W promocji są akurat teraz te pieluchy. Z karta rossne. Ale pewnie macie.
Co do ciśnienia. Nadci miałam już przed ciążą. W ciąży od razu zaczęłam brać leki bezpieczne. Do pewnego momentu wszystko było pod kontrolą, ale już pod koniec jak widać ciśnienie rośnie...
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie zdenerwowałam się ani nic. Po prostu muszę bardzo uważać. Dziś jadę do lekarza, akurat mam wizytę. Zobaczymy co powie. Inny lekarz mi mówił, że jak dojdzie do 160/110 to od razu szpital. Więc nie ma żartów. Może się szybciej jednak skończy u nas zabawa