reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Ahh no właśnie, ostatnio jakoś słabo się czuje, a dużo się dzieje u mnie. W tą sobotę zostałam narzeczoną :) załatwiliśmy już sale na wesele. No i we wtorek mamy wyjazd do Hiszpanii, wiec tez się ulotnie na jakiś czas
No to gratulacje:D a na kiedy termin ustaliliscie?
Kurcze,super taka szybka akcja:D
 
reklama
Ahh no właśnie, ostatnio jakoś słabo się czuje, a dużo się dzieje u mnie. W tą sobotę zostałam narzeczoną :) załatwiliśmy już sale na wesele. No i we wtorek mamy wyjazd do Hiszpanii, wiec tez się ulotnie na jakiś czas
Łoooo to same super wieści, gratulacje [emoji173] i bawcie sie dobrze w Hiszpani, na dlugo jedziecie?
 
Może też od dziecka zależy, mój syn musiał być przewijany ok. 7 razy dziennie. Każde przebranie to było ryzyko, że wszystko się pobrudzi (często tak było). Z przewijakiem było trudno ogarnąć czystość, na łóżku bym się nie odważyła. A córka dużo rzadziej jest przewijana. Chociaż też nie jakaś super "sterylna", bo jako noworodek notorycznie nas obsikiwała.


Wrzuciłam info o wanience do wątku wyprawkowego. Na Allegro można wrzucić "Tega kwadratowa" i wyskoczy za ok. 50 zł. Akurat teraz może nie za ładne kolory są.

Ja tak drugie dzieckocrovie... po 6 ~7 razy dziennie pampers zmieniam.. nigdy wpadki nie bylo... moze tu o technike przewijania chodzi...szybkosc i wprawe...a druga rzecz.. moze o wrazliwosc dziecka... jak poczuje wietrzyk..chlodek to jedno siknie drugie nie... :)

Ja mam gotowy rozlozony pampers czysty gotowy..sciagam stary pampers, pupcie xhusteczkami wycieram...i w 2 sekundy pod tylek wsuwam czysty i zakrywam od razu siurdolka.. no nie wiem u nas nigdy nic zasikane nie bylo..ani dywan..ani lozko...za to maz jak przewijak pierwszy raz ..pierwszego syna wlasnie na przewijaku.... po przyjsciu ze szpitala......hehhe... nie spodziewal się..dlugo to trwalo.... :) i fontanna poszla... ojciec zasikany i podloga. I przewijak... no ale on to dlugo robił bo pierwszy raz.....z przewijaniem doszlam do wprawy.. jak pierwszy syn w wieku 1.5 roku po prostu uciekal w trakcie przewijania z kupa na tyłku. .szybko sie nauczylam ze to musi trwac mega szybko :) konkretnie i sprawnie... czas na nauka jest jak maly jest maly i tylko lezy...fajnie to natura wymyśliła, rodzic rosnie na nowo z dzieckiem..w sensi3 uczy sie ciagle nowych rzrczy
 
Ahh no właśnie, ostatnio jakoś słabo się czuje, a dużo się dzieje u mnie. W tą sobotę zostałam narzeczoną :) załatwiliśmy już sale na wesele. No i we wtorek mamy wyjazd do Hiszpanii, wiec tez się ulotnie na jakiś czas


To gratulacje :) a kiedy planujecie ślub przed czy po porodzie ? Jeśli to nie tajemnica ? ;)

A Hiszpania zazdroszczę nie byłam tam nigdy . To wakacje czy tam mieszkacie ?
 
Mam nadzieję, że nic Wam nie jest?

Mój syn był starszy, więc dla mnie to byłoby jawne okłamywanie go, że prezent jest od maluszka. Ale dzień przed wypisem mąż zabrał syna do sklepu, kupił mu zestaw lego i umówili się, że rozpakuje, gdy mama wróci z siostrą (wcześniej syn był 2 razy w szpitalu u nas i ostentacyjnie ignorował siostrzyczkę). Dobre rozwiązanie to było, bo spokojnie mogliśmy się rozpakować a syn szczęśliwy. Adaptacja w domu była OK. Teraz trochę gorzej może być, bo córka jest bardziej temperamentna i będzie młodsza, gdy dzidziuś się urodzi.
Ja to marzylam o prysznicu po powrocie ze szpitala. ".takim domowym prysznicu" :)

Babcia poszla z 3 latkiem bawic sie do pokoju.maluszek do sypialni... a ja sie rozpakowalam ..wykapalam.. maluszek spal..a ja z 3 latkiem czas spedzialm..mega byl steskniony... nie widzialam go 4 dni... ale urósł !! I wydoroslal.. :) hehe
Pomysl z prezentem u starszych to nie przejdzie, ale u malych sie sprawdza :)

A jak teraz starszy podchodzi do rodzenstwa...?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry