justyna612
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2015
- Postów
- 860
A u nas impreza bardzo udana, ksiądz fajnie poprowadził mszę, później oficjalny obiad w restauracji a po tym już luzniejsze garden party na wsi młody przeszczesliwy bawił się z kuzynkami, konie, plac zabaw, traktory, duża działka, dzieci. Wróciliśmy o 20 bo ciężko było go zabrać ale ja już zmęczona i chciałam do domu.My też dzisiaj na chrzciny idziemy. Nie mam ochoty tam iść...
Jedyne co mi się nie podobało to to że nie mogłam się najeść ciasta, bo było pyszne i tortu jutro ta cholerna krzywa