reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Mi się wydaje, że raczej 200 zł to bardzo tanio... Może ze zgodą na publikację w portfolio w Interniecie? Bo 200 zł to osiedlowi fotografowie biorą za 3 foto w swoim studio.
U nas to normalne ceny. Zgodę na publikację wyraziłam, ale nie musiałam. Chciałam bo znam fotograf x lat i dla mnie to nie problem, bo wcześniej pokaże mi, które chce udostępnić i dopiero po mojej zgodzie to zrobi
 
Pamiętacie jak napisałam skargę na lekarza? Odpisał ze to ja się nie zglaszalam na usg prenatalne, że nie dbam o siebie, że on tak bardzo o nie dbał a ja go nie słuchałam. Tak mnie wkurwil. Wyślę wam zdj
 
Mam pytanie czy któraś z Was brała iladian direct plus dopochwowy teraz w czasie ciąży?
Bo mam tylko to w domu ale bie wiem czy można
 
Co za debil. Jeszcze mnie sądem na końcu straszy.
 

Załączniki

  • 1531415032051.jpg
    1531415032051.jpg
    683,9 KB · Wyświetleń: 160
  • 1531415062150.jpg
    1531415062150.jpg
    616,5 KB · Wyświetleń: 155
Ostatnia edycja:
Mi się wydaje, że raczej 200 zł to bardzo tanio... Może ze zgodą na publikację w portfolio w Interniecie? Bo 200 zł to osiedlowi fotografowie biorą za 3 foto w swoim studio.
U mnie w mieście w studio ujecie kosztowało 30 zł ze zdjęciem wydrukowanym. Z chrztu. Z roczku robiłam w innym studio 15 ujęć 180 zł. I ja uważałam że to i tak dużo. A 400 zł to na pewno bym nie dała. Mam dobrą lustrzankę, robiłam swojemu synkowi czasami sesje różne w plenerze. Wystarczy aparat, długa sukienka lub chusta, mąż w roli fotografa oczywiście taki który ma minimalne pojęcie o robieniu zdjęć, Photoshop jak ktoś nie umie to podszkolić się na YouTube i gotowe.
 
Ale te kłamstwa ze on mi zlecal tylko ze niby ja nie przychodzilam. Jutro tam pójdę i powiem że to oczernianie mnie. ze patologią nie jestem i dbam o siebie bo tak to bym raczej nie walczyła. A jak mają wątpliwości niech położna zapytają. Przecież jak wychodziłam z gabinetu to mówiłam jaką niezadowolona jestem :/
 
Co za debil. Jeszcze mnie sądem na końcu straszy.
Masakra :/ najgorsze ze w tej sytuacji jest slowo przeciw slowu i nie udowodnisz co sie dzieje za zamknietymi drzwiami. Jak szlam na usg i zobaczylam w gabinecie oprocz lekarza dodatkowa asystentke to przy pierwszym razie bylam zniesmaczona ze nie wychodzi nawet przy usg dopochwowym. Pozniej dotarlo do mnie ze to jest w pewien sposob bezpieczne rozwiazanie wlasnie w sytuacjach takich jak Twoja, zawsze jest swiadek. Kolezanka na kazde badanie do gina chodzi z mezem ZAWSZE wchodza razem i on patrzy lekarzowi na rece, bo tez juz mieli rozne przejscia, np badanie bez rekawiczek :/
 
reklama
Do góry