Ja po porodzie mialam diete przez mlodego, bo alergik, więc czy chcialam czy nie zylam na zieleninie, ryzu i indyku. Kupilam sobie nawet kielkowinice a motywacja zeby sie trzemac diety jest duza jesli chodzi o zdrowie maluchaMoj maz mi mowi "jedz teraz bo pozniej znow na jakis zielonych dietach bedziesz" [emoji23]
reklama
Karolina0225
Fanka BB :)
Ja też dziś glukoza. Zaraz wchodzę na drugi pobór. Inni patrzą dziwnie, że jak to jak oni teraz powinni... Wyszła pani co pobiera i opierdzielila tak, że zaraz wchodzę ja :-) i później jeszcze godzina. Na szczęście mam książkę. No i w miarę mi ta cytrynowa smakuje więc żyje.Ja dzisiaj na glukozie, bleh. Znowu mnie od niej gardlo boli i w moment mnie zimny pot oblal :/ goraco tu w lab jest obrzydliwie, bede znosic tu jajo
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
2 dni po wyjsciu ze szpitala ( czyli jakies 6 dni po porodzie) przepuszczali mnie w kolejce w biedronce.bo wygladalam na 5 miesiac ciazy...Tydzień po porodzie to chyba nawet tych 10-12 kg się nie straci [emoji23]
No nic zobaczymy jak to będzie, gdybać sobie mogę a wiadomo ze no na diecie nie jestem i nie będę. A wręcz mam takie zachcianki na słodycze ze jest to dla mnie szok bo nie jadłam słodyczy w ogóle przed ciąża [emoji15]
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Ja mialam B/C... juz mam spooore D czyli tyle co podczas nawalu pokarmu w 1 i 2 ciąży..jest spoko... mam nadzieje ze na tym koniecTo prawda, poprzednim razem cycki urosły tuż po porodzie, teraz natomiast już jest skok z D do E :/ pomyslec ze w liceum byłam płaska jak deska.
Ale czy mój organizm pamięta ciąże? Minęło 4,5 roku...
Trudno, na wózek odłożyłam to i na plastyke u Szczyta dam radę
Ja jeszcze 50 minut i do domu. Mlody zostal z babcia, ale nie chcial z nia jesc sniadania i przez to wyszlam 15 minut pozniej bo sama musialam pilnowac, tak samo ubrac sie jej nie dal :/ no coz, nie jest zdrowy wiec wszystko jest na nie.Ja też dziś glukoza. Zaraz wchodzę na drugi pobór. Inni patrzą dziwnie, że jak to jak oni teraz powinni... Wyszła pani co pobiera i opierdzielila tak, że zaraz wchodzę ja :-) i później jeszcze godzina. Na szczęście mam książkę. No i w miarę mi ta cytrynowa smakuje więc żyje.
U mnie tutaj po prostu jak ktos przychodzi i pyta kto ostatni to ja glosno mowie ze o tej i o tej wchodze JA i kropka, nikt nie kwestionuje
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Przy wzrosci 170 waga 55 kg.. BMI jest nisko ale w normie!Noooo ja tez widze po swoich a jak ktorejs nocy mi sie snilo ze karmie piersia to sie obudzilam z takimi napompowanymi jakby mi miala zaraz skora strzelic, albo mleko z nich ;D
A Ty to mialas w takim razie chyba orzed ciaza niedowage, bo jak widzialam Twoje zdjecia to az sie boje myslec jakim musialas byc chudzielcem, tych 12 kg w ogole nie widać.
Najwazniejsze ze ja sie super swietnie czulam z tą wagą...a jak 2 kg przytylam ..to zle.mi z tym bylo..... nie wiem gdzie mi to poszlo szczerze mówiąc :/ no ale waga nie klamie... nie bede sie oszukiwać.... bede karmic...intensywnie z dziecmi kazdy dzien spedzac duzo spacerów... i mysle ze samo wroci jak zawsze do normy..jak w 3 miesoace samo nie wroci..to. bede musiala pomyslec co dalej..ale przy 3 dzieci...ja co chwila.. mam silownie.... schylam sie...biegam... przysiadow dziennie to setki robie... maly ssak mi od srodkka wyssa troche kg... bedzie dobrze
Miao
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2018
- Postów
- 2 839
No trochę boli, ale jak typowy zastrzyk w pupę - nic specjalnego [emoji6] Naczekałam się tam 1,5 godziny, żeby go w końcu dostać. Gin stwierdziła, że i tak krótko [emoji1]Gratuluję, super że malutka ładnie rośnie. Zastrzyk boli? Ja mam jutro :-)
Pewnie ze wroci tym badziej ze Ty jestes bardzo aktywna mama, nie taka co z kanapy dziećmi zarzadza ale piersi to jednak jeszcze Ci urosna, przede wszystkim sie wypelnia ja kiedys zrobilam doswiadczenie, weszlam na wage przed karmieniem i po, bylo 750g roznicy bylam bardzo zaskoczona tak duza roznica. No ale mlody zjadal z obu piersi praktycznie za kazdym razem.Przy wzrosci 170 waga 55 kg.. BMI jest nisko ale w normie!
Najwazniejsze ze ja sie super swietnie czulam z tą wagą...a jak 2 kg przytylam ..to zle.mi z tym bylo..... nie wiem gdzie mi to poszlo szczerze mówiąc :/ no ale waga nie klamie... nie bede sie oszukiwać.... bede karmic...intensywnie z dziecmi kazdy dzien spedzac duzo spacerów... i mysle ze samo wroci jak zawsze do normy..jak w 3 miesoace samo nie wroci..to. bede musiala pomyslec co dalej..ale przy 3 dzieci...ja co chwila.. mam silownie.... schylam sie...biegam... przysiadow dziennie to setki robie... maly ssak mi od srodkka wyssa troche kg... bedzie dobrze
Leśny człowiek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 2 277
Mi wczoraj pani dr na wizycie powiedziała, że każda kobieta ma swoje tempo przybierania na wadze w ciąży. Ona nie widziała problemu w moich 9kg na plusie. Twierdzila,ze świetnie wyglądam.
reklama
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 10 855
Niestety mam tak samo. Przez te ok 3 miesiące (bo na początku ciąży nie było tak źle) zjadłam więcej słodyczy niż przez ostatnie 10 lat. Kiedyś mogły dla mnie nie istnieć jedynie przed okresem A teraz to jakaś masakra. Staram się ograniczać ale to jest silniejsze ode mnie [emoji15] [emoji15]No ja wszelkie słodycze pochłaniam z prędkością światła a to moja typowa ciążowa zachcianka jak nie dostanę to jestem jak rozwrzeszczane dziecko [emoji15]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 113 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 665 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 231 tys
Podziel się: