uzbierasz Uzbierasz ja uważam że na takie rzeczy zawsze się kasa znajdzie .

 

[sówka91]

Zazdro, u Ciebie mam wrażenie, że ten czas tak szybko leci a ja za każdym razem czekam na kolejne USG

Strasznie się cieszę, że mam w tym pierwszym trymestrze takie częste podglądanie, bo jestem naprawdę spokojna Lekarz sam powiedział, że w mojej sytuacji jak najbardziej wskazane częste sprawdzanie, no i żebym korzystała skoro mi to przysługuje, a wizyty za darmo, więc nic mnie nie powstrzymuje

 

[bleucoco]

No ale nie ukrywajmy wiecej lekarzy, wiecej szpitali, wiecej prywatnych praktyk, macie lotnisko i ikee itp itd [emoji23]

No wiadomo, nawet jak trzeba dłużej poszukać, jak np. dobrego lekarza, to w końcu się znajdzie! Im mniejsze miasto tym mniejsza szansa na próby i błędy w tym zakresie Ale to nie znaczy, że jest gorzej

 

[bleucoco]

Strasznie się cieszę, że mam w tym pierwszym trymestrze takie częste podglądanie, bo jestem naprawdę spokojna Lekarz sam powiedział, że w mojej sytuacji jak najbardziej wskazane częste sprawdzanie, no i żebym korzystała skoro mi to przysługuje, a wizyty za darmo, więc nic mnie nie powstrzymuje

Ja chodziłam co tydzień od skończonego 4 tygodnia do skończonego 6 (a właściwie prawie początku 7), ale wiadomo, jeśli betaHCG była piękna, serduszko biło, rozwój prawidłowy, żadnych objawów niepokojących czy plamień ani czynnikow ryzyka, to teraz powiedział lekarz żeby przyjść za miesiąc no i to czekanie to już mnie do szału doprowadza a dopiero 2 tygodnie mineły