reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

Kaszle już z tydzień, byłam u internisty, w zeszłym tygodniu, przepisał jakieś inhalacje, płukanki, nic konkretnego, bo "gardło jest czyste". Efekt dało jak widać średni. Dodatkowo cały czas probuje wszystkich dosłownie wszystkich możliwych sposobów. Dzisiaj jeszcze kupiłam ten syrop preenalen i dalej kuracja czosnkowa i inhalacje. Mam wieczorem wizytę u ginekolog i zobaczymy co zdecyduje jak mnie zobaczy. Sama nie mogę pojąć z czego mnie tak kaszle i kaszle...
A próbowałaś chrzanu ?? Mi kiedyś pomógł na przeziębienie
 
reklama
Ja mam mieć cc w sobotę. Też trochę podziebiona jestem tzn mam tylko katar. Pije dużo wody z cytryną , dziś dodatkowo chyba nafaszeruje się czosnkiem bo nie chce żeby mnie bardziej wzielo.
Dziś znów miałam KTG.Moje dziecko oczywiście najbardziej ruchliwe ze wszystkich..az nie nadazalam wciskać przycisku rejestrującego ruch. Tętno oczywiście skakalo nawet powyżej 180 ale położna kazała się nie martwić i stwierdzila, że przy takich harcach to normalne. Oczywiście standardowo musiałam siedzieć dłużej niż inne dziewczyny.Chyba rośnie mi mały łobuz dziewczyny [emoji16]
Moj starszy tak lobuzowal w brzuchu a po urodzeniu byl aniolkiem :) dopiero jak zaczal byc mobilny to odczulismy co to znaczy ruchliwe dziecko :D teraz ma 21 msc i jak sie rozpedzi to trzeba za nim calkiem szybko biec zeby dogonic :p
 
Moj starszy tak lobuzowal w brzuchu a po urodzeniu byl aniolkiem :) dopiero jak zaczal byc mobilny to odczulismy co to znaczy ruchliwe dziecko :D teraz ma 21 msc i jak sie rozpedzi to trzeba za nim calkiem szybko biec zeby dogonic :p
Oj to wesoło macie hehe [emoji16]


No to może i będę mogła się wykazać. Bo należę do tych co w miejscu nie mogą wysiedziec. Pewnie synus w mamusie poszedł
 
Zazdroszczę Wam, że już macie terminy itepe. Ja po tym szpitalu, dziś przyszłam po wypis. Wypisu NIE MA... chciałam się zapisać na cc i co... dupa. Ma Pani skierowanie na cc? Mówię, że przecież miałam na oddział i tam była informacja. Baba do mnie, że tak, ale na oddziale już nie leżę i że miałam skier na oddział. Że teraz na cc... a tak w ogóle czemu cc i blaa blaaa... wkurrr się... Najpierw mi mówili żeby przyjść i spokooo zapiszą a teraz jaja. I babka do mnie że do terminu mam jeszcxe czas... po czym pozniej ze moja ciaza nie jest fizjologiczna (nadciśnienie) i powinnam miec rozwiązanie wcześniej... Kurr... no dziewczyny zwariuje. W sumie NIC nie załatwiłam... nic. Zapisałam się privat do lekarza do którego czasem chodzilam i wezme to cholerne skierowanie. Czuję się dziś wkurzona, rozżalona i olana. Szkoda gadać.
 
reklama
Zazdroszczę Wam, że już macie terminy itepe. Ja po tym szpitalu, dziś przyszłam po wypis. Wypisu NIE MA... chciałam się zapisać na cc i co... dupa. Ma Pani skierowanie na cc? Mówię, że przecież miałam na oddział i tam była informacja. Baba do mnie, że tak, ale na oddziale już nie leżę i że miałam skier na oddział. Że teraz na cc... a tak w ogóle czemu cc i blaa blaaa... wkurrr się... Najpierw mi mówili żeby przyjść i spokooo zapiszą a teraz jaja. I babka do mnie że do terminu mam jeszcxe czas... po czym pozniej ze moja ciaza nie jest fizjologiczna (nadciśnienie) i powinnam miec rozwiązanie wcześniej... Kurr... no dziewczyny zwariuje. W sumie NIC nie załatwiłam... nic. Zapisałam się privat do lekarza do którego czasem chodzilam i wezme to cholerne skierowanie. Czuję się dziś wkurzona, rozżalona i olana. Szkoda gadać.
No a lekarz prowadzący gdzie?
Nie może on wystawić ci tego skierowania?
Ja w sumie mam tylko skierowanie do szpitala z info, że to trzecia ciąża, stan po CC.
 
Do góry