Dziś przyjeżdża mój mąż.Musimy pogadać w sprawie mieszkania i podjąć jakąś decyzję.
Obiecał że zabierze mnie na romantyczny obiad do knajpki, bo miałam wczoraj imieniny.
Romantycznie pewnie nie wyjdzie bo z dzieciakami...Chciałam trochę chałupę ogarnąć, ale młodsze ma totalna mamoze łazi wkłada mi łeb w tyłek i jęczy."mamamama" I do tego jest zazdrosny o starszaka
@Margonelka
A.ciuszki będą dziś lub w poniedziałek także jeszcze nie wiem.Ale.sadze że tak.
Mam nadzieję,.że.maz nie będzie marudził, bo trochę.poplynelam z kasą.Ale na corcie to wydać troszkę trzeba, poza tym urobi dużo więcej