reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Moj lekarz powiedzial, ze mozna latac od początku do konca ciąży co mnie bardzo zdziwiło. Co prawda lecieliśmy z 3 tyg fasolką, ale dopiero na wyjeździe dowiedzielismy sie o ciąży :) Mąż ciągnie mnie na jakieś ostatnie wakacje w 6mc, ale powiem Wam, ze nie wiem czy się odważe. Co Wasi lekarze w temacie latania mówili?
Ja latalam w 4 miesiacu i w pierwszym..teraz planujemy wakacje za granica.. w czerwcu... to bedzie..... 5 miesiac... ale szczerze to pomalu mi sie odechiewa... bo z 2. Maluchow plus ciaza..z drugiej strony..z all inclusive... gotowac nie musze ani sprzatac.... moze bym wypoczela

A jeszcze czytalam ze na piczatku ciazy sie nie powinno latac bo samoloty na pokladzie maja jakies urzadzenia ..chyba nawigujace..czy cos co promieniuje.. nie kojarze dokladnie..ale cos co szkodzi.... no ale kobity lataja.... trzeba by doczytać temat
 
reklama
ja swojemu lekarzowi jeszcze nic nie mówiłam o lataniu, chcemy lecieć na pewną pogodę bo w Holandii to różnie z nią bywa, ja w pierwszej ciąży tez miałam wysokie ciśnienie, już nie pamiętam jakie leki na to brałam, dlatego teraz mam zapobiegawczo acard, w pierwszej ciąży też miałam problem z tarczycą, teraz spadła do 1,51 także tylko się cieszyć ;)
Ja też do Holandii :)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
 
to się może jednak skusze jak wszystko bedzie ok na ten lot:)Musze poczytać o tym.
Ostatnie wakacje we dwoje dobrze by było uczcić w jakimś pięknym miejscu:) Wiadomo, ze potem też mamy plany podróżować, a to z chustą/nosidełkiem a to z przyczepką rowerową, ale raczej na początku po Polsce.
 
Marta jeszcze konieczie przeciwciala do grupy krwi ( odczyn combasa)
@NaturalnaMama tez wlasnie po trudnym spotkaniu jestem, u mnie brzuch jakbym w 6 miesiacu byla, znajoma 8 lat sie staraja, 3 proby invitro, dobrze, ze choc maja syna jednego, ale bardzo chca drugie dziecko
@aspekt masz cisnieniomierz w domu, mierzylabym regularnie, mozliwe, ze tak zaregowalas na stres z zamieszaniem na wizycie

co do kawy to jestem kawoszka, uwielbiam, teraz to masakra, zapach kawy mnie mdli, nie moge, nie chce. Boli troche glowa, ale przejdzie. Ale za to jak po ciazy bedzie mega smakowac.

co do lotow, to kazda linia ma jakies obustrzenia i trzeba miec zaswiadczenie od lekarza, ze nie widzi przeszkod.

spac spie na stojaca, wiec ogolnie zmeczenie, mdlosci i nudnosci. Czekam na ten drugi trymestr. Tylko od 2 bede jezdzic dosc czesto do warszawy na badania, wiec tez bedzie hardcor, ale dam rade.
 
Cześć dziewczyny! Czy też tak bardzo nie macie na nic siły? Siedziałam cały weekend w domu bo zimno w Łodzi i wieje ale jak tylko wzięłam się za jakieś porządki to zaraz miałam zawroty głowy- suwaczek gdzieś zniknal, jestem w 12 tc. Mam nadciśnienie i biorę Dopegyt a dziś wybieram się do kardiologa, chociaż wątpie żeby mógł coś poradzić. Też jesteście tak bardzo zmęczone?

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
cześć, Ja też z Lodzi jestem:) Zmeczenie w zasadzie od początku ciąży...w pracy do 12 jeszcze jakoś idzie, ale potem zasypiam na siedząco ;/ mało pożytku ze mnie mają, ale zawsze wiecej niż jakbym poszła na zwolnienie :D
 
Marta jeszcze konieczie przeciwciala do grupy krwi ( odczyn combasa)
@NaturalnaMama tez wlasnie po trudnym spotkaniu jestem, u mnie brzuch jakbym w 6 miesiacu byla, znajoma 8 lat sie staraja, 3 proby invitro, dobrze, ze choc maja syna jednego, ale bardzo chca drugie dziecko
@aspekt masz cisnieniomierz w domu, mierzylabym regularnie, mozliwe, ze tak zaregowalas na stres z zamieszaniem na wizycie

co do kawy to jestem kawoszka, uwielbiam, teraz to masakra, zapach kawy mnie mdli, nie moge, nie chce. Boli troche glowa, ale przejdzie. Ale za to jak po ciazy bedzie mega smakowac.

co do lotow, to kazda linia ma jakies obustrzenia i trzeba miec zaswiadczenie od lekarza, ze nie widzi przeszkod.

spac spie na stojaca, wiec ogolnie zmeczenie, mdlosci i nudnosci. Czekam na ten drugi trymestr. Tylko od 2 bede jezdzic dosc czesto do warszawy na badania, wiec tez bedzie hardcor, ale dam rade.
A gdzie w Warszawie sie bedziesz badać?

 
to się może jednak skusze jak wszystko bedzie ok na ten lot:)Musze poczytać o tym.
Ostatnie wakacje we dwoje dobrze by było uczcić w jakimś pięknym miejscu:) Wiadomo, ze potem też mamy plany podróżować, a to z chustą/nosidełkiem a to z przyczepką rowerową, ale raczej na początku po Polsce.
Korzystajcie :) myśmy te mieli plany na podróże późniejsze już w trójkę, Ale moja córka okazała się typowym HNB - spacery w gondoli, płacz. Wyprawa do miasta samochodem była jak podróż na inny kontynent - wręcz histeria. Nic się nie sprawdzalo, nic nie pomagało. Spacery dluuuugo to było noszenie na rękach na zewnątrz, bo inaczej tragedia. Oczywiście to pojedyncze przypadki, ale zdarza się i czasem trzeba przeorganizować wizje z ciąży ;)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
 
U mnie dzisiaj szybka wizyta była.
Usg prenatalne odroczył mi za 2 tyg.bo dzisiaj maluch 4,5cm i gin woli mierzyć jak większy bobas.
Tylko go podejrzeliśmy czy bijeserce i czy się rusza bo bez tego bym spokojna nie wyszła.

Byłam też u endokrynologa o uspokoił mbie z tym niskim tsh. Wszystko wskazuje na to, że to fizjologiczna nadczynność często pojawiająca się w pierwszym trymestrze.
Dał skierowanie na powtórkę za 4tyg i zlecił jodid.


usg wizyta 19.03
 
reklama
@NaturalnaMama moja corka tez, wozek ryk, auto ryk, ratowala nas chusta. Do tego piekna wizja lata i dlugich godzin na dworzu, wizja, bo lato 2 lata temu bylo zimne, wietrzne i deszczowe. Do tego z wrzeszczacym dzickiem malo przyjemne. Bo spac w wozku tez nie zamierzala.
 
Do góry