reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

Zapamiętaj ze nie zawsze musza byc jakiekolwiek objawy. W pierwszej ciazy nie mialam zadnych :) czulam sie jak mlody bog :) poza epizodami spania, ale chodzilam wtedy przemeczona :) mozesz byc jedna z wielu ktora objawow nie ma i ja bym sie na twoim miejscu cieszyla :) ja poza brakiem okresu tak na prawde zadnych "ksiazkowych" objawow nie mam :) sennosc towarzyszy mi tak na prawde odkad jestem w domu i mam swiadomosc ze w kazdej chwili moge sie polozyc i isc spac :)
Kuzwa, ja do 18 to zwariuje chyba [emoji22][emoji22] Coraz gorzej że mną... coraz gorsze musli mam. Tym bardziej że objawów brak...
 
reklama
Kuzwa, ja do 18 to zwariuje chyba [emoji22][emoji22] Coraz gorzej że mną... coraz gorsze musli mam. Tym bardziej że objawów brak...
Masz cycki to już jakiś objaw

Do 18.00 szybko zleci to dasz radę trzymam kciuki.

Ja próbuję dziś się wkręcić na wizytę na piątek ale jak na razie terminów brak.


Wiecie co jest najśmieszniejsze ? Że ja tak na pewniaka gadałam eeee ja to się nie będę wcześniej zapisywać po co... Pójdę w 7 tyg
A teraz co?

Dawać mi tu wizytę jak najszybciej bo oszaleje...!

No moja logika
 
Być może tak jest ale coś sobie wkrecilam że jak nie rzygam to coś jest nie tak... wiem mam z deklem [emoji2356][emoji2356] Ale co poradzić że dostaje już na łeb [emoji2368][emoji2368] Chyba od tego siedzenia w chacie...
Zapamiętaj ze nie zawsze musza byc jakiekolwiek objawy. W pierwszej ciazy nie mialam zadnych :) czulam sie jak mlody bog :) poza epizodami spania, ale chodzilam wtedy przemeczona :) mozesz byc jedna z wielu ktora objawow nie ma i ja bym sie na twoim miejscu cieszyla :) ja poza brakiem okresu tak na prawde zadnych "ksiazkowych" objawow nie mam :) sennosc towarzyszy mi tak na prawde odkad jestem w domu i mam swiadomosc ze w kazdej chwili moge sie polozyc i isc spac :)
 
Nie ma co sie stresowac "brakiem objawow" :) nie kazdy je ma i nie są "wymagane", one tylko są podpowiedzia ze zachodza zmiany :)nic wiecej :)
Masz cycki to już jakiś objaw

Do 18.00 szybko zleci to dasz radę trzymam kciuki.

Ja próbuję dziś się wkręcić na wizytę na piątek ale jak na razie terminów brak.


Wiecie co jest najśmieszniejsze ? Że ja tak na pewniaka gadałam eeee ja to się nie będę wcześniej zapisywać po co... Pójdę w 7 tyg
A teraz co?

Dawać mi tu wizytę jak najszybciej bo oszaleje...!

No moja logika
 
Być może tak jest ale coś sobie wkrecilam że jak nie rzygam to coś jest nie tak... wiem mam z deklem [emoji2356][emoji2356] Ale co poradzić że dostaje już na łeb [emoji2368][emoji2368] Chyba od tego siedzenia w chacie...
Przecież bolą Cię cycki.. Ja moich nie czuję ani troszkę, a podobno 95% kobiet bolą, więc też powinnam sobie wkręcać :p Przecież wszystko jest ok, nie plamisz, nie krwawisz, a objawom daj się rozkręcić :p
 
Tak patrzac na nasza grupe to jednostkowe przypadki maja wizyty nad porcelanowym uchem :) jakby zrobic zestawienie to tak na prawde wiecej jest "objawow" PMS, przemeczenia, przesilenia, przeziebienia. To dobrze. I trzeba trzymac kciuki zeby tylko takie "objawy" miec :)
Być może tak jest ale coś sobie wkrecilam że jak nie rzygam to coś jest nie tak... wiem mam z deklem [emoji2356][emoji2356] Ale co poradzić że dostaje już na łeb [emoji2368][emoji2368] Chyba od tego siedzenia w chacie...
 
Ja dzisiaj nie idę na 18 kochana tyko dopiero 18.02 czyli za tydzień dopiero [emoji2356] Zwiaruje do tego czasu... kurde może pojadę gdzieś prywatnie czy coś... nie wiem kurde...dziś jest 5t6d także jutro kończę 6 tydzień...
Masz cycki to już jakiś objaw

Do 18.00 szybko zleci to dasz radę trzymam kciuki.

Ja próbuję dziś się wkręcić na wizytę na piątek ale jak na razie terminów brak.


Wiecie co jest najśmieszniejsze ? Że ja tak na pewniaka gadałam eeee ja to się nie będę wcześniej zapisywać po co... Pójdę w 7 tyg
A teraz co?

Dawać mi tu wizytę jak najszybciej bo oszaleje...!

No moja logika
 
Na to mnie tylko trzyma przy resztachbpozytywnego myślenia że nie mam żadnych plamien ani krwaweien. Cycki bolą cały zaś, są nabrzmiale. Czasami delikatnie zacnie brzuch... I to chyba ma tyle...
A i częściej przeznaczona jestem...
Przecież bolą Cię cycki.. Ja moich nie czuję ani troszkę, a podobno 95% kobiet bolą, więc też powinnam sobie wkręcać [emoji14] Przecież wszystko jest ok, nie plamisz, nie krwawisz, a objawom daj się rozkręcić :p
 
W sumie prawda, chyba jeszcze żadna że wymiotuje... wszystkie objawy podobne... I raczej słabe...
Tak patrzac na nasza grupe to jednostkowe przypadki maja wizyty nad porcelanowym uchem :) jakby zrobic zestawienie to tak na prawde wiecej jest "objawow" PMS, przemeczenia, przesilenia, przeziebienia. To dobrze. I trzeba trzymac kciuki zeby tylko takie "objawy" miec :)
 
reklama
Na to mnie tylko trzyma przy resztachbpozytywnego myślenia że nie mam żadnych plamien ani krwaweien. Cycki bolą cały zaś, są nabrzmiale. Czasami delikatnie zacnie brzuch... I to chyba ma tyle...
A i częściej przeznaczona jestem...
No to masz już ladnych kilka objawów ;) Luz! Za tydzień zobaczysz już serduszko i tego się trzymaj <3
 
Do góry