Oczekujaca123, Zrób TSH, to jest ważne (ponoć najbardziej w I trymestrze, ale jednak). Akurat mój gin już nic więcej tarczycowego (ani FT4, ani FT3) nie zleca. Posiew moczu robi się, gdy wychodzi źle badanie ogólne moczu. Widocznie masz dobre wyniki
No to jestem ciekawa, czy leczy niepłodność właśnie w duchu naprotechnologii. Wiesz, czemu przyszło mi to na myśl? Bo jedyni znani mi ginekolodzy, którzy zlecają badanie kwasu foliowego, to właśnie naprotechnolodzy - bo to, że suplementacja kwasem foliowym nie jest oczywista, to taka nowinka w Polsce jest i zwykli ginekolodzy (tacy nie od niepłodności) w tym nie siedzą. Już mi się zapaliła lampka, gdy pisałaś o tych powtórkach posiewu. Z tymi elektrolitami to też nie są standardowe badania.