Ja wiem,wiem...Zresztą za takie pieniądze to żal było nie brać
@aspekt no to jasna sprawa,że jak wybulisz 3 tys za szafę to jej za półtora roku nie wywalisz albo cos. Tym bardziej jeśli masz takie,jak Ty to mówisz, schizy
Ja takowych nie mam,ale lubię kupic coś,co zachwyca mnie wiele lat. Tak kupiłam kiedys krzesła w Jysku w kolorze ecru. Nie sa ze skóry,ale to takie skóropodobne. Przecenione z 250 na 100 bo zostały tylko 4 a sklep sie przenosił. Najlepsze jakie w życiu miałam,siedzisko szerokie,oparcie wysokie,czyści się pieknie.
A ten stół,który macie to może jakoś zakonserwować/odnowic? teraz juz takich mebli nie robia..
I dzięki za cynk do Smyka,oczywiście juz mam kilkanaście kart pootwieranych [emoji14]
Tylko musze notatnik wyciągnąć z ilością i rozmiarówka ubranek jakie juz mam,żeby nie nakupować niewiadomo czego