reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁Październikowe kreski ! 🍎

reklama
Transferu nie będzie. Trafilam na lekarza, ktory sie zna na macicy i POLIP ENDOMETRIALNY 6MM!!!!! Dostalam skierowanie na histeroskopie operacyjną. Mam przyjść w przyszłym cyklu - może sie złuszczy, wtedy zrobimy transfer, a jak nie, to robimy histero i potem transfer. Ja pierdole...
Bardzo mi przykro 😥 ale z dwojga złego może dobrze, że trafiłaś do tego lekarza jeszcze przed transferem bo tak to pewnie stracilibyście zarodek, a tak to "na spokojnie" zwiększycie swoje szanse. Szkoda tylko, że się to odciągnie w czasie ale pamiętaj, że wciąż jesteście bliżej niż dalej 🫂 ściskam mocno!
 
Bardzo mi przykro 😥 ale z dwojga złego może dobrze, że trafiłaś do tego lekarza jeszcze przed transferem bo tak to pewnie stracilibyście zarodek, a tak to "na spokojnie" zwiększycie swoje szanse. Szkoda tylko, że się to odciągnie w czasie ale pamiętaj, że wciąż jesteście bliżej niż dalej 🫂 ściskam mocno!
Tak, ja ogólnie sie ciesze, ale mam żal, że znów coś.
 
Transferu nie będzie. Trafilam na lekarza, ktory sie zna na macicy i POLIP ENDOMETRIALNY 6MM!!!!! Dostalam skierowanie na histeroskopie operacyjną. Mam przyjść w przyszłym cyklu - może sie złuszczy, wtedy zrobimy transfer, a jak nie, to robimy histero i potem transfer. Ja pierdole...
To jakiś inny lekarz teraz? Dopiero wykryte czy po prostu teraz się zrobił ten polip?
Przykro mi bardzo, myślę sobie tylko że lepiej tak i zwiększyć szanse że się uda niż podejść nie wiedząc o polipie. Ja kiedyś miałam jakiegoś i sam się wchłonął, może u Ciebie też tak się zadzieje 🤞
 
To jakiś inny lekarz teraz? Dopiero wykryte czy po prostu teraz się zrobił ten polip?
Przykro mi bardzo, myślę sobie tylko że lepiej tak i zwiększyć szanse że się uda niż podejść nie wiedząc o polipie. Ja kiedyś miałam jakiegoś i sam się wchłonął, może u Ciebie też tak się zadzieje 🤞
Nie wiadomo w sumie. Nowy lekarz, specjalizuje sie w wadach macicy, zrostach etc. No nic. Trzeba czekać.
 
Transferu nie będzie. Trafilam na lekarza, ktory sie zna na macicy i POLIP ENDOMETRIALNY 6MM!!!!! Dostalam skierowanie na histeroskopie operacyjną. Mam przyjść w przyszłym cyklu - może sie złuszczy, wtedy zrobimy transfer, a jak nie, to robimy histero i potem transfer. Ja pierdole...
Jejku przykro, że cały czas pod wiatr🥺 ale nie daj się, bądź dobrej myśli🫂

Ja wczoraj byłam na wizycie z wynikami badań z Kato i też wyszłam niepocieszona. Moja mutacja 4g/4g w serpine1 nie kwalifikuje się do heparyny. Acardu też mam nie brać na stałe na własną rękę, on nie zaleca.
Zdaniem lekarza przyczyną naszych niepowodzeń są nieprawidłowości w kariotypie męża, a co za tym idzie, wadliwe zarodki. Rekomenduje ivf z badaniem zarodków.
No albo liczyć na łut szczęścia, którego nie mamy 😢
 
Jejku przykro, że cały czas pod wiatr🥺 ale nie daj się, bądź dobrej myśli🫂

Ja wczoraj byłam na wizycie z wynikami badań z Kato i też wyszłam niepocieszona. Moja mutacja 4g/4g w serpine1 nie kwalifikuje się do heparyny. Acardu też mam nie brać na stałe na własną rękę, on nie zaleca.
Zdaniem lekarza przyczyną naszych niepowodzeń są nieprawidłowości w kariotypie męża, a co za tym idzie, wadliwe zarodki. Rekomenduje ivf z badaniem zarodków.
No albo liczyć na łut szczęścia, którego nie mamy 😢
Jeju serce się kraje jak czytam te wasze historie 🥺 takie to nie sprawiedliwe czasami 🫂
 
Jejku przykro, że cały czas pod wiatr🥺 ale nie daj się, bądź dobrej myśli🫂

Ja wczoraj byłam na wizycie z wynikami badań z Kato i też wyszłam niepocieszona. Moja mutacja 4g/4g w serpine1 nie kwalifikuje się do heparyny. Acardu też mam nie brać na stałe na własną rękę, on nie zaleca.
Zdaniem lekarza przyczyną naszych niepowodzeń są nieprawidłowości w kariotypie męża, a co za tym idzie, wadliwe zarodki. Rekomenduje ivf z badaniem zarodków.
No albo liczyć na łut szczęścia, którego nie mamy 😢
Masakra, że to musi być takie trudne :(
Ja w tej sytuacji na Waszym miejscu chyba bym badala...
 
reklama
Do góry