Według mnie,wszystko na tym świecie ma swoich zwolenników i przeciwników,zachowania w ciazy również
kazdy ma swój rozum i każdy niech decyduje za siebie,nie ma głupich decyzji pt.nie wyjadę bo...lub jadę,a co mi tam... Trzeba słuchac przede wszystkim siebie bo żadna koleżanka czy nawet doktor nie zna nas na tyle (chodzi tu chociazby o leczenie na siułe niskiego cisnienia czy niskiego cukru nawet jak my się czujemy z tym dobrze).
Pewnie jakby zrobic forumową sondę to i zwolenniczki czerwonego wina w ciąży sie znajdą
No ale tak już jest,każdy ma swoje przekonania itd