Ale to jest Twoje doświadczenie w jednym jakimś szpitalu, a napisałaś ogólnie, że nie odważysz się rodzić państwowo. Ktoś kto się boi porodu naturalnego może naprawdę przerazić się czymś takim i wyrobić sobie przekonanie, że w każdym szpitalu państwowym to jest rzeźnia, a tak nie jest. Wiadomo, każdy szpital jest inny, ale warto zaznaczać, że zraziłaś się do szpitali tylko przez jeden przypadek, a nie że szpitale państwowe są takie i śmakie bo to trochę jakby one wszystkie kobietom krzywdę tylko robiły. Wszystkie osoby które znam rodziły państwowo w Warszawie i są bardzo zadowolone jakby co