reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

A co bierzesz i ile? Ja mam kir aa i nieładne cytokiny a dowiedziałam się o tym tuż po becie. M niską dawkę sterydu bo tylko 8mg medrolu ale czuję się trochę jak na bombie. Nie dość, że korona wokół to ja mam uśpione autoimmunologiczne rzeczy i boję się żeby to nie ruszyło po nim.
Ja biorę tylko 5 mg encortonu, ale wszędzie czytam, że to bardzo malutka dawka, także jakoś odpornością się nie martwię teraz w sumie...
 
reklama
Zazdroszczę, że możecie gotować, dla mnie póki co zrobienie kanapki to wyczyn, gdyby nie rodzice to bym leciała na kanapkach.
 
Ja przedwczoraj jakies ciasto czekoladowe z delecty pieklam ( innego rodzaju lepiej mi nie dawac), ale taki swojski murzynek mi sie marzy. Maz 2 ni w domu to bedzie mieszal :)
Dzisiaj kupiłam to ciasto w Lidlu.
Dobre? Zamierzam jutro upiec.
A w ogóle to chodzi za mną babka piaskowa w mlecznej czekoladzie.
Ulubione ciacho z krakowskiej cukierni [emoji4]
 
Ja dziewczyny właśnie wróciłam ze szpitala, bo miałam jakiś turbo krwotok (w sumie dalej się leje).. Byłam pewna, że już po wszystkim, a tu dzidziuś jest i taka świetna lekarka posprawdzala wszystko - serduszko bije 160/min, sprawdziła nawet kość nosowa, przezierność karkową, pępowinę i wszystkie parametry łącznie z przepływami są ok, powiedziała że dzidziuś ma się dobrze, wygląda na zdrowego, jest większy o kilka dni, a to krwawienie z krwiaka który jest niezorganizowany zaraz nad ujściem szyjki.. Mam nadzieję, że to ostatni horror w tej ciąży i już będzie wszystko dobrze..

Współczuje takich doświadczeń, dobrze, ze wszystko Ok i ze już wiesz o co chodzi.
 
U nas dzisiaj na obiad pad thai, ulubiona potrawa męża z krewetkami, pasta tamarynda, sos ostrygowy, sos sojowy i inne... sama zjadłam niewielka ilość ale pierwszy raz tajskie w czasie ciąży! Jutro robię sushi ale tylko z grillowanym łososiem i krewetkami, żadnej surowizny [emoji846] Nie mogę się doczekac bo uwielbiam gotować! Niestety w normalnym życiu jemy na mieście.
 
reklama
Jak chcesz przepis to Ci wyśle. Ten Ci wyjdzie boję też raczej nie piekę, a jest przepyszny [emoji173]
Ja przedwczoraj jakies ciasto czekoladowe z delecty pieklam ( innego rodzaju lepiej mi nie dawac), ale taki swojski murzynek mi sie marzy. Maz 2 ni w domu to bedzie mieszal :)
 
Do góry