Październikowe mamy 2018

[Kffiatek]

Tak, tylko w poprzedniej ciąży jak już zaczęłam przybierać to nie zdazylo mi się, żeby waga się cofnela. A wymiotowalam wtedy masakrycznie. Wiem, każda ciąża inna, po prostu piszę, co czuję... Ja na prawdę nie jestem z tych panikujacych i z natury jestem realistka, no ale jak mówię, od nocy nie opuszcza mnie przeczucie, że coś jest nie tak

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

Ja średnio co drugi dzień dostaję paniki że już po wszystkim. Przestaje mnie kłuć w brzuchu, piersi nigdy nie dowiedziały się że jestem w ciąży więc objaw odpada, przestaję mieć mdłości... Po paru godzinach coś nagle wraca i stwierdzam że może jednak wciąż jestem w ciąży. Do środy niedaleko!

A tak swoją drogą- nie pijecie kawy wcale?? Ja piję dwie dziennie, z mlekiem ale bez nich to nie ogarnę rzeczywistości. Do tego staram się pić owocowe herbaty ale jednak w pracy wpadnie mi z jedna zielona i jedna biała w ciągu dnia. W sumie w pierwszej piłam tylko Inkę, a teraz jakoś się tak nie przejmuję, może niesłusznie

 

[monami]

Ja średnio co drugi dzień dostaję paniki że już po wszystkim. Przestaje mnie kłuć w brzuchu, piersi nigdy nie dowiedziały się że jestem w ciąży więc objaw odpada, przestaję mieć mdłości... Po paru godzinach coś nagle wraca i stwierdzam że może jednak wciąż jestem w ciąży. Do środy niedaleko!

A tak swoją drogą- nie pijecie kawy wcale?? Ja piję dwie dziennie, z mlekiem ale bez nich to nie ogarnę rzeczywistości. Do tego staram się pić owocowe herbaty ale jednak w pracy wpadnie mi z jedna zielona i jedna biała w ciągu dnia. W sumie w pierwszej piłam tylko Inkę, a teraz jakoś się tak nie przejmuję, może niesłusznie

Ja pije kawę, może nie codziennie ale jedna pije , teraz nie piłam przez tydzień i miałam problemy z.... toaleta [emoji23] a raczej brakiem wizyt w niej, wiec się dzisiaj przeprosiłam z kawa.
Co do herbat to ja pije raz dziennie czarna a takto owocowe

 

[ranny.ptaszek]

NaturalnaMama ściskam Cię mocno i nie będę oryginalna jak napisze że musisz myśleć pozytywnie !! Wszystkie z nas dopadają różne myśli także doskonale Cie rozumiemy pomyśl jak wiele mimo że obcych Ci osób tutaj myśli ciepło o Tobie i trzyma kciuki żeby było wszystko dobrze, takie pozytywne myśli też mają moc także jak zabraknie Ci Twoich pozytywnych przesyłamy Ci Nasze od razu się uśmiechniesz choćby na chwilkę [emoji8][emoji8][emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[sandralevv93]

Ja średnio co drugi dzień dostaję paniki że już po wszystkim. Przestaje mnie kłuć w brzuchu, piersi nigdy nie dowiedziały się że jestem w ciąży więc objaw odpada, przestaję mieć mdłości... Po paru godzinach coś nagle wraca i stwierdzam że może jednak wciąż jestem w ciąży. Do środy niedaleko!

A tak swoją drogą- nie pijecie kawy wcale?? Ja piję dwie dziennie, z mlekiem ale bez nich to nie ogarnę rzeczywistości. Do tego staram się pić owocowe herbaty ale jednak w pracy wpadnie mi z jedna zielona i jedna biała w ciągu dnia. W sumie w pierwszej piłam tylko Inkę, a teraz jakoś się tak nie przejmuję, może niesłusznie

Ja nie pije kawy bo nigdy jej nie pilam, nie lubie [emoji4]

-> Druga wizyta 22.03 [emoji173]

 

[Igorowelove]

Ja średnio co drugi dzień dostaję paniki że już po wszystkim. Przestaje mnie kłuć w brzuchu, piersi nigdy nie dowiedziały się że jestem w ciąży więc objaw odpada, przestaję mieć mdłości... Po paru godzinach coś nagle wraca i stwierdzam że może jednak wciąż jestem w ciąży. Do środy niedaleko!

