reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Nosz ja nie mogę, powylam sie oglądając ślub Heńka:errr: dobrze, że męża nie ma;)
Ja miałam gorzej - mąż siedział koło mnie i komentowaliśmy to sobie razem... Musiałam się postarać nie uronić tej łezki (udawałam, że trę oko tylko) [emoji1] Taki wstyd, że nawet przed mężem wolę się nie przyznawać [emoji33] Chyba największy wstyd, że ja wszystko o tej rodzinie królewskiej wiem i chyba jestem nawet ich fanką... Nikomu się nigdy do tego nie przyznałam [emoji1]
 
reklama
Przecież zawsze można przykryć te siateczkę czymś , zarzucić kocyk czy coś :) ale rozumiem ze kogoś to może denerwować.

Mnie się właśnie wydaje ze M ma większa, szersza spacerówkę niż S, dodatkowo dla mnie w S podnózek nie wyglada na zbyt stabilny, wyglada tak jakby po wierzganiu nóżkami przez dziecko miał odpaść [emoji23], nie podoba mi się tez ten kwadratowy stelaż z przodu.

Ja wiem, ze jak się baba zakocha w jakims wózku to nie ma przebacz. :D
Ale zobaczysz jak zacNiesz użytkować. Będzie mocniej wiało czy padało będziesz przypinać to na spinki do włosów bo akurat to zawsze pod ręka :D
 
Ja wiem, ze jak się baba zakocha w jakims wózku to nie ma przebacz. :D
Ale zobaczysz jak zacNiesz użytkować. Będzie mocniej wiało czy padało będziesz przypinać to na spinki do włosów bo akurat to zawsze pod ręka :D

Przecież nie muszę jeździć z powiększona gondola. Jak będzie padać zarzucę folie przeciwdeszczowa i tyle ;D


A co do wiatru, ja mieszkam na blokowisku u nas nie wieje jakoś bardzo mocno nigdy bo bloki hamują porywy wiatru, gorzej na wyjazdach. No ale zobaczymy w praktyce bo nie wyobrazam sobie jeździć z przedłużona budka właśnie z tej siateczki w mega wiatr, chyba by mi dziecko zwiało hahahah ;D


Ale bo to jest to co mówiłaś , nie ma wózka idealnego, w każdym coś Wypadałoby zmienić
 
Masz powtórzyć obciążenie glukozą? Jak ja tego badania nie lubię. Robiłam w 10 tyg ciazy (mam insulinoopornosc i miałam cukrzyce w poprzedniej ciazy) a teraz znowu mnie czeka... modle się żeby mnie ta cukrzyca ominęła i Tobie też tego życzę. :)
Tak muszę powtórzyć... Myślę że nikt nie lubi ;) to teraz nie wykryto jeszcze u Ciebie cukrzycy ze musisz powtarzać?
 
Przecież nie muszę jeździć z powiększona gondola. Jak będzie padać zarzucę folie przeciwdeszczowa i tyle ;D


A co do wiatru, ja mieszkam na blokowisku u nas nie wieje jakoś bardzo mocno nigdy bo bloki hamują porywy wiatru, gorzej na wyjazdach. No ale zobaczymy w praktyce bo nie wyobrazam sobie jeździć z przedłużona budka właśnie z tej siateczki w mega wiatr, chyba by mi dziecko zwiało hahahah ;D


Ale bo to jest to co mówiłaś , nie ma wózka idealnego, w każdym coś Wypadałoby zmienić

Z autopsji podpowiem, ze przedłużana budka to musthave. Za to folii przeciwdeszczowej nie używałam nigdy, mam nieodparte wrażenie ze to tak jakbym sobie spacerowała w takiej folii/tunelu z warzywami. Gorąco wilgotno i tlenu brak :p
Tak samo jak odradza się przykrywania Pielucha budki żeby osłonić przed słońcem.
Im buda dłuższa tym lepsza ;) wtedy obędzie się bez parasolek i dziwnych substytutów zasłaniających dziecia.
 
My właśnie wróciliśmy z Merkurego, kupiliśmy komodę na ciuszki i resztę gadżetów. Nawet jestem zadowolona. Ale składanie zostawiamy na później. Pierwsze trzeba przeorganizowac sypialnię.
 
reklama
Z autopsji podpowiem, ze przedłużana budka to musthave. Za to folii przeciwdeszczowej nie używałam nigdy, mam nieodparte wrażenie ze to tak jakbym sobie spacerowała w takiej folii/tunelu z warzywami. Gorąco wilgotno i tlenu brak :p
Tak samo jak odradza się przykrywania Pielucha budki żeby osłonić przed słońcem.
Im buda dłuższa tym lepsza ;) wtedy obędzie się bez parasolek i dziwnych substytutów zasłaniających dziecia.

Będziemy sobie musieli jakoś poradzić z ta siateczka ;D
 
Do góry