reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Ech...nie rozumiem. Myślę że gorszą krzywdę sobie i dziecku można zrobić takim rozwiniętym stanem bólu głowy niż tym, że weźmiesz jedną tabletkę paracetamolu i po bólu. Mama ma już lepsze samopoczucie i może cieszyć się życiem, a tak....? Unikanie światła, poszukiwanie ciszy...wymioty bo często bóle gliwy doprowadzają do wymotów...
Lekarzem nie jestem ale zalecenie jest dla mnie dziwne. Chyba ten lekarz nie miał nigdy migreny. [emoji54]

Mnie wręcz zalecił Apap na migrenowe bóle głowy i kazał od razu wziąć dwa.
 
reklama
Wyjątek nie stanowi reguły, ja wyszłam dwa dni po cc, a szpitalne laktatory mnie obrzydzały, wiec czekałam z tym do domu. Jeśli ktoś woli stopniowo kompletować wyprawkę uważam za rozsądne niz później na już wywalać kilkaset złotych.
No ale nie wychodzisz od razu po porodzie. Jak urodzisz i widzisz ze potrzebujesz laktator to spokojnie da radę kupić w ciągu 1h. A w nocy to są 24h czynne apteki. Uważam że niektóre gadżety są zbędne i kupowanie ich od razu. Jak widzisz ze jednak coś potrzebujesz to kupujesz :)
 
No ale nie wychodzisz od razu po porodzie. Jak urodzisz i widzisz ze potrzebujesz laktator to spokojnie da radę kupić w ciągu 1h. A w nocy to są 24h czynne apteki. Uważam że niektóre gadżety są zbędne i kupowanie ich od razu. Jak widzisz ze jednak coś potrzebujesz to kupujesz :)

Ba, dziś w większości szpitali (przynajmniej w Warszawie) są świetnie wyposażone sklepiki dla mam, swój laktator kupiłam właśnie w takim sklepie bo do głowy mi nie przyszło że będę mieć problemy z karmieniem. A potrzebny był na już. A szpitalnych nie ma się co brzydzić bo dostaje się wysterylizowane końcówki do nich.
 
Ba, dziś w większości szpitali (przynajmniej w Warszawie) są świetnie wyposażone sklepiki dla mam, swój laktator kupiłam właśnie w takim sklepie bo do głowy mi nie przyszło że będę mieć problemy z karmieniem. A potrzebny był na już. A szpitalnych nie ma się co brzydzić bo dostaje się wysterylizowane końcówki do nich.

Przepraszam, ale dla mnie to tak jak włożenie cudzych, ale upranych majtek :D szpital i sterylność.... mamaginekolog ostatnio mówła o ubrankach do szpitala, że weźmy albo takie które wyrzucimy po powrocie, albo wypierzemy 90^C.
Oczywiście, jeśli laktator może ale nie musi się przydać to lepiej kupić po porodzie, ale jesli ktoś przewiduje uczelnie, no to raczej bez się nie obejdzie, a różnica cen apteka vs. internet to dobre kilkadziesiąt złotych :)
 
Czy jeździ któraś już z adapterem do pasów dla ciężarnych ? Możecie polecić coś wygodnego ? Wiele do wyboru nie ma, ale wolałabym, żeby mnie tam nigdzie nie uwierał podczas dłuższej jazdy :)
 
albo takie które wyrzucimy po powrocie
Ja to akurat piorę wszystko niemowlęce w 95 st. C, ale jest jeszcze jedno wyjście: nie wyrzucajmy tych ubranek, tylko podarujmy szpitalowi. Podobnie z tetrowymi pieluchami - bardzo się cieszyli, gdy im zostawiałam.

dziś w większości szpitali (przynajmniej w Warszawie) są świetnie wyposażone sklepiki dla mam, swój laktator kupiłam właśnie w takim sklepie bo do głowy mi nie przyszło że będę mieć problemy z karmieniem. A potrzebny był na już. A szpitalnych nie ma się co brzydzić bo dostaje się wysterylizowane końcówki do nich.
Akurat marża w tych sklepikach zwykle jest straszna w porównaniu z netem - ale coś za coś: brak ryzyka, że się kupi coś niepotrzebnego vs. płacenie za dostępność od ręki. Natomiast w moim ostatnim szpitalu były super duże laktatory-stacje odciągające Medeli i WSZYSTKIE końcówki i przewody pacjentka kupowała nowe (za dość niewielką opłatą chyba kilkanaście zł). Nie było w tym żadnego zagrożenia zakażenia.
 
Przepraszam, ale dla mnie to tak jak włożenie cudzych, ale upranych majtek :D szpital i sterylność.... mamaginekolog ostatnio mówła o ubrankach do szpitala, że weźmy albo takie które wyrzucimy po powrocie, albo wypierzemy 90^C.
Oczywiście, jeśli laktator może ale nie musi się przydać to lepiej kupić po porodzie, ale jesli ktoś przewiduje uczelnie, no to raczej bez się nie obejdzie, a różnica cen apteka vs. internet to dobre kilkadziesiąt złotych :)
Ja dzieci ubieralam w ubranka które miałam w szpitalu bez prania w 90 stopniach [emoji14] dzieciom nic nie jest, nie dajmy się zwariować :)
 
Ja dzieci ubieralam w ubranka które miałam w szpitalu bez prania w 90 stopniach [emoji14] dzieciom nic nie jest, nie dajmy się zwariować :)

No to miałaś farta, bo ja w ten sposób poszłam z dzieckiem z zapaleniem płuc a wracałam ze szpitala z rotawirusem :) wiec pozostanę przy swoim
 
reklama
Do góry