A tak swoją drogą- nie pijecie kawy wcale?? Ja piję dwie dziennie, z mlekiem ale bez nich to nie ogarnę rzeczywistości. Do tego staram się pić owocowe herbaty ale jednak w pracy wpadnie mi z jedna zielona i jedna biała w ciągu dnia. W sumie w pierwszej piłam tylko Inkę, a teraz jakoś się tak nie przejmuję, może niesłusznie

Pije Nie umiem funkcjonowac bez kawy

 

[Wonderful]

Ja nie piję kawy bo mi zbrzydla długo przed ciążą. [emoji6] tak to herbatki

 

[olka90]

Tak, tylko w poprzedniej ciąży jak już zaczęłam przybierać to nie zdazylo mi się, żeby waga się cofnela. A wymiotowalam wtedy masakrycznie. Wiem, każda ciąża inna, po prostu piszę, co czuję... Ja na prawdę nie jestem z tych panikujacych i z natury jestem realistka, no ale jak mówię, od nocy nie opuszcza mnie przeczucie, że coś jest nie tak

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

Tez miałam atak paniki, bałam się że coś jest nie tak, obudziłam się i piersi były takie jakby bardziej miękkie i nie bolały w ogóle.. płakałam, bałam się że znów straciłam ciąże... już chciałam pakować torbę do szpitala. Pojechałam na usg, moja lekarka miała akurat dyżur w szpitalu. Okazało się że wszystko jest Ok, serduszko pięknie bije. Kolejna wizytę miałam 10 dni później i tez wszystko Ok. A ogólnie czuje się dobrze, nie mam mdłości, piersi zbytnio nie bolą, kawę pije ale słabszą i dopiero po porządnym śniadaniu.
Nie zamartwiaj się na zapas, wszystko będzie dobrze zobaczysz!
U mnie teraz się ukazał na usg mały krwiak i myśle sobie że może gdybym się tak nie stresowała to może by go nie było...
pogłaskaj brzuszek, spróbuj się uspokoić i uśmiechnij się maluszek napewno tam jest i ma się dobrze

 

[Otoona]

Ja średnio co drugi dzień dostaję paniki że już po wszystkim. Przestaje mnie kłuć w brzuchu, piersi nigdy nie dowiedziały się że jestem w ciąży więc objaw odpada, przestaję mieć mdłości... Po paru godzinach coś nagle wraca i stwierdzam że może jednak wciąż jestem w ciąży. Do środy niedaleko!

A tak swoją drogą- nie pijecie kawy wcale?? Ja piję dwie dziennie, z mlekiem ale bez nich to nie ogarnę rzeczywistości. Do tego staram się pić owocowe herbaty ale jednak w pracy wpadnie mi z jedna zielona i jedna biała w ciągu dnia. W sumie w pierwszej piłam tylko Inkę, a teraz jakoś się tak nie przejmuję, może niesłusznie

Ja uwielbiam kawę [emoji5]. Piłam dwie dziennie i też nie miałam problemów z toaletą [emoji5]. Jednak od jakiś dwóch tygodni kawa mi nie smakuje [emoji53]a przy moich mdlosciach je nasila. Myślę że napije się dopiero pod koniec października [emoji14].

 

[Nesbitt33]

Ale Wam zazdroszczę tych braku mdłości i braku objawów! Ja je czuje praktycznie non stop z malymi kilkuminutowymi wyjatkami.. i tylko wtedy moge normalnie funkcjonowac [emoji53] do tego wymiotuje raz lub dwa razy dziennie.. tak to cale dnie przeleże i prześpię.. czy ktoras z Was tez tak miala? Kiedy wam te mdlosci minely?

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ranny.ptaszek]

Ale Wam zazdroszczę tych braku mdłości i braku objawów! Ja je czuje praktycznie non stop z malymi kilkuminutowymi wyjatkami.. i tylko wtedy moge normalnie funkcjonowac [emoji53] do tego wymiotuje raz lub dwa razy dziennie.. tak to cale dnie przeleże i prześpię.. czy ktoras z Was tez tak miala? Kiedy wam te mdlosci minely?

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

Pierwsza ciąże tak ledwo żyłam leżałam wymiotowałm nie mogłam patrzeć na jedzenie nie mogłam nawet otworzyć lodówki czy wypić herbaty z kubka bezpośrednio wyciągnietęgo z szafki bo śmierdziało szafka ... schudłam 5 kg i trwało to prawie do 5 miesiąca... ale zaczeło się później bo w 3 mies, teraz od 2 mam obrzydliwe mdłości i generlanie to samo co w pierwszej ciąży także łacze się w bólu


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom