reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
1525449089118322710530.jpg

Udało się :-) to mój;)
 

Załączniki

  • 1525449089118322710530.jpg
    1525449089118322710530.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 355
A ja mam takie pytanie natury z d....
Błahe.
Pochwaliłyście się brzuszkami na fejsie ?
Ja tego jakoś nie wiem ... czy zrobić.
Mam w głowie jakiś durny zabobon, że któraś pozazdrości i coś się wydarzy złego.
Co za durne myśli......
Nie chwalilam się na fb. O pierwszej ciąży dowiedzieli się z zdjęcia po miesiącu od porodu jak pamiętam. I teraz też tak zrobię. Na instagramie mam dużo mniej swoich znajomych, raczej osoby obce więc tam wrzucam i się chwalilam.
 
Ja jestem teraz podglądaczem na Facebooku, a Instagrama nigdy nie miałam ;-) Nic nie wrzucam na fejsa i tylko sprawdzam co u innych słychać. Kiedyś wrzucałam za to mnóstwo zdjęć. Z ciąży już nic nie wrzuciłam. Po urodzeniu córki dodałam tylko wydarzenie z życia, że tego i tego urodziła się Wanda. Ale już żadnego jej zdjęcia nie wrzucałam. Moja siostra i przyjaciółka też nigdy nie wrzuciły zdjęć swoich dzieci. Ale wiem, że w niektórych kręgach uchodzi to za coś dziwnego i ludzie myślą, że coś z dzieckiem jest nie tak, skoro rodzice zdjęć nie wrzucają.
 
A jeśli chodzi o media społecznościowe to też nie mam zamiaru się chwalić. A już na pewno nie udostępnię zdjęcia swojego dziecka. Jak będzie starsze samo zdecyduje czy chce się pokazywać czy nie.
To samo dotyczy teraz wrzucania zdjęć z majowki np. Jestem na zwolnieniu lekarskim i lepiej żeby nikt nie wiedział, że nie siedzę grzecznie w domu. Jak to się mówi: licho nie śpi.
 
reklama
Do góry